Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
macadamia
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:28, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Haha, mam podobnie. Moja córcia nie chce słyszeć o braciszku.
A ja mam jakieś takie mgliste przeczucie na chłopaczka... cóż, jeszcze nie czas na określenie płci, chociaż podobno czasem, przy dobrym sprzęcie wychodzi już coś w 12 tygodniu przy okazji USG genetycznego... Zobaczymy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nastka55
znawca NPR
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Suwałki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:29, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
walecznaS napisał: |
wygląda na to, że dziecię zdrowe
na 95% dziewczynka
córka - jak się dowiedziała - prawie nam mieszkanie rozniosła z radości bo ona o żadnym braciszku słyszeć nie chciała już się nawet zastanawiałam, jak to będzie, jak będzie chłopak... |
wielkie gratulacje dwie dziewczynki zawsze sie dogadaja lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:10, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Super!! Gratuluję serdecznie drugiej małej damy Wasza córeczka sterroryzowała małe i ono ze strachu może postanowiło być dziewczynką W każdym razie to też wygodniej - w końcu ubranka i sprzęty dziewczynkowe już macie Ale najważniejsze, że zdrowa!
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:16, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | a imie macie już? |
zapomniałam napisać - kukułko - odp. w albumie
Dziękuję wszystkim za gratulacje
Mój mąż się cieszy ale dzisiaj przy śniadaniu stwierdził, że będzie miał trochę przerąbane - słyszeć od trzech kobiet "nie mam w co się ubrać"
Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Pią 8:18, 05 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nastka55
znawca NPR
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Suwałki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:10, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
hahaha no trzy kobietki w domu to jest cos tylko wspolczuc rodzynkowi ale sa tez tego dobre strony oczywiscie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hebanowe noce
za stara na te numery
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:08, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Dziś mam połówkowe. Skończony 20 tc. Powinnam według lekarza iść w 21, ale chcemy lecieć w podróż poślubną, więc lepiej już zrobić ten tydzień wcześniej przed wyjazdem. Mam nadzieję, że lekarzowi uda się ocenić, czy wszystko jest dobrze u naszej malutkiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:20, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
no dawaj znać, co się nie odzywasz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
hebanowe noce
za stara na te numery
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:56, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Na połówkowym wyszło na razie dobrze, ale lekarz kazał powtórzyć za 2-3 tygodnie jak wrócimy, bo nie wszystko było widać. Córa ułożyła się jak zwykle do góry nogami z główką w miednicy. Raz jak wierzgnęła to poczułam pod sondą. Poza tym to wszystko dobrze i termin mi się przesunął z 5.04 na 14.04 ale lekarz powiedział, że wszystko w normie i dzieci nie rosną równomiernie, więc termin może się zmienić do tego czasu kilka razy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
matunia
za stara na te numery
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:59, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
super hebanowe, chyba fajnie było sobie popatrzeć na córe ?
A zdradź nam rąbek tajemnicy...gdzie się wybieracie...jakieś ciepłe miejsce? zazdroszczę wyjazdu!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:10, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
a to dobrze, że wszystko wychodzi dobrze
A to lekarz tak na bieżąco Ci koryguje termin? Mi to tylko położna wyliczyła zaraz na początku z OM.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:28, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Właściwie na podstawie usg to tak max do 12tc. (najlepiej chyba 7-9tc.) powinno się ustalać termin, bo wtedy wszystkie dzieci rosną mniej więcej równo. I późniejsze oznaczenia mówią tylko o tym , że wielkość dziecka w danym momencie odpowiada średniej z np. 20 tc. A urodzi się i tak wtedy, kiedy uzna za stosowne:P
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:56, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Tak, terminu nie ma co korygować, mój rósł jak szalony i jak pierwszy termin miałam na 23.12., tak ostatni na 8.12. ! A znaczenie miało tylko to, że był duży po prostu. Urodził się 21.12 czyli bardzo planowo
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:01, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
czyli właściwie, jak się wie, kiedy było zapłodnienie, to termin jest nieprzesuwalny? Tzn. wiem, że dziecko i tak się urodzi, kiedy zechce, ale czy to jest tak, że wyznaczanie terminu właśnie na początku ma tylko za zadanie stwierdzić, w jakim wieku najprawdopodobniej jest dziecko? Bo pamiętam, że według wzrostu w ok. 12 tygodnia było idealnie co do dnia tak jak ja liczę, co oznacza teoretycznie, że mam termin wcześniej niż twierdzi położna
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:10, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Dokładnie - jak wiesz kiedy było zapłodnienie to już się nic nie przesuwa. Lekarze określają to za pomocą usg, bo zakładają, że kobieta nie wie, kiedy były okolice owulacji. U mnie termin z usg z 9 tc. zgadza się z potencjalnym dniem zapłodnienia, ale ciągle ktoś mi to uparcie wylicza z OM. Co mnie wkurza o tyle, że znam datę owulacji z dokładnością do 2-3 dni, a cykle miałam zawsze dłuższe, więc z terminu ostatniej miesiączki wychodzi mi termin porodu o ok. tydzień wcześniej - normalnie nie robiłoby mi to wielkiej różnicy, ale jeśli będą się upierać że cesarka ma być tydzień przed terminem z OM to w efekcie będą chcieli Małą wyjąć 2 tygodnie przed właściwym terminem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:03, 22 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
A to dziwne, że u ciebie tak na to patrzą, bo u mnie lekarz w druga stronę - wogóle już nie zwracał uwagi na te nowe terminy komputera, tylko uparcie trzymał się pierwszego który sam wyznaczył i zgadzał się mniej więcej z tym moim wyliczonym z owulacji. Potem tuż przed porodem już patrzył tylko na stan szyjki. Dzień przed porodem byłam na KTG i mnie zbadał i stwierdził dokładnie, że "poród juz wisi na włosku ", a w nocy dostałam pierwszych skurczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|