Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:50, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
to wykorzystaj męża / przyjaciółkę / ciocię ... ja w 97 % farbuję włosy sobie sama, ale pod koniec ciąży i niedługo po porodzie wizyta u fryzjera była dla mnie chwilą dla siebie, odpoczynkiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:15, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Maria napisał: | hmmm farbowanie u fryzjera to 80 euro, moze w Polsce na wakacjach |
o kurcze
ale Ty masz lepszą syt. niż ja bo:
- ja rozjaśniam włosy i kiedyś kombinowałam sama - skutek był taki, że wstydziłam się później iść do fryzjerki...
- noszę krótkie więc muszę je stale podcinać, tak co 1,5 mies. jestem u fryzjerki
- Ty masz burzę włosów, ja "cieniznę" więc wolę zdać się na fryzjerkę, żeby w razie nieudanych eksperymentów nie zostać bez włosów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12436
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:44, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nana napisał: | ja stosowałam szamponetki koloryzujące do czasu, kiedy nie zaczęłam chodzić na pływalnię wiele lat temu. A że farbowałam się na czerwono, możecie sobie wyobrazić jaka smuga płynęła za mną na basenie... dziękuję bardzo. nigdy więcej |
haha
mialam pisac ze ta metoda "nie działa" u tych co chodzą na basen...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:21, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja zwykle tez sama farbuje, teraz tylko mam te mieszane uczucia, no boje sie ze mi wlosy wyleca a wypadaja tak od 3 mca po porodzie. Chcialam jak czlowiek wygladac przed wakacjami, no ale sie boje
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:34, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
wg mnie niepotrzebnie bo one nie są jakoś osłabione tylko tak jak fiamma napisała Cytat: | Po prostu wypadają te włosy, które podczas ciąży przestały wypadać i sytuacja wraca do stanu sprzed ciąży. |
mnie też przerażało to wypadanie, moje włosy były wszędzie, wypadające fruwały podczas suszenia ale ja normalnie farbowałam (tzn. tak jak zwykle u fryzjerki)
Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Wto 21:35, 30 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiurek1983
znawca NPR
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:26, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
chyba nie dokonca jest tak ze wlosy po porodzie wypadaja te kotre w czasie ciazy nie wypadly, bo i ja i moje koelznaki musialysmy z wlosow za łopatki na krotkie bo lecialy tak ze z grubego konskiego ogona mialam mysi ogonek rozdwojony itd. No i nic nie pomagala od waxu po jakies tabl;etki kapsulki z vichy nic tylko sciecie wlosow.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:48, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
kasiurek1983 napisał: | chyba nie dokonca jest tak ze wlosy po porodzie wypadaja te kotre w czasie ciazy nie wypadly, bo i ja i moje koelznaki musialysmy z wlosow za łopatki na krotkie bo lecialy tak ze z grubego konskiego ogona mialam mysi ogonek rozdwojony itd. No i nic nie pomagala od waxu po jakies tabl;etki kapsulki z vichy nic tylko sciecie wlosow. |
widać, tak jak każda z nas inaczej przeżywa ciążę, tak samo inaczej przeżywa połóg. U mnie włosy nie wypadały aż tak. Pewnie, widziałam ich w ręku zdecydowanie więcej niż zazwyczaj, najczęściej przy myciu głowy. W pewnym momencie skróciłam je u fryzjera, żeby nie były takie ciężkie, żeby im ulżyć. Zawsze miałam masę włosów na głowie i nawet po tym, jak mi ich tyle wypadło, nie zauważyłam jakiś znacznych różnić w objętości. Za to jakiś czas później widziałam dużo dużo takich króciutkich włosków na całej głowie , trochę niesfornych(śmiałam się, że wyglądam jak kurczaczek) żadnych preparatów nie brałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:02, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
No i mnie wypadanie dopadło Od tygodnia włosy mi leca na potegę. Gdzie nie popatrzę to moje kłaki (i kotów ). A Leon to non stop ma w ręce moje włosy, już nie nadążam ze zabieraniem ich
Ile to tak może wypadać ? Ja mam długie włosy więc jak Mały sobie do je weźmie to ma pół ręki obwiniętej we włosie Wysłałam męża dzisiaj po jakiś specyfik ze skrzypem na wzocnienie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:33, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ika nie szalej ze spacyfikami na włosy. Mi też leciały na potęgę miej więcej w tym samym czasie co Tobie. Po 2-3 tyg przestały a teraz mam mnóstwo takich śmiesznych (dla otoczenia nie dla mnie) odrostów których nie da się za nic położyć i sobie sterczą na wszystkie strony. Już mają po kilka cm więc może doczekam dnia kiedy zaczną leżeć
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:28, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
A to ja zawsze mam takie odrosty, taki urok długich kręconych włosów
Mąż mi kupił skrzypo vita
|
|
Powrót do góry |
|
|
kariga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:21, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ika i co pomogła Ci ta skrzypo vita??
Bo mi od dwóch tygodni wypadają włosy, ale to w takich ilościach... mogę sobie siedzieć i je wyciągać i wyciągać i wyciągać... mam wrażenie, że do momentu aż będę łysa
A tak poważnie to jestem tym zaniepokojona, umówiłam się już do fryzjera i mam zamiar je ściąć - bo mam długie - ale zastanawiam się też właśnie nad jakimiś kapsułkami??
Po jakim czasie powinny przestać wypadać?
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:12, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Chyba nie pomogło, ale nie jadłam regularnie. Samo przeszło, ale trochę mi to zajęło. Na wakacjach na pewno mi już nie leciały. Łysa nie jestem na szczęscie Wydaje mi się, że faktycznie trzeba to przeczekać i koniec
|
|
Powrót do góry |
|
|
El
mistrz NPR-u
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:54, 21 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Kilka informacji od znajomego fryzjera:
- niestety, kwestia indywidualna, bo regulowana hormonami. Czasem włosy wracają do stanu sprzed ciąży po miesiącu, a czasem ich wzrost/wypadanie stabilizuje się dopiero po prawie roku (miał tylko dwie takie klientki w ciągu całej praktyki)
- odżywianie, witaminy, maski itp: pomogą na poprawę stanu włosów, które mamy w danym momencie, ale hormonów i ich wpływu nie przewalczą. Lepszy skutek widoczny od razu da odpowiednie cięcie nadające włosom więcej objętości.
Zdziwiłam się najpierw, skąd fryzjer tyle o hormonach wie. Potem sam mnie oświecił: przez jego zakłady przewinęło się w sumie naście ciężarnych fryzjerek i chcąc-nie chcąc został przez nie odpowiednio wyedukowany.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kariga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:47, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Aha, dzięki
to obetne sobie włosy na krótko i będę czekać aż przejdzie to wypadnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
El
mistrz NPR-u
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:19, 24 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Kariga, ja właśnie na tej wizycie u fryzjera ciachnęłam włosy z poziomu do pasa - do poziomu łopatek. Mąż jest załamany
Druga sprawa "za" cięciem to te małe, chwytne rączki, które przy karmieniu potrafią skutecznie za pęk włosów chwycić - i nie odpuszczają tak łatwo, hihihi. Już wolę, żeby włosy były poza zasięgiem dziecka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|