Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MonikaK
pierwszy wykres
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:22, 14 Kwi 2010 Temat postu: poporodowo.. |
|
|
Witajcie. Piszę pierwszy raz więc zacznę od opisu sytuacji. Jestem 6,5 miesiąca po porodzie, temperatura generalnie na stałym poziomie i co kilka dni jednodniowy skok. Ze śluzem straszny problem do zinterpretowania. Cały czas jakiś jest, mniej lub bardziej płodny, cały czas wilgotno. Karmię piersią, teraz zaczęliśmy wprowadzać pierwsze posiłki.
Szyjki nigdy dokładnie nie zbadałam więc teraz i tak mi to nic nie da bo nie wiem czy czas płodny czy nie.
I zaczynam się martwić. Wychodzi na to że teraz współżycie to by była jakaś loteria.
Mam kilka pytań: czasami muszę wstać do dziecka np 2 godz przed mierzeniem temp, jaki może to mieć wpływ na pomiar?
Na co teraz "najbardziej liczyć"? W sensie śluz czy temp?
Pocieszcie jakoś, bo jak widzę że niektórym po roku nie wraca @ to zaczynam się zamartwiać
Napiszę jeszcze że jednak z dzidzią dobrze by było poczekać gdyż od października wracam na studia, a w przypadku ciąży bym musiała się z tym pożegnać.
Postaram się wrzucić wykres później.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Sącz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:58, 14 Kwi 2010 Temat postu: Re: po porodowo.. |
|
|
MonikaK napisał: |
I zaczynam się martwić. Wychodzi na to że teraz współżycie to by była jakaś loteria.
Pocieszcie jakoś, bo jak widzę że niektórym po roku nie wraca @ to zaczynam się zamartwiać
|
Dla mnie po porodzie to rzeczywiście była jedna wielka loteria. Do dziś niewesoło wspominam ten okres. Na forum były już wątki o tej tematyce, ale moim zdaniem NPR po porodzie to ciężki orzech do zgryzienia.
My mieliśmy wtedy długie okresy wstrzemięźliwości, aż w końcu @ wróciła...
Na pocieszenie mogę napisać tylko tyle, że jednak w ciążę nie zaszłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
MonikaK
pierwszy wykres
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:23, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki Natalka
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:03, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
możliwe żeby @ była 2 mies po porodzie? Ledwo skończyły się odchody poporodowe a dosłownie może tydzień czy 2 później coś co wygląda jak mało obfita @. Możliwe to czy do lekarza lecieć? Nic nie boli. Szyjka była wysoko jestem po cc temp nie mierze
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:06, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
ja po cc w jakiś miesiąc po ustaniu krwawień poporodowych dostałam normalnego okresu
zatem jest to możliwe
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:12, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
a karmiłaś piersią?
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:22, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
oczywiście
mlekiem mogłam malowac ściany, także organizm miałam szybko do karmienia rozkręcony, i jeszcze musiałam dokarmiac z zegarkiem w ręku, bo w szpitalu waga nam spadła poniżej dopuszczalnej normy - córa przez pierwsze 3 doby była niczym uśpiona w letargu po niespodziewanym znieczuleniu ogólnym do cc (to nie był poród z tych satysfakcjonujących, co ciekawe ja byłam tak nastawiona na "świadomy poród", że w ogólnym obudziłam się bez otwierania oczu na moment wyjęcia dziecka, to szamotanie się lekarzy, by niunię wyciągnąc obudziło mnie i trwałam w oczekiwaniu, co dalej, słyszałam jak wołali "łap główkę", czułam, gdy ją wyjęli, usnęłam, gdy usłyszałam płacz dziecka)
w każdym razie dopiero po 2 msc przestałam się stresowac, że coś jest nie ok - niunia zaczęła mi wtedy przesypiac nawet po 5-6 h w nocy, a ja dostałam okresu
PS. dodam jeszcze, że wtedy nie dopajałam ani nie dokarmiałam dziecka innymi metodami, jak tylko własną piersią
Ostatnio zmieniony przez silva dnia Nie 21:23, 16 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:08, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
I zaraz po tym wróciły Ci normalne cykle?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:22, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
ja od samego porodu w karmieniu nie mam przerwy dłuższej niż 3 godz. Starszy w wieku 3 mies zaczął spać całe noce a mimo to @ dostałam dopiero 10 mies po porodzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:12, 18 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Moja koleżanka karmi bardzo nieregularnie - synek przesypia całe noce od samego początku.. i postanowiła go nie budzić.
Mija 9ty miesiąc. Miesiączki nie ma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:22, 18 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
po pierwszej miesiączce po porodzie następną miałam po 50-paru dniach, z tego co pamiętam, to potem cykle po wahały mi się 30-40, i jeszcze w tym samym roku (rodziłam 2 stycznia wtedy:)) wróciły do 31-32, tak jak przed ciążą miałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:38, 18 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
silva i nie czulas bolu przy "wybudzeniu"? bo wypadki wybudzania sie z tego co wiem sa opisywane glownie z bolem, bo narkoza przestaje dzialac a pacjent nie moze dac anestezjologowi znac, to sa masakryczne momenty dla czlowieka...
rozmawialas o tym potem z anestezjologiem? bo to nie jest normalne i on moze zrobil blad w sztuce, zle ci dozowal narkoze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Sącz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:41, 18 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | możliwe żeby @ była 2 mies po porodzie? Ledwo skończyły się odchody poporodowe a dosłownie może tydzień czy 2 później coś co wygląda jak mało obfita @. Możliwe to czy do lekarza lecieć? |
Ja bym tam poleciała do lekarza... Albo czekała i obserwowała co będzie dalej. Jesli wrócą Ci normalne cykle- chwała za taki obrót sprawy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:41, 18 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
po 4 dniach niby @ przeszła. I co? Uznać to za @ czy za co? Pomóżcie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Sącz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:52, 18 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Kurcze, rzeczywiście krótko... A może to jeszcze był cd plamienia po porodzie? Ja też miałam takie coś, na wizycie kontrolnej 6 tygodni po porodzie mówiłam o tym lekarce ( a dokładnie to nie było sześć tygodni, tylko ciut więcej, może 7, , ale krwawienia trwały może dzień, dwa- powiedziała, że to normalne i że to nie okres. Ale nie wiem, może przy durgim dziecku bywa inaczej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|