Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

życie z dzieckiem i inne problemy życiowe z dzieckiem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:03, 03 Lip 2011    Temat postu:

Ja akurat uwielbiam robić zakupy, więc przez Internet bym nie kupowała. Ubrania czy inne rzeczy to jeszcze, ale jedzenie to nie.
Elwira skoro u Was taka dobra komunikacja to faktycznie porozmawiajcie o tym samochodzie i czy Wam do szczęścia potrzebny. U nas miasto nie takie duże jak Wasze, więc nie ma osobnych pasów, a autobusy są często tylko w godzinach szczytu. Ja pracuję w miejscu gdzie mam tylko dwa autobusy i to nie jakieś najbardziej popularne . Poza tym my jesteśmy typami ludzi, którzy jak tylko mają wolny weekend to pakują się i jadą przed siebie. Po to nam głównie ten samochód. Mam nadzieję, że jak będzie dziecko to się to nie zmieni i będziemy jeździć dalej na takie spontaniczne wycieczki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jadzia
mistrz NPR-u



Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:28, 03 Lip 2011    Temat postu:

Co do zakupów, przez pierwsze dwa, trzy miesiące robił je mąż sam, a potem jechaliśmy razem z malutką. Mamy taki wózek trzy w jednym, świetna sprawa, wpinamy fotelik w stelaż i możemy wszędzie się poruszać z małą. A stelaż mieści się nawet do naszego Fiata. Wózek mam Espiro GTX, kupiłam używany, jestem z niego zadowolona w 100%, drugi raz wybrałabym taki sam. Ma pompowane, skrętne koła, wygodną gondolę, właśnie fotelik z możliwością wpięcia w stelaż. Teraz już przeszliśmy na spacerówkę, ma regulowane oparcie, bardzo wygodna też, można ją montować przodem i tyłem do kierunku jazdy. Dziecko mam październikowe, więc wózek testowaliśmy całą zimę. Wesoly Przez pierwszy miesiąc wystarczy, jak będziesz werandowała dziecko, najpierw 10-15 minut, a stopniowa coraz dłużej. A później spokojnie można chodzić na spacery. Przy dużym śniegu faktycznie nie ma możliwości przejścia z wózkiem, chusty nie używam, ale raczej też bym nie ryzykowała możliwości upadku. Więc przy dużym śniegu zostaje werandowanie, które dziecku w zupełności wystarczy. U nas nie ma już raczej takich srogich zim, może kojarzę ze 2-3 tyg w sumie, gdy nie spacerowałyśmy z powodu dużych śniegów.
Poza tym - wszystko wychodzi w praniu, nie ma co się zamartwiać na zapas Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maniusa1
znawca NPR



Dołączył: 07 Wrz 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:22, 04 Lip 2011    Temat postu: Re: życie z dzieckiem i inne problemy życiowe z dzieckiem

1) Nie wiem czy wiecie, ale mozna podjechac wyłączyć poduszkę z przodu do mechanika/serwisu - my tak bedziemy musieli zrobic, wiec nie ma koniecznosci samej wozenia dziecka na ntylnym siedzeniue - mysle, ze jak dziecko bedzie juz gotowe na jakakolwiek podroz i bedzie spokojne w samochodzie, to ja nie widze zadnych przeciwskazan na jakiekolwiek wyprawy samochodem. Oczywiscie zakuoy w marketach odpadaja ze wzgledu na sezon grypowy, a zakupy w centrach handlowych (ciuchowych) to w godzinach najmniejszego szczytu.

2) Moj maz jak jest w domu a nie w delegacji to jexdzimy na zakupy zawsze razem, chyba ze sa to zakupy w makro a on akurat przejezdza obok (mamy 50 km do makro) to zazwyczaj mi dzwoni a ja mu dyktuje co ma kupic (srodki czystosci - ale kupujemy je zraz na 4-6 mieisecy). A co do zakupow samych z dzieckiem to raczej wozek i do osiedlowego sklepiku 5 minut w jedna strone - oczywiscie z dzieckiem, ktore juz wychodzi na spacery i pogoda na to pozwala i zdecydowanie w gondoli.

