Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
inhibitor
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 17 Gru 2011
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:36, 09 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Gratulacje dla świeżo upieczonych mam
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:18, 10 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Gratulacje
Opis przypomniał mi własny poród i totalnie się przeraziłam drugim Zazdroszczę postawy, braku wenflonu, braku szycia, wybierania pozycji. Marzy mi się teraz poród domowy, bo jak sobie przypomnę warunki szpitalne - niewygodne, wysokie łózko, żadnych wieszaków, umywalek i wieszaków...
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:00, 10 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Babajaga dopiero przeczytałam.
Wow. Jesteś niesamowita! Taki aktywny i w pełni świadomy ten poród!
Piękne.
No a tekst: czy może pani przynieść wieszak z izby przyjęć to najlepszy tekst z porodu od kilku lat.
No szkoda, że nie przyniosła. Może myślała, że żartujesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:44, 10 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Ale zaintrygowało mnie - naprawdę można odmówić wenflonu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:02, 10 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
musisz podpisac, ze wyrazasz zgode... na korek
mozna odmówić tak samo jak odmówić zgode na naciecie ale... czy to uwzglednią czy wmówia dobrem dziecka to inna historia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:07, 10 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Nie wiem po jaka cholere odmawiać wenflonu w szpitalu? Zawsze mozna rodzic w domu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:11, 10 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Karafka zeby nie wpakowali oxy na szybsze rozkrecanie a jak potrzeba załozą w 1min.
Nie wiem jak to jest bez korka na szpitalu, bo ja miałam za kazdym razem nawet jak byłam 1 dobę i ni był potrzebny. Teraz mam zrosty, ze ledwo mozna sie przebić po takich manewrach medycznych...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:39, 10 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Gorzej jak musza w jedna minutę zaczac znieczulac i ratować zycie dziecku i mamie...
Nie zrozumie tego, serio.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19998
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:53, 10 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Ja pewnie miałam, ale tego w ogóle nie pamiętam...
Za to cenię sobie, że nie robili tego na szybko tylko na spokojnie i jak małemu poleciało tętno można było zacząć akcje od razu, a nie dopiero się wkłuwać itp.
Przed podaniem oxy muszą poinformować???
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:26, 10 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Mnie nie poinformowali, że dają oksytocynę.
Właśnie skoro w domu bym nie musiała mieć wenflonu, to dlaczego w szpitalu muszę? Mówię o zdrowej ciąży, kwalifikującej się do porodu domowego.
Ostatnio zmieniony przez heidi dnia Pon 17:41, 10 Kwi 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:09, 10 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
To co zakładają standardowo nie nadaje się do ratowania życia. Do znieczulenia od biedy może być. Sprawna ręką zakłada dojście w kilka sekund. Tylko, że położne nie mają sprawnej ręki o jaką mam na myśli.
Teoretycznie na każdą procedurę powinna być osobna zgoda. W praktyce stosuje się zgodę domniemaną (chyba tak to się nazywa), czyli brak sprzeciwu oznacza zgodę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:33, 10 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Hmm a jakie rzeczy daje się na szybkie ratowanie życia w kroplówce?
Serio pytam, bo nie wiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gyal
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:36, 10 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
A wenflon to jest norma przy każdym porodzie? Po co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:44, 10 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Miałam dwa wejścia podczas samego porodu. Przed cc zrobili trzecie. Wejście w de robia lekarze. I niektóre polozne ( akurat rzadko) i pielęgniarki anestezjo. I nie robiłam schiz z tego powodu. Na dzien dobry jest wenflon a jak nie to dowodzenia. Przynajmniej u mnie w klinice. Śmieszne to troche, bo w de lekarz nie ma prawa sam odbierać porodu tylko porod odbierać musi polozna. Wtedy lekarz moze byc. Ale zeby wenflon zalozyc to czekasz pol dnia na lekarza jak ma czas wyciąga na szczescie piguła. Chociaż ja czekająca na nią przy wypisie sama se wyciągnęłam.
Wiem, ze sprawna ręka. Ale masz anestezjologa na miejscu odrazu? aleen jestes lekarzem?
Ja przeżyłam sytuacje u siebie, ze liczyła sie kazda minuta. Nie chce jej przeżyć jeszcze raz, nie robie schizy z kawałka plastiku w żyle. Bie wiem tez co by to miało w porodzie mi przeszkadzać.
W szpitalu maja odpowiedzialność przejęta za pacjenta. W domu masz sama odpowiedzialność na sobie. To jest ta roznica.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:09, 10 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
emma napisał: | Hmm a jakie rzeczy daje się na szybkie ratowanie życia w kroplówce?
Serio pytam, bo nie wiem. |
Zaczynaja z narkoza, potrzebują wejście na leki. Normalnie potrzebują pare wejść przeciez. Jak to maja zrobic? Tableteczke dac?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|