Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:44, 21 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
z tego co czytam to te osoby maja wybór allen
dla mnie bez różnicy wychodzi...
chyba że jak biorę pół roku 100% i potem to drugie pół roku 60% by mi do 1000 zł wyrównywali, to bym na tym skorzystała
inaczej to trzeba było nie pracować bo mi na jedno wychodzi
Ostatnio zmieniony przez mamma dnia Śro 20:49, 21 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:08, 21 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
nie wiedziałam o tej opiece na żonę po porodzie - może ktoś coś więcej wie? czy to jest coś jak zwolnienie? czy to też urlop? jak to się załatwia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:12, 21 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Busola napisał: | nie wiedziałam o tej opiece na żonę po porodzie - może ktoś coś więcej wie? czy to jest coś jak zwolnienie? czy to też urlop? jak to się załatwia? |
To swego rodzaju zwolnienie lekarskie na opiekę nad chorym członkiem rodziny (tak jak na dziecko ma 60 dni, tak na innych członków rodziny masz chyba 14). Wypisuje lekarz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:48, 21 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
dobrze wiedzieć
dzięki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:02, 21 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Marzenie z taka możliwością, ech. 60 dni i 14, Wow...
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:49, 21 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Karafka napisał: | Marzenie z taka możliwością, ech. 60 dni i 14, Wow... |
60-14. Jak weźmie się 14 na członka rodziny lub domownika (nie musi być spokrewniony), to na dziecko zostaje 46. Wypisuje lekarz, można wziąć ze szpitala przy wypisie (u nas dawali wszystkim chętnym mężom wszystkich kobiet po cc). Tylko po długim zwolnieniu nie zawsze jest gdzie wrócić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:03, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Mimo tego
|
|
Powrót do góry |
|
|
brain
za stara na te numery
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:22, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z agu. Nie słyszałam jeszcze żeby ktos bral na urodzenie dziecka czy opiekę nad zona po porodzie l4. U męża w pracy jest tak ze przy przedluzaniu umowy robią bilans wszystkim pracownikom, zlych pracowników tam nie ma bo firma nie może sobie na to pozwolić, wiec poziom wiedzy, kompetencji, uprawnien jest wyrównany. Jesli maja wybrac miedzy prac. A i prac. B, patrzą kto ile byl na l4. Wygrywa ten kto byl mniej (zazwyczaj 0). Takze takie cuda jak 60 dni l4 sa możliwe chyba głównie teoretycznie albo w budżetówce może
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:32, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Mój mąż pracuje w dużej znanej polskiej firmie z ogromną przewagą mężczyzn. Normalne u nich jest, że po porodzie bierze się opiekę na żonę, panowie biorą też czasami opiekę na dziecko (mąż też), korzystają z urlopów ojcowskich.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:42, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
u męża urlopy ojcowskie to norma (chociaż też nie wszyscy wiedzą o tym, ale koledzy powiedzą w razie czego), ale o takim zwolnieniu na żonę nie słyszeliśmy jeszcze
zwolnienie oznacza u niego brak premii następnej (która jest tak co drugi miesiąc), ale ... jak poszedł kiedyś na zwolnienie na 2 zwolnienia w miesiącu na sibie i na syna to premii nie dostał, ale za to zaraz dostał 300 zł podwyżki bo się okazało że po powrocie musiał po kolegach poprawiać jakieś elelmnty co za niego robili - bo nikt inny nie umiał tego dobrze zrobić
w budżetówce ja pracuję, są zwolnienia na dzieci - nikt nie zabroni, ani nie zwolni z tego powodu, ale też trzeba się liczyć z mniejszą nagrodą (lub wcale się nie dostanie - tyle że u nas nagroda jest raz w roku więc stosunkowo nie wiele do stracenia), albo z jakimiś słownymi pretensjami itp. - to też zalerzy od podejścia bezpośredniego przełożonego
za to w małej miejscowości mój szwagier był pierwszy, który w swoim zakładzie wziął urlop ojcowski, koledzy byli w szoku, bo w ogóle o czymś takim nie słyszeli
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:15, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
jak wchodziły te urlopy ojcowskie to wśród kolegów męża nikt się nie odważył tego brać, teraz się to zmieniło,
ale zwolnienia choć kilka dni na żonę po porodzie wszyscy brali zawsze, przecież zwłaszcza po cesarce może sie naprawdę źle czuć i nie poradzić sobie sama w domu w pierwsze dni, no chyba że zwykłe urlopy brali wtedy Busola.
