..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

krówka

jak komus nie przeszkadza seks w czasie krwawienia to te 5 dni jest jakimś wyjsciem ale dla nas to nie do przjescia. Ja biore silne leki przewbólowe i antyskurczowe wiec jestem na znieczuleniu. Dla mnie to bardziej odpychające niz gumki i bardziej mi to przeszkadza... Do tej pory nie rozumiem tu naturalnego podejscia we wspołzyciu w czasie @ i to tych najbadziej krwawych i bolesnych...

wydzielone z http://www.naturalnemetody.fora.pl/font-color-darkblue-cykl-kobiety-color,1/dlugosc-cyklu,6143.html
ika

anquelice · Wysłany: Czw 9:25, 31 Mar 2016 Temat postu:

Rozumiem Cię, u mnie to jednak aż tak nie przeszkadza, bo mnie nic nie boli. Wiadomo, że krwawienie jest uciążliwe, bo długie, no ale coś za coś.

nitka88 · Wysłany: Czw 20:24, 31 Mar 2016 Temat postu:

Mnie akurat boli pierwszy i drugi dzien, wiec w trzeci bym mogla, a w czasie okresu bym nie chciala, bo ta krew tak smierdzi Smutny

No i maz by byl od krwi brudny i posciel i w ogole... wiec ta pierwsza faza jest dla mnie smutasna Smutny

tilia · Wysłany: Czw 21:11, 31 Mar 2016 Temat postu:

Nie jest tak źle tylko się trzeba umyć przed. My nigdy nie ubrudziliśmy krwią pościeli. Ale ja nie mam obfitych krwawień i przy łóżku zawsze chusteczki Mruga

nitka88 · Wysłany: Czw 21:40, 31 Mar 2016 Temat postu:

anquelice · Wysłany: Czw 22:08, 31 Mar 2016 Temat postu:

Mnie zapach nigdy nie przeszkadzał, zawsze starałam się mieć czystą podpaskę, higienicznie itp. i jakoś nie odczuwałam żadnego zapachu Wesoly

tilia · Wysłany: Czw 23:08, 31 Mar 2016 Temat postu:

No myję się w wannie

A reszta już nie

W tych pierwszych dniach gra wstępna z podpaską potem siup i nie ma kiedy pościeli pobrudzić. Nie krzywi się, bo tej krwi to raczej dużo nie ma. Jeśli coś przez seks poleci to ląduje głównie na chusteczkach i w kibelku. Mnie to bardziej blokuje i mam czasem problem z orgazmem - taki irracjonalny strach, że coś się pobrudzi. A zapachu brzydkiego żadnego nie czuliśmy - jestem podmyta, ze świeżą podpaską to skąd on ma być?

ps. ale w zasadzie to możecie spróbować w wannie - tylko chyba lepiej bez wody Mruga

nitka88 · Wysłany: Czw 23:57, 31 Mar 2016 Temat postu:

tilia

Ale nikt nie mówi, że podczas seksu trzeba się tam wąchać. Poza okresem też perfumami nie pachnie... Jak się jest umytym i szybko po zdjęciu bielizny przejdzie do dzieła to nie będzie czasu na to by zapach się ulotnił.

Iskra

a u mnie krwi jest tyle, że mam 100% gwarancję na pobrudzenie pościeli. Więc albo seks pod prysznicem Hyhy

albo wcale

Poza tym mój mąż nie lubi w czasie okresu (choć się nie brzydzi), więc zdarza nam się od wielkiego dzwona.
Na szczęście mamy dość długą I fazę

buba

Nam się dawniej zdarzało w trakcie okresu, teraz mam dość obfite (2 i 3 dzień), to sobie absolutnie nie wyobrażam.
Zawsze są formy zastępcze i okres to doskonały czas na nie. Wesoly

Zresztą my nie jesteśmy orto, to nie ma spiny, że jest taka wymuszona przerwa. Wesoly

nitka88

gyal

krówka

seks na wampirka Wesoly

dobre...

Ja jestem z tych na nie dla kobiet o endo historii to za duze ryzyko cofnięcia sie krwi w czasie normalnej penetracji. Podmycie tu nic nie zmienia. Dla mnie to malo naturalne jednak.
Dla wielu to czas taki sam jak kazdy inny wiec nie widzą nic wielkiego...
Co innego czas mini plamienia a co innego potopy i skrzepy... Krew ma swoj zapach ja czuje w czasie badania szyjki parę godzin przed samą @ jak zmienia sie zapach śluzu na specyficzny... okresowy.

buba