3) My wlasnie w sobote bylismy szukac wózków i znaleźliśmy idealny wozek navington cadet - jest leciutki i ladny i ma wszystko co musi miec - najwazniejsze pompowane kola (tylko te tylne, przednie sa mnijesze gumowe), rozkladane oparcie spacerowki, montowana spacerowke przodem i tylem. Te wozki sa wypuszczane przez tego samego producenta co x-lander, wiec marka solidna a przy tym nie sa secjalnie drogie - za caly komplet wozka 3w1 plus torba, parasolka, spiworek na zime to koszt po rabacie 2000 zł. I do tego przesylka za free, bo sklep jest w zabrzu. I co najwazniejsze - ze ma ladna spacerowke, co w wozkach 3w1 rzadko sie zdarza, a przy tym wazy tylko okolo 11 kg. Ja chustowac dziecko tez zamierzam, ale nie w zimie po wyjsciu na dwor (raczej w domu jak dziecko bedzie niespokojne) - ja tez nie raz lezalam na ziemi i dla mnie to za duze ryzyku, bo u nas na osiedlu domkow tez kazdy sobie sam tylko podworko odsnieza - a jak napadalo 70 cm sniegu to moj maz koparka z pługiem odsnieza drogi calego osiedla Ale to sie zdarzylo tylko 2 razy tej zimy, wiec genralnie taka warstwa 15-20 cm sniegu to norma


4) Ja jakos nie mam podejscie, ze jak sie ma male dziecko to nie mozna z nim nigdzie wyjsc, pojechac. JAk tylko dziecku bedzie odpowiadac w samochodzie to nie ma przeciwskazan do jazdy. Oczywiscei jesli beda zle warunki na drodze w ziemie to nikt nie bedzie ryzykowac. Ja tez mysle, ze do samochodu dziecko ubac lzej - okryc kocykiem zeby pzrejsc i potym odkryc kocyk. Moi rodzice mieszkaja 360 km i jexdzimy do nich co 2-3 miesiace, wiec dlaczego ze wzgledu na dziecko mamy z tego rezygnowac. Oczywiscie jak maluszek bedzie malutki, to ze wzgledu na kregoslup nie mam mowy o takiej dalekiej podrozy bo dziecko w foteliku samochodowym moze mac 2 godziny na dzien spedzic w foteliku a my jedziemy 3h bez przystanku, wiec poczekamy pewnie az mala skonczy 3-4 miesiace (Choc juz teraz planujemy sylwester nad morzem, ze znajomymi ale bez balu sylwestrowego - tak kameralnie w pokoju hotelowym:))

Z tego tez powodu nie rezygnujemy z zakupu gondoli, bo przeciez dziecko do 6 miesiecy bedzie chodzic na spacery wlasnie w gondoli. Decydujemy sie na zakupo nowego wozka, bo nie planujemy miec 1 dziecka a 3 Wesoly
Bierzemy tez fotelik samochodowy, bo duzo jezdzimy samochodem oboje , a wygodniej jest fotelik wpiac poxniej w stelarz wozka i ewentualnie isc na male zakupy, bo ja pod nosem to mam 1 osiedlowy sklepik, a wszystkie skepy sa juz w miesicie (my mieskzamy poza miastem).


Jeszcze co do ceny wozka - to pzreszukujac internet pol roku w poszukiwaniu wizka - moim typem byl concord neo 2011 okolo 4 tys za komplet 3w1, parasoka, torba, spiworek, gdzie wozek mial pompowane kola, rozkladane opacie w spacerowce, przekladane siedzisko spacerowki przodem lub tylem do kierunku jazdy, moskiterie, folie przeciwdeszczowa, mozliwosc zlozenia wozka ze spacerowka i co dla mnie bardzo wazne - ladny wyglad spacerowki. Wszystkie te same finkcje ma navington cadet poza ostatnia - skladaniem spacerowki razem ze stelarzem. Ale roznica w cenie jest 2 tys, wiec skladana parasolke w tej cenie na pewno da sie kupic Wesoly Ponadto my mamy duzy samochod wiec nie bedzie nam przeszkadzac ta spacerowka skladana osobno. Warto przejsc sie po sklepach i poogladac sobie wozki, pojezdzic nimi - porozmaiwac ze sprzedawca. Ale warto isc do sklepu, ktory sprezedaje 10-15 marek wozkow i powiedzie co by sie chcialo - my mowiac jakie mamy oczekiwania, w 3 sklepach w pierwszych 2 wozkach jakie polecai znalazl sie wlasnie nasz wozek Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:38, 04 Lip 2011    Temat postu:

Starszą rodziłam zimą, więc mogę powiedzieć, jak było:
- podróżowanie z dzieckiem 0-6 jest b. wygodne - dostawiałam do piersi w drodze, nie wyciągając maleństwa z fotelika, przejechaliśmy w wakacje z 1000 km z półrocznym dzieckiem
- zakupów w dużych sklepach unikaliśmy, tj. mąż chodził wieczorami, a ja w dzień z dzieckiem do supermarketu osiedlowego czy na bazarek
- werandowałam dzieciaka bez względu na pogodę jak tylko skończyło 3 tygodnie, gdy mrozy były poniżej -10 st. C, opatulałam wózek dodatkowo od góry i od dołu naszymi kurtkami zimowymi - przesypiało czasem spokojnie i 2h
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:17, 04 Lip 2011    Temat postu:

