Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:53, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
To łóżeczko co przedstawiłaś jest ok bo ma ten zapinany bok ale bardziej pytam dziewczyn które mają drewniane dostawki doczepione do łóżka.
Koszatniczko taki pół roczniak jest bardziej mobilny niż się wydaje zaczyna sprawnie pełzać czasem raczkować i jak śpi w dzień to wiadomo nie czuwamy nad nim tylko staramy się nadgonić robotę a że potrafi obudzić się całkiem cicho i bronić więc ja nie zostawiłabym nie zabezpieczonego dziecka
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:54, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Koszatniczko nie trzeba kupowac gotowej dostawki. My mamy najzwyklejsze na świecie 60letnie lóżeczko. Jeden bok jest odkręcony, zamiast tego przykrecona deska zeby sie nie rozjezdzało. Wysokosc materaca sami ustawiliśmy wg potrzeby nie patrzac na te gotowe otwory
Justku u mnie fakrycznie jest przeswit w miejscu dostawienia lozeczka ale tam lezy wielki misiek obecnie, a jak maly nie potrafil schodzic sam to zastawialam go dwoma koldrami zawsze slyszalam ze wstal zanim spadl
Ostatnio zmieniony przez ika dnia Pon 9:56, 20 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:56, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Ika a w dzień też tak spi? nie wychodzi z niego? Zabezpieczasz jakoś ten wolny bok? Jak długo sprawdza się taka dostawka?
Ok już odpowiedziałaś jestem spokojna o życie dziecka
Ostatnio zmieniony przez Justek dnia Pon 9:58, 20 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:58, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
to jeszcze ja z pytaniem sie wetnę - a gdzie zostawiasz dziecko w dzień, np jak gotujesz czy jesteś w innym pokoju niż sypialnia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:00, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Edytowalam juz
Zastawialam oczywiscie, raz jeden jedyny weszlam w momencie kiedy juz probowal zejsc sam a tak to zwykle siedzial na miejscu i czekal na mnie
Jak dlugo sie sprawdza ?? Do konca, L. Spal do 3 lat prawie az nie dostal swojego pokoju i doroslego lozka w tym czasie mlodszy spal z nami, potem maly poszedl na dostawke a starszy do siebie.
Koszatniczko zostawiam w sypialni samo dziecko na dostawce drzwi uchylone, teraz jak sam potrafi zejsc z lozka to zamykam drzwi na klamke wtedy dluzej spi
Ostatnio zmieniony przez ika dnia Pon 10:01, 20 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:05, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Ja mam kojec z siatkowymi bokami plus bujaczek i[link widoczny dla zalogowanych] kojec to do dużych mieszkań ale ten bujaczek jest super u nas już 4 dziecko z niego korzysta
Edit To jak dziecko nie śpi bo śpi w łóżeczku
Ostatnio zmieniony przez Justek dnia Pon 10:06, 20 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:05, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
a jak nie śpi?
To od razu się nosi, czy może sobie poleżeć w łóżeczku, mając na widoku rodzica?
Bo wtedy można by zrezygnować z leżaczka - bujaczka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:11, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Niech jak najwięcej leży o ile chce bo wtedy się ćwiczy. Może u Ciebie sprawdzi się jakieś niewielkie łóżeczko turystyczne? Są lekkie i można łatwo złożyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:11, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
U mnie na czas niemowlęctwa dzieci w salonie byly dwa materace takie jak do lozka pojedynczego. Jak mieli przychodzic goscie to sie je zwijalo ale ogolnie caly czas byly. Niemowlak lezal tam wiekszosc dnia i sie bawil a ja bylam blisko zawsze, potem tam raczkowal a teraz nauczyl sie chodzic. Dopiero niedawno zabralam te materace jak maly juz chodzi stabilnie i sie nie wywala non stop. Czasami w dzien tam zasypial a jak w lozeczku to po przebudzeniu zabieralam zawsze do salonu zeby miec dziecko na oku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:29, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
ok dzięki dziewczyny, trochę mi to rozjaśniło i wiem na co zwrócić uwagę przy kupnie. Zakup turystycznego tez rozważam
No i coraz bardziej mi sie podoba ta dostawka chicco
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:22, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny Moja minimalistyczna dusza cierpi. Dostawka, łóżeczko, bujaczek-leżaczek... Ile szpargałów potrzeba dla jednego małego człowieka. Buuu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:25, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Chyba jestem wyrodna matka bo mój od początku nie dość, że spał w swoim łóżeczku to jeszcze w swoim pokoju .
Do dziś, a to prawie dwulatek, śpi w szczebelkowym łóżeczku i nie ma nawet wyciągniętych tych dwóch szczebelków, które pozwoliłyby mu samodzielnie wyjść.
Przewijaka też ciągle używam. Jedyne miejsce, z którego młody nie jest w stanie zwiać jak mu zmieniam pieluchę. Nie wiem co zrobię jak mu tyłek przestanie się na nim mieścić bo nogi już mocno wiszą na zewnątrz.
Jako alternatywę dla łóżeczka turystycznego możecie rozważyć coś takiego (szczególnie jak sporo podróżujecie):
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:48, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Miśka da się bez tego wszystkiego
mi się podobają takie małe hamaczki amazonas, ale drogie to. Może poproszę mamę żeby uszyła. Chciałabym latem wieszać go na drzewie, tak żeby mała była poza zasięgiem psów. No i w ogóle uwielbiam hamaki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:52, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Miśka napisał: | Dziewczyny Moja minimalistyczna dusza cierpi. Dostawka, łóżeczko, bujaczek-leżaczek... Ile szpargałów potrzeba dla jednego małego człowieka. Buuu... |
Dorosły też ma łóżko i krzesło do siedzenia więc dlaczego dziecko nie ma mieć podstawowych rzeczy. Można jeszcze mieć podgrzewacz do chusteczek, wisiadło, osuszacz do butelek, sterylizator, chodzik i tony innych gadżetów. Do wszystkiego trzeba podejść z głową i nie przesadzać w żadną stronę
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:16, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Nie no moi mają tylko dostawke zrobiona z lozeczka i nic wiecej wlasnie wszystkie inne gadzety uwazam za zbedne ale dla moich dzieci. Są dzieci ze sie matka nie wysika bez bujaczka bo dziecko nie da sie odlozyc. My nawet bez dostawki dalibysmy rade z tym ze byloby ciasniej Ale starszy dlugo spal z nami a lozeczko stalo puste az wynyslilismy ze je przerobimy na dostawke
|
|
Powrót do góry |
|
|
|