Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:04, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
mnie szczerze po cc to nic nie bolało tylko zwijanie się macicy.ale to jest akurat niezależne od rodzaju porodu
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:06, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Podobno bólu spowodowanego zwijaniem macicy można spodziewać się dopiero po drugim i kolejnych porodach...
Ja nie miałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:07, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
tak myślę że może ja dlatego nie czuje że urodziłam że w 2 dobie mi zabrano dziecko i oddano po 3 tyg,z których to 3 tyg pierwszy spędziłam na sali z inna mama i jej dzieckiem, gdy moje było kilkadziesiąt km dalej? Może stąd mój kompleks a nie przez cc? Kto wie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
magda091
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: opole Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:06, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: |
Dla pocieszenia dodam, że wszystkie znane mi kobitki, które miały bolesne miesiączki po pierwszym porodzie pożegnały się z tym problemem. |
no właśnie równiez na to liczę, bo jak na razie to juz mi zołądek siada od ibupromu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:27, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
magda091 napisał: |
no właśnie równiez na to liczę, bo jak na razie to juz mi zołądek siada od ibupromu |
Ja sobie podawałam dożylnie pyralginę.
Przynajmniej mnie nie mdliło tak jak po doustnej.
Nie umiem sobie wyobrazić, że okres może nie boleć aż tak, żeby nie trzeba było brać leków.
Ale chyba to możliwe, bo w liceum babka na WFie mi mówiła, że okres to żaden powód, żeby nie ćwiczyć... Wtedy mówiłam, że nie mam stroju i zwijałam się w kącie sali gimnastycznej zielona na twarzy z mdłości i bólu..
Myślicie, że aby brzuch mniej bolał należy urodzić naturalnie, czy wystarczy być w ciąży?
Pytam z ciekawości.
Zastanawiam się, czy mój już i tak mały (bo dający się uciszyć lekami) ból mógłby się jeszcze bardziej zmniejszyć?
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:44, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
magda091 napisał: |
no właśnie równiez na to liczę, bo jak na razie to juz mi zołądek siada od ibupromu |
a mix ibuprom+paracetamol+nospa? Lepsze to niż zwiększanie dawki samego ibupromu - bo kazdy z tych leków działa w inny sposób ("w różnych miejscach")
Ostatnio zmieniony przez mrówka dnia Wto 22:45, 09 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
giga
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:46, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
ALE JA nie mówię o wzruszeniu czy szczęściu po cc )) przeciez tooczywiste. Szczęśliwa byłam ale lepiej czułam się po sn niż po cc ...
MIMo, ŻE PO sn zabrano mi dziecko a po cc nie...
różne doświadczenia i różne nastawienia. Ból w czasie sn dla mnie jest znośniejszy niż po cc... Ale to fakt w naszym krjau boimy się leków przeciwbólowych i to nei tylko u pacjentów chirurgicznych. Kiedyś to minie... na razie jest pod tym względem beznadziejnie.
A to, że dziwnie mi było bo jest dziecko w brzuchu a potem rach ciach i na zewnatrz to do tej pory mi to uczucie towarzyszy (jakieś niedowierzanie) - i to jest oczywiste jeśli JA CZUJĘ że rodzę a inaczej jak nie czuję a mi wyjmują dziecko TO ODCZUCIA MOJE i z tym się raczej nie dyskutuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:46, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
smuzka sama sobie dawalas dozylnie novalgin? jak? bo domiesniowo ma mi kto w domu dac, ale dozylnie N twierdzi ze moze miec problem bo juz lata nie mial nic z tym doczynienia.
mi ostatnio po ketonalu juz ukl. pokarmowy pada. mam dosc, bo zaden lekarz narazie tego nie zrozumial. musze i tak sie wybrac do gina to teraz mu juz naprawde kaze cos wymyslic, a jak nie to sobie cos mocniejszego z polski przywioze
|
|
Powrót do góry |
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:28, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mi przy "kuracji" ketonalowej bardzo pomógł Helicyd - problemy z żołądkiem (i mdłościami) zniknęły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
magda091
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: opole Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:43, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
mrówka napisał: |
a mix ibuprom+paracetamol+nospa? Lepsze to niż zwiększanie dawki samego ibupromu - bo kazdy z tych leków działa w inny sposób ("w różnych miejscach") |
dzieki za propozycje, wyprobuje coś innego, moze nospe + coś przeciwbólowego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:47, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
na okres moze byc lepszy Buscopan niz nospa. zawsze mozna sprobowac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:16, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: | smuzka sama sobie dawalas dozylnie novalgin? jak? bo domiesniowo ma mi kto w domu dac, ale dozylnie N twierdzi ze moze miec problem bo juz lata nie mial nic z tym doczynienia.
mi ostatnio po ketonalu juz ukl. pokarmowy pada. mam dosc, bo zaden lekarz narazie tego nie zrozumial. musze i tak sie wybrac do gina to teraz mu juz naprawde kaze cos wymyslic, a jak nie to sobie cos mocniejszego z polski przywioze |
Sama sobie podawałam. Staza na lewe ramię i prawą ręką jakoś kombinowałam (najpierw samą igłą, potem nakładałam na nią strzykawkę, gdy już byłam w żyle).
Domięśniowo bym nie dała rady - okropnie się boje, że będzie bolało!
Dożylnie mnie nie boli.
A próbowałaś czopków?
Ja swego czasu brałam pyralginę w czopkach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:25, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
zalatwilam sobie novalgin w kroplach, miesiaczka moze przyjsc wiwat tesciowka do tego zaczelam pic ziola i sie zobaczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:00, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Teraz standardem jest znieczulenie zewnątrz-oponowe, w najgorszym wypadku odpłatne. Przy takiej opcji nie ma sensu pchanie się na niepotrzebną operację.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:40, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
agu napisał: | Teraz standardem jest znieczulenie zewnątrz-oponowe, w najgorszym wypadku odpłatne. |
niby gdzie jest standardem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|