Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lanolina
nauczyciel NPR
Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:45, 10 Lip 2011 Temat postu: Seks w ciąży |
|
|
Dziewczyny, a jak u Was z seksem, bo ja trochę jestem sobą rozczarowana Tyle się naczytałam, że w ciąży nowe doznania i orgazm za orgazmem, a u mnie najpierw mdłości, a teraz się jakoś nie potrafię odnaleźć w "nowym ciele". Niewygodnie i mam jakąś obniżoną wrażliwość. I do tego sucho
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:22, 10 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
też tak miałam, nie przejmuj się
ciąża zarówno dla mnie jak i dla mojego męża to nie jest jakieś super czas na seks, wiadomo - miło no ale inaczej
za to nie wiem, co znaczy brak ochoty na seks po porodzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
szpaczek1
mistrz NPR-u
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:15, 10 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Lanolinka, u nas też bardzo kiepsko z seksem. Chciałam nawet włączyć program naprawczy (więcej głaskania, romantycznych chwil, itp.) a mąż, że tak powiem podszedł do tego chłodno. Do tego starania dały się nam trochę w kość A teraz bakteria w pochwie i zalecenie, żeby męża wyleczyć. Ja już kończę brać proszki, a on się nawet nie zapisał do pierwszego kontaktu, żeby dostać skierowanie do urologa, bo chce iść do NFZ ... już raz w ramach żartu pytałam, co zrobi jak wolne miejsca będą w październiku.
Mam nadzieję, że po wszystkim nasz seks wróci do normy. Ale tez czeka nas kilka poważnych rozmów.
Wcześniej seks był bardzo fajny i orgazm, praktycznie za każdym razem. Ech, może stare czasy kiedyś wrócą...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:03, 10 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
U mnie na szczęście nic się nie zmieniło Może nieco rzadziej, ale nie jakoś odczuwalnie. Wystarczy, że są dwa dni bez seksu i już tęsknię za mężem. Problem tylko z brzuchem, bo niektóre pozycje odpadły, ale za to znaleźliśmy nowe Ja nie narzekam, a co do suchości to zawsze miałam bardzo mokro, dlatego teraz jak jest troszkę bardziej sucho to i lepiej bo i doznania lepsze
Współczuję Wam dziewczyny
Boję się co to będzie po porodzie, jak nam seks na przynajmniej 3 tygodnie odpadnie jak nie dłużej. Jak my tygodnia nie jesteśmy w stanie wytrzymać...
Ostatnio zmieniony przez ika dnia Nie 22:03, 10 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:03, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ika, jakie 3 tyg. - zazwyczaj 6 tyg. - wtedy się idzie na sprawdzian podwozia Zresztą nie sądzę, żeby to akurat była Wasza pierwsza potrzeba
U nas w ciąży było fajnie -choć w I trymestrze jak mdlości mnie powalały, to wtedy mało, ale potem sobie odrobiliśmy. Orgazm faktycznie błyskawiczny, zero problemu z suchością.
Po porodzie nie dokuczał brak ochoty, co brak możności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 9:54, 11 Lip 2011 Temat postu: Re: Seks w ciąży |
|
|
lanolina napisał: | ja trochę jestem sobą rozczarowana |
ja jestem rozczarowana sobą... i mężem...
no cóż
bywa...
u mnie i w poprzedniej ciąży i teraz...
|
|
Powrót do góry |
|
|
maniusa1
znawca NPR
Dołączył: 07 Wrz 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:04, 11 Lip 2011 Temat postu: Re: Seks w ciąży |
|
|
lanolina napisał: | Dziewczyny, a jak u Was z seksem, bo ja trochę jestem sobą rozczarowana Tyle się naczytałam, że w ciąży nowe doznania i orgazm za orgazmem, a u mnie najpierw mdłości, a teraz się jakoś nie potrafię odnaleźć w "nowym ciele". Niewygodnie i mam jakąś obniżoną wrażliwość. I do tego sucho |
Nic dodac nic ujac... U nas bez zelu ani rusz Ale moj maz nie naciska - rozumie nowa sytuacje - ostatnio to ja go musialam gonic do lozka a nie on mnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:10, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
6 tygodni aż nie można ?? To ja nie wiem jak tyle wytrzymamy !! Chyba trzeba zacząć się już przyzwyczajać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:16, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
ika, no niestety wtedy idziesz na kontrolę i dopiero masz pozwolenie (lub nie). lepiej zacznijcie "ćwiczyć" nie no, żartuję - jak są ważne powody, to abstynencja nie jest taka straszna. zresztą potem poporodowo też trzeba się naczekać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:24, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
My po porodzie nie moglismy przez 3 miesiace ze wzgedow medycznych
W ciazy natomiast suchosc dokuczala i brak ochoty co bylo dosc dziwne, bo to nigdy nie byl moj problem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:28, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ja nic nie mówię, ale znając mnie i mojego męża....to jestem w stanie uwierzyć w to, że będziemy uprawiać seks pomimo zakazu lekarza i zdrowego rozsądku, niż że tyle wytrzymamy....już nie raz tak było...
No ale i tak trzeba się przyzwyczajać. Ja rozumiem zmęczenie dzieckiem, czy ból, ale jeśli przestanie wcześniej boleć, to nawet dziecko płaczące całą noc nas nie powstrzyma...
Mam nadzieję, że jednak damy radę
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:36, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
[quote="ika"]Ja rozumiem zmęczenie dzieckiem, czy ból, ale jeśli przestanie wcześniej boleć, to nawet dziecko płaczące całą noc nas nie powstrzyma.../quote]
ika, powstrzyma, powstrzyma nie martw się na zapas, naprawdę temperament da się pohamować, jeśli trzeba, a zmęczenie przy maluchu bywa TAAAAAAAAAKIEEEEEEEEEEE oczywiście życzę Wam, by jednak było znośnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 12:39, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
ja mysle ze to nie jakis "zakaz" wymyslony zeby utrudnic ludziom życie...
ale po prostu... (pisze teoretycznie bo nie wiem jak jest dokładnie po porodzie sn).. jak tam leci wydzielina, ciągna szwy, boli rana po cięciu, krocze jest obolałe....itd...to jakos nie ma sie ochoty na seks, to sie wszystko musi wygoic....zeby seks sprawiał jakakolwiek przyjemnosc...., i był bezpieczny..i żeby nie wydłuzyło to procesu gojenia, zeby zadna infekcja sie nie wdała....
tak mi sie wydaje...
ja gdzies czytałam, ze mozna próbowac wczesniej niz po 6 tyg...
nawet najwczesniej na swiecie zarejestrowane poczecie po porodzie wystąpiło bodajze po 21 dniach od porodu...
Ostatnio zmieniony przez Dona dnia Pon 12:41, 11 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:49, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
ja 21 dni po to jeszcze na oponce poporodowej delikatnie siedziałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:52, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Zobaczymy, zobaczymy Może faktycznie będzie mnie jeszcze długo tak bolało, że nie w głowie mi będzie seks, nie wiem tylko jak mój biedy mąż to wytrzyma. Jak będzie miał "ostre dyżury" w nocy to będzie taki padnięty, że może jakoś to zniesie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|