..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

aleen

Puki wyniki dobre i nie masz długiej listy suplementów od innych lekarzy to chyba lepiej kasę wydać na dobre mięsko i warzywa. Dobrze mieć jednak coś upatrzonego by wiedzieć co kupić.

klocia87

Mi gin polecał Femibion Natal 2 plus, ale jest wiele preparatów o podobnym składzie.

sylwuska90

Ja nie byłabym za piciem suplementu, który ma rzekomo wszystkie witaminy.

agu

Raczej rozpiska... Ja bez ciąży już mam co rano (hormony), co w południe (Mg, witaminy z grupy B, suplementy/zioła na włosy i paznokcie), co wieczorem (Ca, D3). W ciąży jod i może parę innych. W tych wszystkomających są małe ilość tak naprawdę i wzajemnie sobie mogą utrudniać przyswajanie.

aleen

Co jakiś czas wraca na tym wątku sprawa tego, że nie wszystko z wszystkim się wchłania.
W drugiej ciąży mi gin wręcz zakazała brać tych muliwitamin bo mogą być przyczyną makrosomi płody a mój pierwszy miał 5100 g urodzeniowej. W drugiej brałam tylko taki mały miks żelazo, jod, kwas foliowy i coś jeszcze a osobno magnez. Dziecko urosło tylko do 4300g, no ale u nas czynnik genetyczny duży. Więc nie wiem na ile witaminki z pierwszej ciąży miały wpływ (wtedy nie wiedziałam, że multi są bez sensu).

heidi

Ja w kolejnej ciąży też chcę ograniczyć tzw. witaminy prenatalne i brać osobno kwas foliowy, magnez, jod, kwasy DHA i wit. D3, i żelazo, jeśli mi lekarz zapisze (myślę, że zapiszę, bo zawsze mam z tym problem). Też słyszałam, że może powodować makrosomię, a Kotek był już spory... Nie chcę większego

Karafka

Nigdy nie zrozumie brania witamin w ciazy. Folik, jod, wit d to wiadomo... Ale całe a-z ?

po jakiego grzyba?

klocia87

Ja brałam cała ciążę witaminy, a dziecko się urodziło 2860 g, więc nie wiem czy to ma jakiś związek. Kwestia zasadności brania tych specyfikow jest dyskusyjna i też nie jestem do tego przekonana.

Addis

agu

mi gin zalecał tylko folik (pierwszy trymestr). endo(-gin) jod, wit D3 (ze względu na niedobory i niedoczynność tarczycy). Mg sama musiałam sobie znaleźć, że muszę brać... o żelazie w ogóle nigdy nie było mowy, miałam też sprawdzane

krówka

zgadzam sie z aleen wartosciowa dieta i dobrej jakosci produkty.
Kw. foliowy to podobno tylko na I trym. ma sens a potem juz mozna bez. Wit.D3 biorać powinni wszyscy. Zelazo hemowe ( albo podbroby)i wit.c to mieso i owoce najlepszy zestaw na szybkie wchłanianie. Mg jak trzeba to trzeba brac w duzych dawkach raczej i jedna tabletka spr. nie załatwia z B compleksem i B6.
Jod wiekszosc kobiet powinna brac w ciazy i karmieniu obowiązkowo.
Mimo wszystko lepiej brac osobno niz mix razem.

aleen

Kwas foliowy ma duży wpływ na tworzenie krwi i zalecany jest przy anemi więc jak najbardziej polecam na całą ciążę.

koszatniczka

Czyli te suplementy "dla kobiet w ciąży i karmiących piersią" są bez sensu?
Mają sens brane oddzielnie?
W pierwszym trymestr?e to o niedobory łatwo...

lisc

No niestety, to bardziej chwyt marketingowy. Najlepiej brać oddzielnie do różnych posiłków i to jeszcze zgodnie z tym, co się zjadło (np. nie zażywać żelaza, gdy zjadłam muesli z mlekiem).

krówka

dokładnie zelazo z owocem lub wit. c ale przyswjalnośc tabetki z zelzem jest duzo mniejsza niz z posiłkiem.

Kw. foliowy (to tez wit. z grupy B) oprócz ciazy tez na zmęczenie i przeciązenie org. wiec jak najb. połóg. Ja biore non stop, chyba ze zapomnę...

Koszatniczko farmacja to biznes a ta prenatalna to mega biznes..., bo kazda kobieta chce dla dziecka jak najlepiej...