|
|
Powrót do góry |
|
|
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:28, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Nie no bez przesady. Pracuje w firmie w jakiej pracuje, ale jeżeli ktoś ma problem ze zdrowiem czy dziecko czy małżonek nikt nie robi problemów o zwolnienie. U męża tak samo. Chociaż też sobie cenią pracowników i byle kto tam nie pracuje.
U brata też ( fabryka gdzie stanowisko jego jest na 1 brygadę i nieobecność= przestój ) nikt nie robi problemu ze zwolnieniem o ile nie jest to raz w tyogndiu i ewidentnie ktoś bierze zwolnienie '' na życzenie''. Zresztą jest chłopaczek, którego żona miała poważny problem z tarczycą i szef sam go wysłał na opiekę a potem na urlop żeby mógł z żoną pojechać na operację, a później chwilę jeszcze w domu z nią posiedział.
Po porodzie. Mój mąż teraz brał na mnie l4 po laparoskopie żyje, nadal pracuje w tej firmie. Mało tego po l4 na mnie dostał zapalenia oskrzeli i znów jest na l4. I jego kierownicy dobrze wiedzą, że nie jest człowiekiem, który symuluje, a pprostu taki zbieg nieszczęśliwych wydarzeń.
|
|
Powrót do góry |
|
|
brain
za stara na te numery
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:37, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Elemko no to jest fajne co piszesz, ja bym w sumie w swojej pracy mogła sobie na to pozwolić, żeby wziąć krótkie l4 na opiekę. Mąz ma jakąś tam szanse tylko jesienią i zimą. Latem wszystkie duże projekty w toku i nie ma jak ich zostawić. Po prostu odpowiedzialność taka brak kontroli nad pewnymi kwestiami, to prosta droga do kryminału, a za niedopilnowanie najprostszych spraw firma może popłynąć na kilka mln zł. Ma nienormowany czas pracy, wiec teoretycznie może sobie zrobić wolne kiedy chce, w praktyce często po prostu choćby skały sraly a mury pekaly, to nie ma zlituj. Nie spal czasem po dwie doby, albo latal z angina i 40 stopniami i ogarnial. Wiem ze ciężko sobie to wyobrazić. Gdybym miała mieć poród latem na 90% wiem ze by go przy nas nie było. Nie każde stanowisko można sobie tak po prostu zostawić. Zycie jest brutalne
|
|
Powrót do góry |
|
|
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:13, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Nie no ja wiem, że nie każde. Ale chyba lepiej mieć w pełni zdrowego, trzeźwo myślącego pracownika niż chorego.
Jak jest projekt u mnie to też nie idę na zwolnienie wiadomo. ALe żeby tak nigdy, w ogóle i wcale. Bo praca. I myślę, że jak mąż chce iść na opiekę a potem urlop i zapowiada to średnio 6 msc wcześniej to jest fair wobec pracodawcy i pracodawca powinien to przyjąć normalnie, bez spin.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:45, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
a dla mnie to już patologia jest jak ktoś z taka wysoka gorączką musi do pracy iść, ale wiadomo u nas o prace ciężko i jak nie ma innej alternatywy to się i zdrowie naraża żeby jakaś prace mieć i z czegoś żyć
nie żebym biegała co chwila na L4 chodziłam zawsze przeziębiona do pracy czy nawet biorąc antybiotyk, bo tez łatwo nie było i wiedziałam że dziewczyna ciężko będzie jeszcze za mnie siedzieć na zastępstwach po godzinach ale jak sie bardzo źle czułam to mogłam iść na zwolnienie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|