Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nitka88
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 04 Mar 2016
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:24, 01 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
No dla katolików tak sie nie da, pieszczoty bez stosunku to grzech. Mam na mysli tych prawdziwych katolików.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gyal
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:55, 01 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
buba napisał: |
Gyal, padłam!
No pewnie, pieszczoty takie i inne.
U nas to normalka, choć wiadomo, nie to samo co pełen stosunek. |
Dziękuję, sama uśmiałam się z mojego żartu
nitka, ja tam czuję się prawdziwym katolikiem i w takiej a nie innej sytuacji moje sumienie nie traktuje pieszczot bez stosunku jako grzech ciężki. Ale o tym wątek gdzieś się już ciągnie.
No i fakt, to nie to samo co pełen seks
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:16, 01 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Nie każde pieszczoty są od razu grzechem ciężkim Grzechem jest tylko wtedy, jeśli jest to robione z pełną premedytacją (czyli odpada w afekcie) i tylko po to, by uniknąć poczęcia (a pewnie gdyby nie miesiączka, byłby pełny stosunek).
"Prawdziwi katolicy" skojarzyli mi się z wielodzietnymi, którzy NPR mają za antykoncepcję i zło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:27, 01 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Takie podejście mi się na ten moment wydaje najbliżej"prawdy"i logiki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gyal
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:45, 01 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
"Prawdziwy katolik" - można by takie naszywki zrobić na ramię, jak sprawności harcerskie czy coś
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitka88
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 04 Mar 2016
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:32, 01 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
no pewnie masz racje, ale ja jednak glupio sie czuje bo to sie zawsze konczy orgazmem, chyba ze mowimy tylko o zwyklym calowaniu ale jak sie cos juz innego zacznie to idzie to juz dalej, przynajmniej ja tak mam. i wtedy nie ma co sie zalaniac ze to nie jest grzech.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16710
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:37, 01 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Nie dla wszystkich to jest grzech a są prawdziwymi katolikami poczytaj więcej forum
I faza - moja ulubiona, choć krótka, korzystamy do 4dc, ale przy plamieniu - mówimy że "na indianca" (w czasie samej @ się nie da bo mam krwotok)
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitka88
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 04 Mar 2016
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:23, 01 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
No nie wiem, ja duzo czytałam innych rzeczy i wiem ze tak nie powinno byc. Nie bardzo rozumiem czemu, bo osobiście uwazam ze te pieszczoty nie są zle, ale szanuje ze tak musi byc.
Moge poczytać, podpowiedz w którym dziale szukac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:24, 01 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Pewnie jestem plastikową katoliczką, ale wiem, że zwłaszcza dla mojego męża orto-NPR byłby udręką tym gorszą, że nie widziałby w niej sensu... Pewnie gdybym się uparła, mogłabym to narzucić, i pewnie byśmy dali radę, ale czy o to chodzi w tym sakramencie? Czy byłabym prawdziwszą katoliczką, mając za nic zdanie i potrzeby drugiego człowieka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:29, 01 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Muflon, ubieglas mnie. Chcialam napisac ze jestem katoliczka z tworzyw sztucznych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:32, 01 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Wiesz, Iskra, ja miewam wątpliwości, czy nie jestem tekturową atrapą katoliczki, czy nie powinnam być bardziej radykalna. Ale po prostu nie mogę się na to zdobyć, bo czuję, że skrzywdziłabym w ten sposób drugiego człowieka.
Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Pią 19:33, 01 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:55, 01 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
fiamma ale masz @ taki krótki okres ze w 4 dniu juz ok. Mi z czasem sie rozciągnął i wyciągnął ze juz sama nie wiedziałam kiedy jestem gotowa na działania.
Teraz mam fajny cykl super uwielbiam taki stan III fazy juz kolejny tydzień a libido jak w II fazie oby jeszcze do końca tak było... Pomimo ciazy uzywamy gumek (jest to ochrona jakas dla dzidzi) i czuje sie z tym higienicznie dla mnie moze tak juz zostać... Szkoda, ze katoliczki nie mają wyboru w stosunku do swoich upodobań...
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitka88
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 04 Mar 2016
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:33, 01 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
krówka napisał: | fiamma ale masz @ taki krótki okres ze w 4 dniu juz ok. Mi z czasem sie rozciągnął i wyciągnął ze juz sama nie wiedziałam kiedy jestem gotowa na działania.
Teraz mam fajny cykl super uwielbiam taki stan III fazy juz kolejny tydzień a libido jak w II fazie oby jeszcze do końca tak było... Pomimo ciazy uzywamy gumek (jest to ochrona jakas dla dzidzi) i czuje sie z tym higienicznie dla mnie moze tak juz zostać... Szkoda, ze katoliczki nie mają wyboru w stosunku do swoich upodobań... |
nie widzialam że to daje jakas ochronę. Co do ostatniego zdania, to tez tak uwazam ze szkoda. Ja np uwazam ze gumka np mogłaby byc dozwolona w czasie krwawienia, żeby sie facet nie pobrudzil. Wgl uwazam ze pieszczoty powinny byc dozwolone, czemu to jest takie zle..? Ale oczywiście zawsze jest ze musi byc pełen akt małżeński, ktory niekoniecznie musi byc przyjemny dla kobiety...
|
|
Powrót do góry |
|
|
anquelice
znawca NPR
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kuj.-pom. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:12, 01 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
No ja Wam powiem, że to myślenie osób duchownych jest złe. Nie mówię, że wszystkich, no ale...
Kiedyś byłam na rozmowie z taką osobą duchowną- młodą, która też myślała, że okres wstrzemięźliwości u osób odkładających ciążę trwa tydzień. Uświadomiłam go, że u mnie okres wstrzemięźliwości w npr trwałby dwa tygodnie. Gdyby to był tylko tydzień to npr byłby najlepszy na świecie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:23, 01 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
No bo jak ktoś, dla kogo wstrzemięźliwość jest codziennością, ma zrozumieć kogoś, kto narzeka na kilka tygodni, czy nawet miesięcy? To jest oczywiście zupełnie inna wstrzemięźliwość, jak się jest obok ukochanej i pożądanej osoby. Ale żeby to zrozumieć, potrzebna jest empatia.
A wychwalanie NPR pod niebiosa przez tych, którym akurat pasuje do światopoglądu (i, podejrzewam, do temperamentu), też nie pomaga.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|