Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:37, 27 Maj 2010 Temat postu: Samodzielne badanie szyjki (?) |
|
|
Dziewczyny, czy Wy badałyście sobie szyjkę w okresie przed porodem? W końcu wiele z nas ma sporo praktyki w NPR z tym macaniem szyjki, może któraś z Was to robiła? Na innym forum znalazłam, że to normalka, jeśli ktoś umie (oczywiście higienicznie itp.). Mi to dopiero teraz przyszło do głowy i powiem Wam, że długości nie umiem określić (raczej wydaje mi się płaskim plackiem), ale otwarta zdecydowanie jest. Nie badałam przy wychodzeniu ze szpitala, gdzie podano mi jej obecne parametry, więc nie mam porównania. Ciekawa jestem Waszych doświadczeń
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:36, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie, nie badałam się. Bałam się sobie jakiejś bakterii tam wprowadzić na przykład.
A po co w ogóle badać szyjkę przed porodem
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:44, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No żeby sobie zobaczyć, czy rozwarcie się zwiększa Robię zresztą też masaż krocza (na polecenie położnej), no i czasami kocham się z mężem - uważam, że w tych sytuajach może być więcej bakterii niż na wyszorowanym palcu.
Ja po prostu chciałabym odgadnąć, kiedy urodzę Wiem, wiem - nie da się
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:10, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja jakoś od połowy ciązy juz nie sięgałam do szyjki. A przed porodem to już w ogóle się z trudem myłam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weronika
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 13:23, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja tez juz nie dosięgam szyjki a moj m. nie potrafi określić przy bzy bzy:P
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:02, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też nie sięgam - od dawna
A gdy brzuch był jeszcze mały i chciałam zobaczyć jak ta szyjka ciążowa to jej nie znalazłam ale wierzę lekarzom, że jest
Jolu, a czego używasz do masaży? tzn. jakiś olejek?
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:24, 28 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Waleczna, używam olejku migdałowego. Położna mówiła, żeby zmieszać z rozbitą (?) wit. E, ale tego już nie robię, bo ciągle zapominałam kupić
Kurczę - a ja dosięgam do szyjki bez problemu
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:10, 28 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Co do szyjki jeszcze - przeczytałam ostatnio, że przed porodem warto zażyć wiesiołek - "przygotowuje szyjkę do porodu", nie miałam do czynienia z wiesiołkiem - co to oznacza? Przyspiesza poród?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|