|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:55, 19 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Klasyczny przewijak moim zdaniem bez sensu. Szybko będzie niebezpiecznie dziecko tam zostawić. Ja nie mam i nie brak mi. Przewijam na łóżeczku i to jest dla mnie dobry wymiar przewijaka. Przynajmniej się mogę odwrócić po pieluchę i nie stresować się, ze dziecko fiknie.
ika - może ten mały niewiele się bawił na leżąco? ja właśnie dlatego się upieram na zostawianie grzdylki na ile się da na glebie, fajnie mobilna się robi i sobie radzi z różnymi rzeczami. Może jakiś mały tor przeszkód ustawię bo na płasko już się rewelacyjnie przemieszcza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:17, 19 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Koszatniczko, to rzyganie to sporadycznie. W nocy raz się zdarzyło, a 2 razy na łóżko w dzień jak ją przebierałam, albo z nią siedziałam. Zasikanie raz się zdarzyło, więc nie jest najgorzej. No ale mleko to inna historia....
U nas mała śpi od sciany i ma tak jakby osobne posłanie w kącie łóżka. W sumie to fajna by była taka dostawka wysuwana z łóżka jak szuflada, albo jakoś rozkladana
Przewijak mam w lazience, a pod nim jest kosz na pranie, więc dodatkowego miejsca nie zajmuje. Mała uwielbia fikac z gołym tyłkiem. Dla mnie wygodniej przewijac w łazience, bo wysadzam ją przy okazji na nocniczek i jest gdzie wylać zawartość, a jak bardzo narobi w pieluchę to mogę umyć pod kranem. No i mam kosz na śmieci i wiadro na brudne wielo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:56, 19 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Nie ewciu duzo się bawil na leżąco, po prostu tak opornie mu idzie nauka bezpiecznego schodzenia z łóżka...ile razy sie mu nie tlucze ze najpierw schodzi tylek a potem reszta to on i tak schodzi głową i rękami
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:56, 19 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
U mnie mleko niczego nie zalewało za to przesikania były regularnie. Był czas, że kupy robiła w nocy, to i takie przecieki się zdarzały Ostatnio rzadziej przesikuje a kupy wali wyłącznie leżąc na brzuchu, w trakcie zabawy (mam nadzieję, że się nauczy inaczej, bo odpieluchowania nie widzę...). Wystarcza cienka kołderka pod dzieckiem, łapie awarie wszelakie. Na początku miałam pod nią gąbkę - wkład do rożka, zawiniętą we flanelową pieluchę. Jak coś w nocy napsuła, to szybko zmieniałam pieluchę na swieżą, gąbka nic nie łapała i nie puszczała niżej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:04, 19 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Przy młodej tak mało używaliśmy łóżeczko, że młodemu żadnego nie zorganizowaliśmy, od razu dostał takie, jak siostra - pełnowymiarowe, z bokami do połowy. Mała nauczyła brata schodzenia z łóżka - bokiem. kilka razy zleciał, ale całkiem nieszkodliwie, no i się nauczył zanim zaczął chodzić. Jak chciałam go uczyć schodzić tyłem, to nie chciał, a od siostry nauczył się błyskawicznie. Tak samo ze schodami. Może jakieś jeszcze dzieci na naukę? Młoda jest nadopiekuńcza.
Przewijak wydałam, dla młodego miałam podkłady medyczne - używane dopóki się nie ubrudziły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:56, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Ja planuję przewijak na pralce, obok mam kosz na brudne wielorazówki, środki pielęgnacyjne i kran W nocy warunki polowe, jakoś w okolicach łóżka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:02, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Ja sobie nie wyobrażałam spania z dzieckiem dopóki nie miałam dziecka Na początku próbowałam jeszcze być wierna swoim postanowieniom, ale odpuściłam około 3 miesiąca
Mój Mały śpi bardzo czujnie, budzą go najcichsze dźwięki, więc my robimy tak: wieczorem usypiam go na siedząco przy piersi i zanoszę do łóżeczka. Wtedy my mamy czas na swoje aktywności Zwykle po około 45 min Mały się budzi i wtedy idzie do nas i śpimy już razem. U nas dostawka nie zdałaby egzaminu - Synek budzi się jak tylko trochę się poruszę w łóżku, więc przetaczanie go do dostawki albo odsuwanie się samemu równałoby się pobudce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:30, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Właśnie mi uświadomiłyście jak bardzo mało wiem o dzieciach w nocy.
Prawdę mówiąc to rozglądałam się za koszami mojżesza itp bo myślałam, że nie trzeba wstawać. Skoro jednak trzeba, to odpada.
Czyli będziemy polować na dostawkę
A o przewijak pytałam ponieważ mieszkamy na poddaszu i siłą rzeczy meble mamy raczej nisko. Nie chcę przy przewijaniu nadwyrężać kręgosłup, hm...
Z drugiej strony najlepiej jest właśnie myć od razu pod kranem taką pupę więc i przewijak nie jest tak konieczny...
