Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lanolina
nauczyciel NPR
Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:51, 12 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Z pochwy to właśnie nie będzie to samo. Ale ten posiew z kanału szyjki się robi dość późno, w 9 miesiącu, to pewnie już Ci Kukułko zdejmą szew i nie będzie ryzyka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kruszynka
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:35, 12 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Ja byłam pewna że ten posiew robi się z pochwy - plus z okolic odbytu koniecznie. Przy CC nie ma raczej ryzyka ewentualnym zarażeniem, bo dziecko przechodząc przez kanał rodny się zaraża, a jak je wyciagną prosto z macicy - to luz. No, chyba, że było jakieś zakażenie wewnątrzmaciczne - ale na to żadna z nas nie ma wpływu ani nawet o tym nie wie, dlatego nie ma co się martwić na zapas.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:21, 12 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Mnie przed cc lubią wody odchodzić, a to podobno jest możliwa droga zarażenia, nawet jak jest cc.
Ryzyka nie ma jedynie wtedy, gdy robią cc przy worku owodniowym w całości.
Tak czytałam w necie w jednym z linków tu podanych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kruszynka
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:13, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Tak, masz rację - jak pęka worek owodniowy, te paskudztwa przełażą do dziecka. To w tej sytuacji powinni dać antybiotyk
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:18, 09 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Czy któraś z Was miała sobie sama zrobić taki wymaz czy tylko ginekolog/laboratorium?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:01, 10 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Mi ginekolog pobierał i ja dostarczałam do labu
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:05, 10 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
mi też pobierał gin
Jak już siedziałam na kozetce to wyszedł po zestaw do pobierania...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:20, 10 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Gin i niosłam potem do zabiegowego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:10, 10 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
A ja dostałam od mojego tylko pojemniczek i sama sobie miałam pobrać
Dobrze, że poszłam zapytać do labu i pani oczywiście dziwnie na mnie popatrzyła. Powiedziała, że jak zrobię to sama, to będzie wszystko, oprócz tego, co ma być...
No i będę się musiała przed nieznanymi babkami dodatkowo obnażać, bo mi będą pobierać.
No nie dało się u gina. Ale go opieprzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:45, 10 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Mi pobierał ginekolog i sam to zanosił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:50, 10 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
mi ginekolog a zanosiła jego położna do labu
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:18, 11 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
U mnie było zupełnie bezproblemowo, pani ginekolog pobrała, dała mi opakowanie, które zaniosłam położnej do pokoju obok
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirabelka
nauczyciel NPR
Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:01, 28 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie odnośnie tego paskudztwa. Będę miała robione badanie za dwa tygodnie, ale już mnie w szpitalu nastraszyli, że jeśli wyjdzie pozytywne, to w czasie porodu ani do wanny nie będę mogła wejść, ani swobodnie się poruszać, bo antybiotyk jest w kroplówce.
Jak to wygląda w Polsce? Antybiotyk jest koniecznie w kroplówce? Czy są jakieś inne formy podania? Ile taka kroplówka trwa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:55, 28 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że na pewno w kroplówce bo szybko działa, jakby był w tabletkach to traci sie mnóstwo czasu na przenikniecie do krwi.
Ja miałam GBS w drugiej ciazy i niby podaje sie 4 g przed porodem a mi podali max 30min przed cesarką ale wiadomo, że jak cesarka to dzidziuś praktycznie z pochwą się nie spotyka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:52, 28 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
W strzykawce mi wstrzykiwali do wkłucia. Co ciekawe wyszło mi przy średnim synu, a przy najmłodszym już nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|