Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:32, 17 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Po prostu w czasie skurczu Mąż ściskał mi miednicę w stały jednostajny sposób. [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:09, 18 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ludzie się dziwią bo wiedza na ten temat nie jest zbyt popularna. Podobnie jak kp, czy plusy noszenia dziecka itp. Ja przed porodem też bardzo mało wiedziałam o porodach i tak ogólnie o szpitalnejopiece na noworodkiem, a szpital wybrałam dlatego że tam pracował mój lekarz. Dobrze trafiłam, a nawet bardzo dobrze, ale to zupełny przypadek. Dostałam zoo i leżałam cały czas, ale mi to zupełnie nie przeszkadzało. I nie wiem czy gdybym miałam powtórzyć tamten poród, to czy bym coś zmieniła PRzy zoo można w innej pozycji rodzić niż leżąca? Przecież części ciała się w ogóle nie czuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:33, 19 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Z reguły znieczulenie schodzi na parte to raz, a dwa że wiele dziewczyn na znieczuleniu jednak może chodzić, ale korzystają z odpoczynku.
Moja koleżanka, która rodziła dość długo (pierwszy skurcz o 4, szpital koło 8-9 i narodziny koło 18-19) mówi, że ona ani razu nie pomyślała o znieczuleniu, choć lekko nie było. Więc liczę na to, że podejście do zzo też ma znaczenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:28, 19 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
fantada, ja po porodzie 3 godziny nie dałam rady wstać, na wózku mnie przewozili do innej sali, a jeszcze po kilku godzinach pielęgniarka mi pomagała pójść do ubikacji... Może miałam większą dawke Ja w domu myśląc o znieczuleniu, nie chciałam, ale jak dotarłam do szpitala i mi drętwieć zaczęło wszystko z nerwów chyba, to sie zgodziłam bez wahania
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:39, 19 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Fantada wszysto zalezy i od nastawienia i od długości porodu. Ja miałam pierwszy skurcz o 2:30, w szpitalu byłam o 7 i o 19 też mi jeszcze w głowie nie było znieczulenie chociaz już zaczynały się bardzo silne skurcze odbytowe. O 21 już nie wiedziałam jak się nazywam, jedyne czego chciałam to w końcu urodzić, więc na znieczulenie bym się zdecydowała bez wahania, a o 23 to jak się dowiedziałam, że cesarka to byłam w siódmym niebie. Przyjeżdżając do szpitala zapierałam się rekami i nogami, żadne znieczulenia ani cesarki nie wchodziły w grę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:54, 19 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
mrówka napisał: | Spróbuj masażu olejkiem (niekoniecznie Weleda za 40 zł) - nie zaszkodzi a pomóc może. Dużo zależy od pozycji, położnej i wielkości dziecka - mnie się udało i siedzę całkiem przyzwoicie:P |
Zdecydowanie, fajna sprawa.
Ja sobie nie wyobrażam bez dziecka być.
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:55, 19 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
a to by nie można np. zwykłym 100% olejkiem ze słodkich migdałów? akurat zakupiłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:59, 19 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Minnesota, jeśli jest słodki, to może infekcje powodować, więc nie wiem czy to najlepszy pomysł.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:01, 19 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Kurcze nie pamiętam jakim robiłam.
O znalazłam o masażu co dostałam od położnej, jak którs chce to na pocztę wyśle to mam skserowane.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:27, 19 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Można ze słodkich migdałów jakoś nie podejrzewam, żeby olejek jako taki był słodki. Ja zrobiłam mix taki jak jest w olejku weledy tzn. olejek ze słodkich migdałów + z kiełków pszenicy, ale jak na mój gust ważniejsze, żeby masować jakimkolwiek olejkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:28, 19 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Kiełki też dobre.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hebanowe noce
za stara na te numery
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:13, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Niestety nie mogę rodzić na Inflanckiej ani w szpitalu typowo ginekologiczno - położniczym. Neurolog powiedział, że najlepiej by było, gdybym wybrała szpital bardziej specjalistyczny, w którym jest też Neurologia, ze względu na monitorowanie po porodzie reakcji tego gruczolaka przysadki. Jeszcze nie wiem, czy będę mieć cc czy sn. On jest bardziej za cc, ale na razie zaświadczenia do cc nie dostałam, tak więc nastawiam się póki co na sn. Dał mi do wyboru - szpital bielański, bródnowski i im. Orłowskiego przy ul. Czerniakowskiej.
Niestety wszędzie opinie są rozbieżne, a ja chciałabym wiedzieć jak jest z porodami rodzinnymi i znieczuleniem zewnątrzoponowym w tych trzech szpitalach. Tak strasznie mi szkoda Inflanckiej. Gdy myślałam o porodzie w tym szpitalu to czułam się jakoś lepiej, nie denerwowałam się i nie bałam. A teraz mam wiele obaw, nie mogę spać w nocy i jestem ogólnie rozbita. Ktoś rodził w którymś z tych trzech...?
Niestety większość opinii w Internecie jest sprzed kilku lat...
Ostatnio zmieniony przez hebanowe noce dnia Pon 14:21, 04 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:34, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie Czerniakowska wg mnie
Znam 2 porody z tego szpitala - wrzesień i grudzień, oba pozytywne.
Bródnowski to dramat... i wcale chyba taki specjalistyczny nie jest?
|
|
Powrót do góry |
|
|
hebanowe noce
za stara na te numery
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:14, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
W Bródnowskim jest neurologia i piszą, że zajmują się kobietami z problemami neurologicznymi. Ale też skłaniam się przy czerniakowskiej. To niewielki szpital, a ja nie lubię tych molochów (Brudno i Bielany to niestety molochy). Jutro zadzwonimy na Czerniakowską i dopytamy jak tam jest. Podobno w sali podwójnej można rodzić z mężem, bo są parawany i wtedy to nic nie kosztuje. Zostałby koszt ewentualnego znieczulenia (podobno jest na życzenie, ale płatne).
|
|
Powrót do góry |
|
|
kariga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:06, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Znajoma rodziła już dwa razy na czerniakowskiej i jest zadowolona bardzo.
Może jeszcze dodam, że rodziła sn i bez zadnych problemów.
Ostatnio zmieniony przez kariga dnia Pon 19:06, 04 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|