Przyznam się - maniusa, nie bierz tego do siebie, że dla mnei 2 tys. za wózek to masakrycznie drogo nawet jak na 3 dzieci Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szpaczek1
mistrz NPR-u



Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:46, 04 Lip 2011    Temat postu:

Jaki ciekawy temat się zrobił

Ja się nie martwię na zapas, ale tak sobie myślę jak to będzie i mam świadomość, że dużo zależy od dziecka Warto czasami pewne rzeczy przemyśleć, bo później jest już za późno

Moim marzeniem jest to, że jak mąż wraca do domu po pracy to mamy czas dla naszej trójki, a nie lista do ręki i wycieczka samotna do sklepu, kiedy ja tęsknie za kontaktem z dorosłym człowiekiem lub chwilą odpoczynku. I dlatego chciałabym w tygodniu z dwa razy wyskoczyć do sklepu, żeby były jakieś korzyści z mojego urlopu. A pampersy to chyba zrzucimy na teściów - oni dosłownie lubią w sobotę w południe pojechać na zakupy i zaliczyć np. dwa hipermarkety. Dla mnie to koszmar, a oni to chyba lubią.

Nasz ulubiony sklep to taki samobosługowy sklep, ale raczej nie wielki - jest tam wszystko co lubimy, a obok bazar. Jakoś z 10 min. samochodem. Więc nie ma tam takich tłumów jak w hipermarketach. Minusem jest to, że tam trochę ciężko wmanewrować się wózkiem (kiepski chodnik, a co sprytniejszy kierowcy przy tłoku zastawiają podjazd dla wózków - ale ja na pewno bym chodziła wtedy kiedy nie ma dużego ruchu) i dlatego myślałam o chuście. Sklepy internetowe przerabiałam - nie ma tej przyjemności:D Pan Krzysio na mięsnym i super wybór wędlin - raz na jakiś czas się skusimy na jakąś nowość. Ja pewnie po miesiącu siedzenia w domu będę chciała, gdzieś wychodzić

Wózki polecane obejrzę.

Maniusa dzięki za info o poduszcze. My mamy stary samochód, ale mam poduszkę z przodu ... ale właśnie ją zdemontujemy u mechanika.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 22:12, 04 Lip 2011    Temat postu:

jak zaczną zima straszyc pandemia grypy to nawet taki mały supermarket bedzie zagrozeniem....Mruga, mimo ze tłumów w nim nie ma....

do sklepu z dzieckiem, wg mnie, tylko z koniecznosci , a nie dla rozrywki..

bo to czas na powietrzu jest dla dziecka najcenniejszy.....


teraz mam balkon, wczesniej nie mialam, zastanawiam sie, czy wystawianie wózka na samo spanie dziecka to to samo co spacer... (tzn na pewno nie jesli np spacer miałby sie odbyc w parku )

ale zimą, mysle ze mogłabym wystawiac dziecko do spania na balkon..

u tesciów na wsi w domu, starszego synka wyprowadzałam po prostu na podwórek, wózek stawialam kolo drzwi wejsciowych, no i potrafil tak przespac 2-3 h, nie spacerowalam...

ze spacerów to korzysci czerpie tez mama.. i figura....Mruga...

no i... wydaje mi sie, ze urodzenie dziecka to nie "uziemienie" na miesiac w domu.. ale fakt... ja mialam 'letnie" dziecko wiec moglismy wychodzic od razu po wyjsciu ze szpitala, teraz chyba tez tak bedzie...

Ja wspominam pierwsze miesiące z dzieckiem jako nadrobienie wszystkich zaległości czytelniczych... (nie miałam towarzyszki spacerów) mieszkałam tuz przy parku, wychodziłam po karmieniu (wstydziłam sie karmic w miejscach publicznych), do parku, młody zasypiał, ja na ławeczke i wszystkie ksiazki dzieciowe-niedzieciowe jakie mogłam to czytałam... do czasu az sie nie zbudził..
wtedy szybko z powrotem, na karmienie...
teraz bym pewnie nakarmiła na tej ławce w parku, ale wtedy mialam opory...
no i zima to tez raczej nie wchodzi w gre karmienie w plenerze...

teraz mam blisko las... ale szczerze mówiac.. troche bym sie bała spacerowac tam sama np zima, w lecie to tam tłumy ludzi, ale zima...no troche strach samej..


