Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Minia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:48, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ja z kolei gdzieś czytałam, w jakiejś dzidziusiowej gazecie, że obecnie odchodzi się od nacinania krocza, ponieważ jeżeli już pęknie samo to w najsłabszym miejscu, i naturalnie z mięśniami, podobno łatwiej i szybciej się goi... Ile w tym prawdy ? podobno w Europie sie tego nie robi, jedynie w Polsce...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:03, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba jednak bym wolała nacięte niż pęknięte... Nacinanie jest w sposób kontrolowany, w przeciwieństwie do pękania, parę razy widziałam takie co doszło aż do odbytu.
Ale jak wiecie, ja to się naoglądałam za dużo, więc może mam spaczone podejście
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12436
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 23:23, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
o Matko jak to czytam to mi sie nogi normalnie uginaja.. pęknięcia... nacinanie.. brrr...
jejku.. ... ja nie przezyje porodu... ale sie boje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:02, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Gagusia napisał: | Ale jak wiecie, ja to się naoglądałam za dużo, więc może mam spaczone podejście |
właśnie dlatego możesz statystycznie sie przyjrzeć
Dona, w większości to jest naprawdę drobny zabieg . przeżyłas przecięcię skóry, mięśni, macicy, to dwucentymetrowe nacięcie skóry nie jest bardziej niebezpieczne
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:04, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Gdybym miala rodzic naturalnie, pozwolilabym sie ciac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12436
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 9:26, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
juka napisał: | Gagusia napisał: | Ale jak wiecie, ja to się naoglądałam za dużo, więc może mam spaczone podejście |
właśnie dlatego możesz statystycznie sie przyjrzeć
Dona, w większości to jest naprawdę drobny zabieg . przeżyłas przecięcię skóry, mięśni, macicy, to dwucentymetrowe nacięcie skóry nie jest bardziej niebezpieczne |
łaa.. ale tamto było robione w znieczuleniu....
z dwojga złego ja tez wole ciecie niz.. pekniecie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16718
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:39, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
W szpitalu dziewczyny z pęknięciami czuły się dużo lepiej od tych naciętych, a najlpeiej czuły się te bez nacięć i pęknięć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:46, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Szczerze wam powiem że w czasie porodu było mi wszystko jedno czy mnie natną. Nacieli mnie i jakoś strasznie tego nie odczuwałam. Bardzo szybko wróciłam do formy jedyne co zostało to na początku "ciągnięcie" przy współżyciu, ale minęło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:47, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | W szpitalu dziewczyny z pęknięciami czuły się dużo lepiej od tych naciętych, a najlpeiej czuły się te bez nacięć i pęknięć. |
Co do tego ostatniego jakoś nie mam wątpliwości
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:20, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Gagusia napisał: | fiamma75 napisał: | W szpitalu dziewczyny z pęknięciami czuły się dużo lepiej od tych naciętych, a najlpeiej czuły się te bez nacięć i pęknięć. |
Co do tego ostatniego jakoś nie mam wątpliwości |
ja w sumie tez, raz miałam nacięcie, raz pękniecie a raz nic . złe samopoczucie po pierwszym łączyłam raczej ze złym szyciem no i pierwszym porodem - wiadomo ze latwiej, jak juz "szlaki przetarte"
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Wto 17:12, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ja czytałam artykuł na RpL, z ktorego wynikało, ze powikłania cięcia są takie jak po peknięciach I i II stopnia oraz że cięcie wcale nie zapobiegało peknięciom III stopnia. Do tego podobno pęknięta tkanka goiła się lepiej niż zmiażdżona nozyczkami. Wiec nie weim czy lepiej być umiarkowanie naciętą czy pękniętą, zaś najpowązniejszym sytuacjom i tak to nie zapobiega. ale to oczywiście tylko statystyki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10169
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:13, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
w szpitalu, w którym planuję rodzić nacięcie, golenie i lewatywę dostaje się w "standardzie", więc mi pozostaje chyba tylko się z tym oswoić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
joka_m
pierwszy wykres
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 8:30, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Tam gdzie ja rodziłam to było golenie i nacięcie w standardzie a jeżeli chodzi o lewatywę to nawet się o to nie zapytali, robią ją tylko kobieta na wyraźne ich żądanie. (Pani ze szkoły rodzenia próbowała nas przekonac żebysmy o nią poprosiły - o ile mi wiadomo to nikt jej nie posłuchał)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:23, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie lewatywa NIC nie pomogła, w fazie parcia wyparłam z siebie nie tylko dziecko.... a nie była zbyt przyjemna, szczególnie, że z pokoju gdzie mi ją zrobiono do toalety musiałam isć przez pół korytarza, a potem z powrotem...
Pomogło mi za to straaaaaaasznie odcewnikowanie gdzieś około szóstego centymetra...
Wydaje mi się, że jeśli o takie rzeczy chodzi, to wiele zależy od indywidualnej sytuacji - jak wszystko przy porodzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10119
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:57, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wczoraj widziałam, jak wygląda zestaw do szycia krocza. Fajniutka igła Siostra-przyszła położna- w ramach znęcania się nade mną pokazała mi
|
|
Powrót do góry |
|
|
|