..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

bakteria

Kurczę, jakoś nie umiem sobie wyobrazić zakładania takiego pasa na spodnie z rozpiętym guzikiem/rozporkiem. Po prostu boję się, że mi te spodnie spadną z tyłka

Ale może faktycznie spróbuję, zwłaszcza że to tanioszka Mruga

A zawsze się może przydać na później. Moja mama przytyła ze mną w ciąży 7 kg, z moim rodzeństwem maxa 10 kg, więc liczę, że i ja nie stanę się wielka jak szafa (wiem, nie tylko o geny chodzi). Ale to taka trochę próżność, że by się chciało podkreślać tę swoją ciążę (z samej radochy), ale trochę dla wygody też, oczywiście Wesoly

O, właśnie mi przyszło do głowy, że mam od bratowej takie fajne 2 dłygie swetry i mogłabym pod nie upychać ten pas Wesoly

Cera

Ja miałam typu "golf" i sobie chwaliłam.

Dużo spodni sama sobie "ciążowych"robiłam na wyjścia typu do koleżanki, po domu, żeby nie kupować:

-bierzesz stare spodnie
- w miejscu za dziurką wszywasz guzik, który mocujesz szeroka gumką do majtek z drugim guzikiem, żeby rozporek się nie rozjeżdżał za bardzo Wesoly

-stare najlepiej z 2-3 numery większe rajstopy (ja miałam typu "babcine" grube) ucinamy na wysokości pośladków (żeby dziura była) i wszywamy w spodnie tak aby ładnie okalał brzuszek i nigdzie nie obciskał (najlepiej stestpwac przed wszyciek czy nie trzeba większych)

..można spróbować Wesoly

Cera

Jola, jeszcze nie gratulowałam dzidziusia! Całusie mocno, mocno w brzuś!

kukułka

też czytalan ze tak można zrobić spodnie ale wolałam kupić 3 pary używanych za 15-20-30 zł,jedne dostałam od koleżanki gratis Mruga

mnie by ten rozporek się i tak rozjeżdzal zresztą by były w biodrach za wąskie no a jakby sweter czy bluzka podjechały do góry to by było widać te rajstopy Mruga

stanowczo bym się czuła niekomfortowo

Cera

Ja miałam 2 pary eleganckich wyjściowych kupnych, reszta te "robione", lubiłam też chodzić po domu w getrach i dresach..rewelacja.

kukułka

może francuski piesek jestem ale getrów i dresu nie znoszę nawet po domu. Mruga

Cera

A ja noszę bo to wygodne i chwała Panu za to, że ktoś takie coś wymyślił- szczególnie jak się nie ma czasu na wylegiwanie tylko lata cie po 3 piętrach i sprząta ..to wygodnie bardzo jest takie ubranie w ciąży.

Maria

Ja mam dzinsy z golfem i sa super, bo na tylku leza swietnie i brzuszek zakryty Wesoly

strzyga

ja miałam dwie pary dżinsów - jedne krótkie, drugie długie, bo to i lato i początek jesieni przecież obejmowało. I jedne ładne, beżowe, materiałowe spodnie, które zresztą na obronie na sobie miałam. Poza tym po domu chodziłam w polarowych spodniach - ni pies ni wydra i takimi niby od dresu, ale nie od dresu - bo rozciągliwe były i brzuszka nie uciskały

o zwykłych dresowych myślałam, ale mam tylko jedne /uzywałam kiedyś jako spodni do piżamy/ i za nic nie mogę ich znaleźć.

Cera

A ja właśnie siostrze dziś swoich szukałam, bo rośnie w oczach a to początek dopiero i mnie na wspomnienia wzięło. Podobno przy 3 szybciej idzie i może to fakt, bo mu przy2 ciąży sporo w 8 tc urósł brzuch nawet i było widac w obcisłym swetrze, że sie dzieciątka spodziewam.

strzyga

jakby któraś była zaintersowana, to w mothercare jest przecena ciążowe ciuchy PO 19 zł - spodnie, bluzki, spódnice. Aż mi było żal, że ja już po... ja widziałam to w reducie, ale pewnie w innych też mają takie.

Maria

A ja nie widzialam jeszcze ani jednej spodnicy ciazowej (oprocz bardzo eleganckiej za 80 euro) a szkoda, bo cala ciaze chodze w dzinsach...

bakteria

Mario, no co Ty! Ja bym bez spódnicy nie mogła

W ciąży też biegałam w kiecach (z allegro lub ze sklepu) - naprawdę u Was nie ma spódniczek na brzucho??

Maria

Nie widzialam, kupilabym.

Fajne ciuchy mam z Polski.

H&M to u nas glownie bluzki i spodnie, mothercare jest za drogie, ma sukienki - ale spodniczek nie.

strzyga

ja mam dla małego większość rzeczy z mothercare, są tam fajne promocje.

dla siebie też bym kupiła, gdybym to wcześniej odkryła. Confused