..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Agrafka

Mam teraz straszny katar. I w czasie kichania mam problemy z trzymaniem moczu Wstyd

Niby bielizna sucha, ale czuję, że jestem na granicy... No, ale mięśni Kegla to ja regularnie niestety nie ćwiczę... Muszę się za to zabrać koniecznie! A czy poza tym mogę coś jeszcze robić?

lanolina

Ja miałam na początku problem z trzymaniem wszystkiego... Ale chyba na szczęście przeszło. Agrafka, chyba trzeba o tym lekarzowi powiedzieć, może się pęcherz obniżył, bo trochę czasu już u Ciebie minęło od porodu.

A ma któraś z Was sposób na poporodowe żylaki na wargach sromowych? To przejdzie, czy trzeba czym smarować? Trochę mnie bolą, zwłaszcza jak długo chodzę.

Niania

Agrafka - kiedy rodziłaś?
zdecydowanie może pomoc seks

z orgazmem

Agrafka

Nianiu, rodziłam prawie półtora roku temu. Za seks się ostatnio poważnie zabraliśmy

elusiaczek

Po ciąży mój pępek jest trochę .. hm, zapadnięty? Brzucha nie mam w ogóle, ale tam gdzie pępek, jest jakby dziura. Nie wiem czy dobrze opisałam

Czy na coś takiego są jakieś ćwiczenia? Czy po prostu zwykłe na mięśnie brzucha?

ika

elwira wydaje mi się, że jeszcze pępek wróci na swoje miejsce. Skóra na brzuchu może jeszcze nie wróciła do wygladu sprzed ciąży, to chyba jej wina a nie mięśni, więc ja bym czekała tylko.

Nana

a ja jeszcze 2 -3 kg i wrócę do wagi sprzed ciąży (a w niej przytyłam 20 kg! więc miałam co zrzucić). Ale mimo względnie małej wagi to brzuszkowi daleko do ideału.. flak .. ble

elusiaczek

Nana, zaraz po porodzie dużo mniej ważyłaś? Teraz robisz jakieś konkretne ćwiczenia?

maniusa1

A ja ma problem - mam do zrzucenia jakies 3-5 kg, choc bardziej chodzi o wyrzezbienie brzucha i boczkow jakie mi sie zrobily. Jednak jak zabieram sie za jakiekolwiek cwiczenia od razu robi mi sie mniej mleka i mam problem, zeby wykarmic małą? Czy wy tez tak macie?? Dodoam, ze nie przmeczam sie za bardzo -15-20 minutek a wieczorem juz cienko z mlekiem. Ma ktoras z Was ta? Jakas rada??

Justek

Na serio robi Ci się mniej mleka? Po czym tak wnioskujesz? Ja po godzinie ćwiczeń mam nawał pokarmu mimo że już bardzo malo karmię

Nana

elusiaczek

Fajnie że waga w sumie tak sama z siebie spadła Wesoly

minnesota

czy jest opcja, że po ciąży, jakoś w trakcie karmienia czy po, piersi się poprawią, czy już będzie tylko gorzej?

bo teraz wyglądają jakby zapadły się pod własnym ciężarem, jak balonik z którego uszło część powietrza. Zwisają, nie przejdą "testu ołówka", rozstępy, miękkie są i jak się dotknie to się marszczą. Masakra.

Smaruję balsamem+oliwką, stanik nigdy nie był za mały... Przez jakiś miesiąc ostatnio jak więcej leżałam to bywało że pół dnia i noc łaziłam bez stanika, może przez to? Ale wydaje mi się że to się wcześniej zaczęło. No i teraz noszę takie szmaciaki od miesiąca też jakoś, no bo nie miałam kasy na kolejny rozmiar.

to już mi tak zostanie na zawsze? Smutny

Akurat piersi to w sobie zawsze lubiłam, a tu jak na złość brzuch bez jednego rozstępu, a piersi - czysta rozpacz.

Nana

z tymi szmaciakami to uważaj, kupuj lepiej idealnie dopasowane staniki, też w czasie ciąży /karmienia, bo jeśli przez ten czas zaniedbasz biust, to po wszystkim może być gorzej. I nie patrz tylko, żeby stanik nie był za mały ale i nie za duży. Na forum jest gdzieś wątek i biustonoszach, niby o dużych miseczkach, ale właściwie o każdych. Zobaczysz ile osób było wcześniej przekonanych, że nosiły dobre rozmiary całe życie, a potem okazało się, że wcale nie.

nie jestem znawcą, ale chyba piersi nie opadają z dnia na dzień, czy przez miesiąc. może tak Ci się wydaje bo brzuch rośnie i na jego tle wyglądają inaczej? A rozstępy, no cóż... wiele z nas je ma. Ja też, od wieku dojrzewania. Świeże czerwone są paskudne. Ale z czasem łagodnieją, stają się przeźroczyste, dają o sobie zapomnieć. Głowa do góry

Justek

Minnesota, nie pocieszę Cię u mnie tak zostało. Też miałam fajne piersi przed, niestety smarowanie też mi nie pomogło