Właśnie wyszedł nowy wpis na stronce, którą lubię: [link widoczny dla zalogowanych]
akurat!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:09, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Koszatniczko tylko te rozwiązania są tylko i wyłącznie dla noworodków! Max obciążenie to 9 kg a moja już tyle waży! A kupować coś tylko na 5 mcy to ja dla mnie szkoda kasy. Ja jestem chyba jedyną tu zwolenniczką łóżeczka. Dla mnie dostawka ok ale też tylko do 5 mca bo jak dzieć robi się mobilny to jak Ika pisała robi się niebezpiecznie. Mam na myśli spanie w dzień. W nocy to młoda też nad ranem ląduje u nas (najczęściej jestem zdziwiona co dziecko u nas robi bo nie pamiętam jak ją przyniosłam może moje egzemplarze są wyjątkowe ale ja wstaję do młodej max 2 razy. Jak muszę wstać 3 to już wyjątek. Przy starszej było jeszcze mniej wstawania. Jeszcze o ile w nocy mogę zrozumieć sens dostawki to jak w dzień to stosować od 6 mca w górę? Zakłada się bok zabezpieczający? Do jakiego wieku się nadaje? Moja starsza uwielbiała się wspinać więc ok roczku albo i wcześniej wyszła by górą ponad szczebelkami. Nic by jej nie obchodziło że nie ma jednej ściany skoro można coś kombinować
Mam nadzieję że mnie nie zjecie ale dla mnie brak łóżka dla dziecka to trochę brak szacunku dla jego indywidualności.Dostawka jest ok ale całkowity brak miejsca dla dziecka jest dla mnie dziwne. I. jest taka że dobrze wysypia tylko w swoim łóżku, tam ma swój azyl, poznaje go i dobrze się czuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:20, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
W moim przypadku dostawka i łóżeczko to jedno i to samo - łóżeczko będzie miało wyjęty bok, ale w razie potrzeby można go wkładać z powrotem, nawet kilkulatek może spokojnie spać w tym łóżeczku
Znajome dzieci (od kilkumiesięcznych do 3 lat) drzemki mają nie tylko w łóżeczku, czasem wystarczy materacyk na podłodze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:26, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Tylko trzeba pamięta że na podłodze jest dużo chłodniej. Ja bym wolała mieć swoje miejsce na łóżku a nie na podłodze spać a dla dziecko to pełnoprawny człowiek więc zasługuje na ciut więcej niż pies
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:28, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
ee Justek, ja nikogo nie zjem, bo uważam, że każdy ma prawo wychowywać dziecko tak, żeby to pasowało do jego charakteru. Przecież nie krzywdzimy dziecka śpiąc z nim ani nie krzywdzimy nie śpiąc. To jest kwestia pewnych przekonań lub też nawyków jak tu czasem można przeczytać, zresztą tzw współspanie to też po prostu spanie dziecka w tym samym pokoju co rodzice
Ja miałam propozycję wzięcia za darmo łóżeczka dla dziecka, takiego drewnianego ze szczebelkami. Materacyk i ochronka na szczebelki w komplecie. No super, tylko że
1. Ja się po pół roku przeprowadzę i w dodatku nie wiem gdzie Może 100 km dalej, może za ocean
2. Chcę mieć dziecko pod ręką bo mnie przekonują argumenty o wygodzie rodziców w związku z karmieniem niemowlaka
3. Nie przekonuje mnie wstawanie do dziecka Sięgnięcie ręką wygląda bardzo atrakcyjnie
4. Dostawkę się sprzeda i kupi sie coś innego
Może to nie jest jakieś super ekonomiczne rozwiązanie, ale ponieważ na razie zaoszczędzam na wózku to sobie mogę pozwolić. A może znajdę używane?
TA mi sie podoba. Szczególnie, że można ją tak fajnie złożyć, zarówno do używania w dzień jak i w podróż.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:37, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
To jest faktycznie fajne, z tego zestawienia najbardziej mi się spodobało ale też jest do 9 kg. Żeby nie było dostawki są ok bo to jest łóżko dla dziecka tylko bardzo blisko rodziców, u mnie odpada bo ledwo drzwi otwieram przez nasze łóżko . Ale zastanawiają mnie kwestie bezpieczeństwa przede wszystkim w dzień.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:44, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
kwestie bezpieczeństwa w dzień? Czy jest coś o czym znów nie wiem?
Jak postawisz bok łóżeczka to wygląda całkiem normalnie. Ma przewiewną kratkę, a do tego jest na kółkach, czyli można postawić sobie w kuchni, w łazience...
A i jest mięciutkie, czyli bobas się nie będzie obijał
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:51, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Jeszcze w temacie przewijaka, my mamy taki na łóżeczko i dopiero teraz powoli przestajemy używać. W naszym wypadku się zdecydowanie sprawdził, bo
1) nie trzeba się schylać, a noworodka i małe niemowlę przewija się wiele razy dziennie
2) łatwo się go zmywa, jak się pobrudzi, wystarczy przetrzeć szmatką
3) kosztuje naprawdę niewiele (my daliśmy 40 zł)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Ciąża Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, ... 9, 10, 11 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, ... 9, 10, 11 Następny
|
Strona 2 z 11 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|