 |
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
asiaa
pierwszy wykres
Dołączył: 19 Gru 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:05, 19 Gru 2011 Temat postu: problemy ze spaniem a pomiar temperatury |
|
|
Witam! Cieszę się, że znalazłam to forum!!
Od jakiegoś czasu staram się stosować NPR, pomiar temperatury i obserwacja śluzu. Dotychczas wszystko było ok, ale w tym miesiącu mam problemy ze spaniem... zwykle mierzyłam temperaturę ok. 6.30 rano, ale przez ostatni tydzień budzę się często w nocy, zazwyczaj między 4 a 5. czy takie przerwy w spaniu mogą zaburzyć pomiar temperatury?
Kiedy mierzyłam temperaturę na początku cyklu o 6 wynosiła ona ok. 36.3 i 36,4. Podobnie, kiedy mierzyłam o 4, ale potem kiedy ponownie mierzyłam o 6 temperatura była wyższa... Który pomiar przyjmować?
To już mój 21 dzień cyklu. Zwykle skok temperatury miałam ok. 15 dnia. Szczyt śluzu zaobserwowałam 13 dnia, od tej pory śluz jest słabej jakości... Nie umiem w takiej sytuacji wyznaczyć dni niepłodnych...
Będę wdzięczna za pomoc!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:59, 25 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Najlepiej w takim wypadku mierzyć stale i zobaczyć jaki to ma wpływ na temp i czytelność wykresu. U mnie takie pobudki i nawet spacery nic nie robią.
PS. Może jak to nie przejdzie to zastosuj jakieś lekkie ziołowe specyfiki na sen.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Almanah
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 09 Kwi 2012
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:28, 10 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Też mam takie problemy. Najpierw zaczęłam mierzyć o 9:30, bo nie musiałam wcześnie wstawać (wręcz myślałam na początku, że to będzie zbyt wcześnie). Potem nagle zaczęłam wstawać o 8:30, sama z siebie. Przestawiłam sobie godzinę pobudki na tę. Potem znów się przesunęło, na 7:00 tym razem. Już sobie odpuściłam przestawianie budzika. W ciągu ostatnich kilku dni jednak zaczęłam budzić się o 6. D: Niezależnie od tego, czy położę się o 2:00, czy o 21:00.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|