Ostatnio zmieniony przez Dona dnia Pon 22:21, 04 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jadzia
mistrz NPR-u



Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:42, 05 Lip 2011    Temat postu:

fiamma75 napisał:
Przyznam się - maniusa, nie bierz tego do siebie, że dla mnei 2 tys. za wózek to masakrycznie drogo nawet jak na 3 dzieci Wesoly


Dla mnie też. Ale niestety zestawy fajniejszych wózków 3 w 1 kosztują raczej powyżej 1500 zł. Dlatego kupiłam używany - był zupełnie niezniszczony, jestem b. zadowolona z tej oszczędności.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:21, 06 Lip 2011    Temat postu:

ja cie sune, nie wiedzialam ze bedac w ciazy ma sie takie przemyslenia i problemy
Laughing

szpaczku, wiesz ze sa kobiety samotnie wychowujace dzieci? nie przemyslaj tyle tylko ciesz sie ciaza Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:57, 06 Lip 2011    Temat postu:

ja jak bede miec drugie też kupie wózek używany Wesoly tez by mi bylo szkoda kasy na nowke tym bardziej ze nie wiadomo jak bedzie sie zachowywal ten "wymarzony" drogi wozek-moja kol kupila quinny buzz za ponas 3 tysie i maz nam jej w sekrecie powiedział, że go przekleła bo sie komplenie nie sprawdził, a co to miało nie byc Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szpaczek1
mistrz NPR-u



Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:09, 06 Lip 2011    Temat postu:

Kasik napisał:

szpaczku, wiesz ze sa kobiety samotnie wychowujace dzieci? nie przemyslaj tyle tylko ciesz sie ciaza Mruga


Rada mnie powaliła

Już od dawna zauważyłam, że myślenie w moim przypadku odróżnia mnie od innych ludzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niania
Site Admin



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:45, 06 Lip 2011    Temat postu: Re: życie z dzieckiem i inne problemy życiowe z dzieckiem

1. czy któraś z Was jeździ sama z dzieckiem w samochodzie (na tylnym siedzeniu) w wieku 0-6 m.?

jedno z tyłu 2-3 letnie drugie 0-4mies z przodu. ja sama; da sie, ba to z tylu zyga gdy ja jade 100 na trasie i łapie jedna reka wymiociny druga prowadze a tyłek w powietrzu (ogólnie jednak manewru nie polecam Mruga )


2. czy któraś z Was chodzi z dzieckiem sama na zakupy??

tak, z dwójka jw. - na targ w wózku, do hipermarketu ... da sie tylko prowiant trza zabrac na postój miedzy pułkami Wesoly

3. jako chodzicie na spacery w zimie? Chodzi szczególnie o dzieci w wieku 0-6.

nie mialam okazji w tym wieku; ale chodzilabym do -5

4. Jak wygląda podróżowanie z dzieckiem w zimie?

tak samo jak latem tylko wiecej ubierania i wrzasku przed wyjsciem z tegoz powodu Wesoly

Jak to czytam to się zastanawiam, czy kobiety z dzieckiem do końca pierwszego roku życia w ogóle same wychodza z domu??
do 3 roku nie ruszylam sie bez dziecia Smutny [/quote]


Ostatnio zmieniony przez Niania dnia Śro 22:46, 06 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niania
Site Admin



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:54, 06 Lip 2011    Temat postu:

Ja niby mieszkam w Warszawie, ale tej gdzie nie ma odśnieżanych chodników. Wycieczki na przystanek i powroty z pracy raczej kiepsko wspominam, bo zazwyczaj na chodnikach błoto lub wąska ścieżka wydeptana przez pieszych - więc choddniki na pewno nie dla wózka

- wózek z duzymi pompowanymi kolami nieobracajacymi sie zalatwi sprawe Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szpaczek1
mistrz NPR-u



Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:02, 09 Lip 2011    Temat postu:

Dzięki Nianiu za info o kołach nieobracających - jak oglądałam wózki to właśnie wiedziałam że dmuchane, ale nie wiedziałam czy mają się kręcić. No właśnie ja takie mam chodniki tez:D Chyba nawet jest lepiej u moich rodziców na wsi, bo tam porządny chodnik i każdy swój chodnik porządnie odśnieża. ech to miasto ...

Dziś byłam na mini spotkaniu dotyczącym chust i chyba raczej na wypady na zakupy to tylko wózek w zimę. A chusta do domu, żeby dziecko nacieszyło się mamą a mama miała spokojne dziecko i dwie wolne ręce. Ale plus jest taki, że może jak już będzie wiosna to będę miała opanowaną chustę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lanolina
nauczyciel NPR



Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:37, 10 Lip 2011    Temat postu:

Co do samochodu, to ja jestem głównym kierowcą rodziny, więc się specjalnie nie obawiam, ale na zakupy chyba tak wcześnie nie będę dzidzi zabierać (zostanie na pół godzinki z babcią, albo z tatą, albo tata pójdzie po zakupy). Wózek zamierzam kupić niedrogi, ale z dużymi pompowanymi kołami, żeby wytrzymał śnieg, las i plażę.

Teraz się też zastanawiam, jak wygląda przewożenie dzieci do roczku samolotem, bo przez to długie leczenie i ciążę dawno nie byliśmy na dalszych wakacjach. Czy z takim np.10 miesięcznym to jest w ogóle realne?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin