|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szpaczek1
mistrz NPR-u
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:27, 02 Gru 2011 Temat postu: powrót do pracy |
|
|
Dziewczyny, a kiedy wracałyście/wracanie do pracy po ciąży??
Mi urlop macierzyński plus zaległy urlop wypoczynkowy daje wolne, gdzieś do czerwca/lipca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20004
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:41, 02 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
ja jeszcze nie wróciłam i na razie się na to nie zanosi, chociaż jakbym miała jakąś konkretną, dobrą propozycje to bym skorzystała
po pół roku to jak dla mnie było za wcześnie - był taki malutki, niesprawny jeszcze. Teraz jak mały ma roczek to już ok. Zostawiłabym go gdzieś/z kimś bez wyrzutów sumienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10168
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:44, 02 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Dziecko miało 15mcy i było ok, zaadaptowaliśmy się do nowej sytuacji bez problemu (ale został pod opieką babci, którą dobrze znał). Z drugim też chciałabym być w domu przynajmniej rok.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:22, 02 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
mój od stycznia idzie do niani, ja będę pracować 8 godzin, ale w domu do tej pory pracuję 4 (miałam 2 tygodnie przerwy po porodzie) dziecka mniejszego niż rok nie wyobrażam sobie zostawić, a tak naprawdę nasze obecne 1,5 roku dopiero wydaje mi się optymalne (ale każdy ma inne odczucia )
Ostatnio zmieniony przez bakteria dnia Pią 12:22, 02 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agrafka
za stara na te numery
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:19, 02 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ja wróciłam do pracy jak syn mial rok i niecały miesiąc.
Myślę, że trochę wcześniej też bym dała radę.
Ale nie wyobrażałam sobie zostawienia syna z nianią i powrotu do pracy zaraz po urlopie macierzyńskim. Nie wiem, jak on, ale ja na pewno nie byłam na to gotowa.
Z drugim dzieckiem też mam nadzieję będę ok roku w domu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:15, 02 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
u nas biora od 4 miesiecy dzieci do zlobka i juz sie ciesze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12436
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 20:40, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
u nas tez "biorą" ....
Kasik... i co z tego?.. albo inaczej.."o czym to świadczy"...?
ja planuje wziąc rok wychowwczego, tak zeby wrócic do pracy jak synek bedzie miał ok 1,5 roku... a moze bedziemy gotowi na wczesniejszy powrót....? zobaczymy...
mi macierzynski_+wypoczynkowy daja równe pól roku w domu z dzieckiem, potem jeszcze moge brac urlop za 2012 rok..
a i to czuje ze mój szef sie "obrazi" na mnie za ten wychowawczy...
mnie wnerwiają wszystkie "Gwiazdy".. które przescigaja sie w tym, która z nich najwczesniej wróci do pracy.. (i do tego w jakim rozmiarze)...
w domysle 'która szybciej to lepiej"... tak jakby tylko liczylo sie czysto biologiczne "przedluzenie gatunku" a potem... niech ktos sie "tym" za mnie zajmie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:08, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
kasik, ja też przed porodem rozważałam żłobek i myślałam, że jakby co, to ok. punkt widzenia jednak naprawdę zmienia się od punktu siedzenia - ja wciąż nie jestem ani zaborczą, ani nadopiekuńczą matką, ale jednak myśl o oddaniu niemowlaka obcym - jest mi po prostu obca. ale ja przypuszczam, że gdzieś tam w głębi zakładasz, że może Ci się zmienić opinia a nawet jeśli nie - cóż, i żłobki są dla ludzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:48, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Za pierwszym - jak miała 5 mies., za drugim - jak miał 6 mies. (bo dłuższy macierzyński) i oboje zostawali z nianią. żłobek u nas nieosiągalny, ale i tak bym nie zostawiła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:06, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Uważam, że najlepiej dla dziecka być z mamą do 6 r. ż i zdania nie zmienię, choć jestem mamą pracującą- gdybym dziś mogła raz jeszcze wybrać, to nie wróciła bym do pracy tak szybko, wolała bym mieć mniej, żyć skromnie jak do tej pory i miała bym CZAS dla moich dzieci.
Do pracy poszłam, gdy synek miał skończone 3 latka, córeczka 2. Zbyt wcześnie, jak dla nas.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:20, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Nie mam do czego wracać, to nie wracam. Przed roczkiem i tak bym nie wróciła. Chyba będę szukać w nowym roku, jak mała będzie miała dwa latka i pójdzie na 3-4 godziny do żłobka. Mała garnie się do ludzi, więc najpóźniej w wieku trzech lat pójdzie do przedszkola (ale nie wyobrażam sobie, żeby siedziała w jakiejś placówce od rana do wieczora).
Mój mąż trafił do żłobka jako niemowlę, ja dopiero do zerówki. Pierwsze rozwiązanie budzi we mnie zgrozę, drugie... hm, nie płakałam, ale można mnie było wykopać wcześniej.
Ostatnio zmieniony przez agu dnia Sob 22:22, 03 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lanolina
nauczyciel NPR
Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:19, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Szpaczek, ja tak, jak Ty - macierzyński + wypoczynkowy. A potem babcia. Ale gdybym miała wybór niania czy żłobek, to chyba bym jednak żłobek wybrała, bo tam jest jakaś większa kontrola, a z niani z moich znajomych nikt nie był zadowolony Wiem, że ten wątek był wałkowany milion razy, ale absolutnie nie uważam, żeby matka, która wraca do pracy po pół roku była złą matką. Dziecko będzie z babcią, jak skończy 7 miesięcy, bo mąż też bierze 2 tygodnie ojcowskiego + 2 wypoczynkowego, więc będzie w domu przez miesiąc.
Ostatnio zmieniony przez lanolina dnia Nie 16:20, 04 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiurek1983
znawca NPR
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:43, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
ja poszlam do rpacy jak syn mial 7 miesiecy -zaszlam w ciaze na studiach, urodizlam w czasie ich trwania, obronilam sie i zaczelam prace .....syn byl z moja mama - i nie zlauje bo raz ze dziadkowie sie przywiazali,mama nadrobila to co stracila ze sowimi dziecmi (pierwsze kroki,słowa itd) to młody byl pod opieka osoby kotrej ufam, w złobku pewnie byłby chory co chiwla i w ogole.
Z córa -hmm licze na 24 tygodnie macieryzsnkiego 20 tygodni od "standartowe" i "4 w gratisie od państwa" urlop wypoczynkowy zalegly okolo 32 dni (nie bede wykorzystwala calego zeby miec rezerwe) no i bede musial worcic do pracy bo nie stac nas zbeym siedziala na wychowawczym ..wiec cora takze ostanie babci oddana (syn bedzie w tym czasie w przedskozlu) z tym ze kolo 7-8 miesiaca. Nie wiem jak to jest z tym ze urodze drugie dziecko czy z tej "okazji" mam jeszcze jakis dodatkowy tydzien czy cos wolnego ?
Powiedzcie mi jako mama karmiąca dziecko (piersia) jak wyglada z praca ,godzinami i cała reszta?orientowala sie któras?
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:23, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
kasiurek1983 napisał: | ja poszlam do rpacy jak syn mial 7 miesiecy -zaszlam w ciaze na studiach, urodizlam w czasie ich trwania, obronilam sie i zaczelam prace .....syn byl z moja mama - i nie zlauje bo raz ze dziadkowie sie przywiazali,mama nadrobila to co stracila ze sowimi dziecmi (pierwsze kroki,słowa itd) to młody byl pod opieka osoby kotrej ufam, w złobku pewnie byłby chory co chiwla i w ogole.
Z córa -hmm licze na 24 tygodnie macieryzsnkiego 20 tygodni od "standartowe" i "4 w gratisie od państwa" urlop wypoczynkowy zalegly okolo 32 dni (nie bede wykorzystwala calego zeby miec rezerwe) no i bede musial worcic do pracy bo nie stac nas zbeym siedziala na wychowawczym ..wiec cora takze ostanie babci oddana (syn bedzie w tym czasie w przedskozlu) z tym ze kolo 7-8 miesiaca. Nie wiem jak to jest z tym ze urodze drugie dziecko czy z tej "okazji" mam jeszcze jakis dodatkowy tydzien czy cos wolnego ?
Powiedzcie mi jako mama karmiąca dziecko (piersia) jak wyglada z praca ,godzinami i cała reszta?orientowala sie któras? |
do 3 albo 4 roku życia można dostarczyć zaświadczenie od lekarza i mieć dodatkową przerwę albo godzinę wcześniej skończyć pracę.
Jak dla mnie żłobek/niania to rozwiązania:
1. kiedy nie ma wyjścia, bo rodzina się nie utrzyma.
2. kiedy mama swoją pracę ceni wyżej od swojego dziecka.
Mój teść był w stanie spokojnie utrzymywać rodzinę, teściowa pracować nie musiała, ale wolała to od zajmowania się dziećmi. Taki mają model w rodzinie, że wszystkie dzieci dają do żłobka po macierzyńskim. Rówieśnik mojej córki spędza w żłobku całe dnie, płacząc przy oknie. Ale przecież trzeba żyć na odpowiednim poziomie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:29, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
kasiurek1983 napisał: | jNie wiem jak to jest z tym ze urodze drugie dziecko czy z tej "okazji" mam jeszcze jakis dodatkowy tydzien czy cos wolnego ?
Powiedzcie mi jako mama karmiąca dziecko (piersia) jak wyglada z praca ,godzinami i cała reszta?orientowala sie któras? |
Z tytułu drugiego dziecka nie ma w tej chwili dłuższego macierzyńskiego (chyba że urodzisz dwa przy jednym porodzie). Tak było kiedyś.
Jak pracujesz na cały etat przysługują Ci dwie półgodzinne przerwy na karmienie. Na Twój wniosek mogą być udzielone łącznie.
Jak pracujesz na 1/2 - 3/4 etatu (4h - 6h/dziennie) masz jedną przerwę.
Jak pracujesz na mniej 1/2 to żadna przerwa Ci nie przysługuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|