Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yarise
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:37, 18 Maj 2011 Temat postu: USG w I trymestrze |
|
|
Cześć dziewczyny,
Proszę o wasze doświadczenia z Waszych pierwszych USG.
W którym dniu miałyście, jakiej wielkości jest dzidziuś?
Czy zdarzało się, że maluszek najpierw był mały jak na swój wiek, a później nadrabiał? Mi lekarz nie powiedział dokładnie ile ma, ale twierdzi, że mimo iż mieści się w normie, to trochę malutki, jednak wszystko wygląda obiecująco. Układ krwionośny się wytworzył, serduszko pulsowało. Ale mimo to zmartwiłam się troszkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:56, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
dlaczego zamały?
tak naprawde 14 dzień zapłodnienia od ostatniej miesiączki jak uznają lekarze to absurd przy cyklach innych niż 28 dni. Także jeśli kobieta ma cykl 40 dniowy zaszła w ciążę nie 14 dnia cyklu ale ok 28 dnia - czyli na USG dziecko bedzie "za małe" o bagatela 2 tygodnie. No i taki ginekolog od razu stwierdziłby że dziecko sie źle rozwija
do chyba 12tc czy jakoś tak, dzieci powinny rosnąć tak samo, róznice osobnicze pojawiają się później.
|
|
Powrót do góry |
|
|
yarise
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:03, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Skoro prowadzę wykresy i obserwacje, to "chyba" wiem, kiedy była owulacja, a nie strzelam w ciemno, że w cyklu 28 dniowym "musi" być 14 - co również jest absurdem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lanolina
nauczyciel NPR
Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:46, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Moja Dzidzia na usg w 9 tyg. była za mała, a w 12 już o 6 dni za duża w stosunku do obliczeń z miesiączki. Takie parodniowe wahania nie mają raczej znaczenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:51, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
yarise - czemu wziełaś to do siebie? przecież pisałam o ginekologach którzy zawsze przyjmują cykle 28dniowe nie ważne jakie ma dana kobitka
chyba hormony ciążowe działają
a, no i wszystko zalezy od sprzętu i umiejętności gina.... etc... bo w tych pierwszych tyg to 0,1mm to np dzień różnicy, a przecież gin zaznacza odręcznie początek i koniec dziecka
|
|
Powrót do góry |
|
|
yarise
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:15, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
No może i hormony ciążowe buzują. Ale nie ukrywam wzięłam to do siebie...
Długo się starałam o maleństwo i bardzo mnie teraz stresuje cała ta sytuacja. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Zresztą niezależnie od tego czy się stresuje czy nie, to i tak nie mam na nic wpływu.
Tak samo Wasze odpowiedzi niezależnie od tego jakie będą nie zasądzą o tym czy będzie dobrze. Jednak raźniej jest mi jak mogę się z Wami podzielić moimi wątpliwościami, problemami, etc. Tym bardziej, że pierwszy raz jestem w ciąży i każda rada "bardziej doświadczonej" jest dla mnie istotna, a dobre słowo kojące i pozwalające ze spokojem czekać na następne badania!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:54, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Moj Adas jak najbardziej zmienial rozmiary jak mu sie chcialo i schizowalam w najlepsze, Niania potwierdzi
w 6tc w ogole nie bylo serduszka widac a w 8 serducho silne i piekne
W 12tc za duzy, w 15 za maly, w 22tc w sam raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:36, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja zobaczę dzisiaj co to wyjdzie. Na USG w piątym tygodniu oczywiście był mały robaczek, lekarz mruknął pod nosem:" Trochę mały..." Po czym ruszył sondą i kropeczka obróciła się tak, że był od razu większy i już zmierzył i był rozmiar jak w książkach piszą
Zobaczymy co dzisiaj powie...już się nie mogę doczekać, chociaż trochę się stresuję...
|
|
Powrót do góry |
|
|
maniusa1
znawca NPR
Dołączył: 07 Wrz 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:28, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
yarise nie masz sie czym przejmowac - podalas dwie najwazniejsze rzeczy - dzidzius jest w macicy i serduszko bije To jak rosnie nie ma sie czym przejmowac zwlaszcza na poczatku bo zarodek ma kilka milimetrow i jest stosunkowo duzy blad do popelnienia, mimo dobrego sprzetu.
Nasz maluszek w 6/7 tygodniu byl idealny z miesiaczka (ale to tez nie do konca bo wtedy mierzyla pecherz plodowy i dlugosc maluszka - maluszek byl do tylu o 2 dni a pecherz do przodu o dwa dni i srednia wyszla jak z miesiaczki), w 10/11 tygodniu byl za maly o 4 dni, a 3 tygonie temu w 14/15 tygodniu byl za duzy o 2 dni.
Najwazniejsze, ze serduszko bije To jest dla Ciebie najwazniesza informacja - a im mniej ty sie bedziesz stresowac, tym lepiej bedzie sie jemu roslo
I gratuluje, bo jeszcze chyba nie gratulowalam
|
|
Powrót do góry |
|
|
yarise
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:59, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dzięki dziewczyny... jest mi o wiele lepiej, jak opisałyście swoje przykłady. Miałam zmierzoną wielkość pęcherzyka i zarodka i jak oglądałam na necie normy i jak inni mieli, to zaczęłam się zamartwiać, że może przez ten obniżony progesteron, "skarbuś" nie chcę rosnąć... albo, że nie daj Boże poronię Wiecie jak to jest na początku, kiedy się człowiek wszystkim stresuje.
Ale macie rację nie każde USG jest dokładne, tym bardziej, że w grę wchodzą milimetry. Mąż się śmieje, że dzidziuś mi jeszcze "dokopię" i wtedy nie będę myśleć, czy jest może za mały.
Dzięki za Wasze słowa... wiem, że niczego nie zmienią, ale nie macie pojęcia jak ich potrzebuję, dla mojego komfortu psychicznego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:30, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Widzisz mi przez ponad połowę ciąży lekarz mówił że dziecko jest za małe! Na początku niby było ok a chyba od 4. mc ciągle było za małe. A urodziła się normalna a i teraz rośnie jak na drożdżach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:27, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
czy ktoś wie, kiedy powinno być widać pęcherzyk ciążowy? tzn. do kiedy najpóżniej, zakładając, że sprzęt jest dość nowoczesny.
Ostatnio zmieniony przez bakteria dnia Wto 8:29, 10 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mag_dre
za stara na te numery
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:15, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jola napisał: | czy ktoś wie, kiedy powinno być widać pęcherzyk ciążowy? tzn. do kiedy najpóżniej, zakładając, że sprzęt jest dość nowoczesny. |
mnie było widać pęcherzyk przy becie pow 1000 a dokładniej poszłam jak beta wynosiła ponad 1500.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:07, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ja pamietam, ze pecherzyk byl w 6 tc na nowoczesnym sprzecie, ale nie bylo jeszcze serduszka widac, dopiero kolo 8 tc bylo serducho.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:21, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ja byłam już 5w 2d i było widać i pęcherzyk i dziecko. Pęcherzyk miał 13,9mm, a dziecko około 6mm Serduszka nie było jeszcze widać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|