Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Porody
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30 ... 210, 211, 212  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mk,
za stara na te numery



Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpackie

PostWysłany: Pon 16:08, 11 Sie 2008    Temat postu:

Edwarda napisał:
abeba napisał:
Im dalej od tego, tym bardziej myslę, że ten brak kontaktu mógł sie przyczynić do mojej obecnej beznadziejnej kondycji psychicznej, słabej więzi z młodym, poczucia że on mnie nie lubi itp.


Moim zdaniem do Twojej obecnej kondycji psychicznej to się przyczynia Twoje ogromne przemęczenie, lęki o przyszłość jak powrócisz do pracy oraz postawa i docinki tych, którzy najbardziej powinni Cię wspierać i rozumieć!


tez tak uważam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
novva
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Wieś przy Drodze

PostWysłany: Pon 17:04, 11 Sie 2008    Temat postu:

abeba napisał:
novva - może było trudno, ale za to dostałaś dziecko na brzuch i do potrzymania. Ja niestety nie, mignął mi tylko, głównie jego siusiak;) jak go zabrali na oględziny, wyciągnęłam rękę ale nie dosięgłam.
Im dalej od tego, tym bardziej myslę, że ten brak kontaktu mógł sie przyczynić do mojej obecnej beznadziejnej kondycji psychicznej, słabej więzi z młodym, poczucia że on mnie nie lubi itp.

Dostałam, ale tylko na chwilę, może z 10 minut to było, bo zaraz mnie uśpili Smutny Więc nie miałam dużo lepiej. Za to rzeczywiście widzę, jaki wpływ na mojego męża miały te pierwsze chwile spędzone z Jasiem. Kiedy wrócili do mnie po godzinie, mąż był już zupełnie innym człowiekiem. Zakochał się do szaleństwa w synku. Mruga A mnie było trochę przykro, że mnie ta godzina ominęła...
Abebo, ja też myślę, że Edwarda ma rację!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:32, 11 Sie 2008    Temat postu:

novva napisał:
Za to rzeczywiście widzę, jaki wpływ na mojego męża miały te pierwsze chwile spędzone z Jasiem. Kiedy wrócili do mnie po godzinie, mąż był już zupełnie innym człowiekiem. Zakochał się do szaleństwa w synku. Mruga

Nie wiem, jak u Twojego meza, ale wydaje mi sie,ze to niekoniecznie kwestia godziny musiala byc. Moj zobaczyl Krzysia pozniej o kilkanascie minut niz ja (ja zobaczylam na stole operacyjnym, a on juz ubranego i umytego) i zakochal sie bardziej niz ja. Momentalnie, w ulamku sekundy, stal sie innym czlowiekiem. i tak juz mu zostalo Wesoly


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pon 21:33, 11 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Wto 8:14, 12 Sie 2008    Temat postu:

a my sie nie zmienilismy.
Jedyne co się powtarza z tychpierwszych chwil, to ze maz mi podaje dziecko bo uwaza ze lepiej niz ja wie czego mu trzeba.
Powrót do góry
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:20, 12 Sie 2008    Temat postu:

gratulacje dla Wszystkich Mam! Miałam wrażenie, że tylko na chwilkę zniknęłam a tu takie zmiany Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Minia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:00, 12 Sie 2008    Temat postu:

Weroniko, fakt, hormony szaleją, ale to przejdzie. Ja też miałam z tym problemy, od rana płacz, gdy Mąż wrócił do pracy, że sobie nie radzę itd, itd. ale to norma Wesoly uszka w górę Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnnaMaria
za stara na te numery



Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:11, 12 Sie 2008    Temat postu:

Weroniko a jak przebiegał sam poród?? dobre masz wspomnienia??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19042
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:50, 12 Sie 2008    Temat postu:

Gratulacje dla wszystkich mam:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:03, 12 Sie 2008    Temat postu:

Weroniko, gratulacje Very Happy Very Happy

Bystra, u mnie II okres porodu - 8 minut. Jak dobrze ułożone dziecko i się dobrze przyłożyć do parcia, to 2-3 skurcze i finisz Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:41, 12 Sie 2008    Temat postu:

Eeee, II okres u mnie też trwał dość krótko, bo 25 minut, ale to była bułka z masłem w porównaniu z koszmarną I fazą. Następnym razem mam nadzieję przetrwać ją z pomocą anestezjologa Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:43, 12 Sie 2008    Temat postu:

micelka napisał:
bułka z masłem w porównaniu z koszmarną I fazą. Następnym razem mam nadzieję przetrwać ją z pomocą anestezjologa Mruga


Co szczerze rekomenduję (z doświadczenia własnego )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:46, 12 Sie 2008    Temat postu:

Gagusia napisał:

Co szczerze rekomenduję (z doświadczenia własnego )

Ech, gdybym wiedziała wcześniej, że to tak cholernie boli...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Śro 7:39, 13 Sie 2008    Temat postu:

a u mnie zastosowano strategię odwracanai uwagi od bólu:
-PESEL? - imię ojca? - pierwsza @? - ostatnai @? - ostatnia RMUA? - pani podejdzie do okienka - prosżę sie przebrać i zapraszamy na Ip. - poproszę dowód osobisty - itd.
I tak spędziłam czas od 4cm, z którymi się zgłosiłam na izbę przyjęć, do 8cm, jak wykazało kolejne badanie gin. Laughing Laughing Laughing mniej inwazyjne od znieczulenai a skuteczne, nawet na taką panikarę jak ja.
Powrót do góry
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 10:07, 13 Sie 2008    Temat postu:

Szczęściara i tyle Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 10:30, 13 Sie 2008    Temat postu:

micelko, inne metody radzenia sobie z bólem porodowym też działają (co nie równa się znieczulają) , tylko trzeba je przetrenować na zapas
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30 ... 210, 211, 212  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30 ... 210, 211, 212  Następny
Strona 29 z 212

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin