|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:06, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
walecznaS napisał: | Aniąt napisał: |
moja babcia takie ma podejscie, ze sama np. grzesznego krocza nie dotknie, musi jej myc moja mama, chociaz moglaby sama, ale to grzech |
Rozumiem, że mama się babcią opiekuje? A wcześniej - kto ją mył?
A ładnie to dawać dziecku dotykać grzesznego miejsca? |
nie mam pojecia, pewnie siadala w miednicy i sie samo myło
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:11, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
To nie chodzi o to, że są to miejsca grzeszne, ale o to, że tak często dotykanie się w miejscach intymnych wywowuje wstręt i niesmak. Mycie to co innego, to czynność konieczna.
Ale ten niesmak do dotykania się w miejscach intymnych można przełamać, gorzej jest z obawą, że przez częste dotykanie się w miejscach intymnych może dojść do zakażenia. Nie chce mi się tak często myć rąk przed badaniem śluzu, więc zaprzestaję badań śluzu. Albo badam śluz nieumytymi palcami.
Jeśli tylko dało by się, rozpoznawać śluz papierem, byłoby dobrze, ale mi lepiej jest czuć ten śluz palcem, ale mam opory przed tak częstym dotykaniem się w miejscach intymnych między innymi dlatego, że obawiam się jakiegoś zakażenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:48, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem to obsesyjne jest, ja nigdy nie myślę w ten sposób, myję ręce po skorzystaniu z toalety. sądzę, że nie tak łatwo się zakazić przy badaniu śluzu, prędzej przy szyjce i brudnych rękach
susa, a męża masz zamiar TAM dotykać i pozwalać się mu dotykać (umytymi solidnie rękami, rzecz jasna )?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12436
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 21:27, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
ja używam papieru, ale jest to juz dla mnie taki odruch bezwarunkowy, ta obserwacja śluzu, ze czy potrzeba czy nie.. zawsze spojrze na ten papier...
susa, nie demonizuj tego "badania"..
śluz Bj nie wsiąknie ci tak łatwo w papier... zauwazysz na pewno...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:58, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Susa - mimo wszystko się przełam i badaj śluz w palcach. Ja na papierze w ogóle nie jestem w stanie ocenić śluzu - nawet wtedy, gdy jest max płodny. Mam ewidentne uczucie śliskości - a jak dotykam papierem, to jest często zupełnie suchy!
Ja w ogóle interpretuję tylko śluz szyjkowy - bo wtedy mam pewność co mam w paluchach. Wiem, że to teraz dla Ciebie niewykonalne, ale może kiedyś się nauczysz.
Po prostu zacznij traktować pobieranie śluzu do obserwacji zupełnie identycznie jak mycie: konieczna czynność higieniczna i już. Żadnego wnikania. No i nie musisz tego robić tak koniecznie przy każdej wizycie w toalecie -moim zdaniem 3-4 razy w ciągu dnia wystarczy. Kwestia mycia rąk przed to tylko kwestia przyzwyczajenia. Zresztą na pewno nie masz cały czas brudnych tak strasznie rąk, a jeśli się badasz tylko zewnętrznie, to szansa na jakieś zakażenie nie jest zbyt duża.
Co do magnezu, to jeśli i tak go ciągle bierzesz, to być może on właśnie powoduje, że masz problemy z interpretacją śluzu. Ale skoro musisz -to trudno. Możliwe, że na obraz śluzu wpływają także inne leki, które bierzesz - a bierzesz ich trochę, prawda? Mówiłaś o tym dr Szczawińskiej? Może jest możliwość zmiany na inne?
Pomysł z wiesiołkiem jest OK. Poza tym gdzieś tam w książce Kippleyów piszą o jakimś syropie na kaszel, który ma świetny wpływ na śluzówkę. Doczytaj sobie (to chyba było w tej części o planowaniu ciąży). Może mogłabyś go trochę popijać i polepszyć tym obraz śluzu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:49, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja pobieram śluz z szyjki bezpośrednio, inaczej nic nie wybadam nad czym ubolewam.
A ja tyle miejsc intymnych myję codziennie, że swoje mnie nie rusza, wogole mnie nigdy nie ruszało.
Ostatnio zmieniony przez Cera dnia Sob 23:52, 06 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:11, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
ale się uśmiałam z tym myciem krocza
wątki susy na tym forum chyba najszybciej narastają..
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:33, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Aniąt napisał: | moim zdaniem to obsesyjne jest, ja nigdy nie myślę w ten sposób, myję ręce po skorzystaniu z toalety. sądzę, że nie tak łatwo się zakazić przy badaniu śluzu, prędzej przy szyjce i brudnych rękach |
Ja przez około 4-5 miesiący parę razy dziennie badałam śluz w palcach. I robiłam to nieumytymi palcami. Było to np. przy pójściu do toalety w pracy, gdy pracowałam przy papierach i przy komputerze. Zarazki mogły się przeniesć. Stąd narasła moja obawa, przed tym, czy czymś nie zakażę się tak często dotykając się w miejscach intymnych.
Aniąt napisał: | susa, a męża masz zamiar TAM dotykać i pozwalać się mu dotykać (umytymi solidnie rękami, rzecz jasna )? |
No wiem, ze będzie to konieczne. I mam ku temu opory. Ale może da się je przełamać.
A nie chcę dotykać się sama zbyt często w miejscach intymnych poza celem higienicznym z obawy przed masturbacją.
Annka napisał: |
Co do magnezu, to jeśli i tak go ciągle bierzesz, to być może on właśnie powoduje, że masz problemy z interpretacją śluzu. Ale skoro musisz -to trudno. Możliwe, że na obraz śluzu wpływają także inne leki, które bierzesz - a bierzesz ich trochę, prawda? Mówiłaś o tym dr Szczawińskiej? Może jest możliwość zmiany na inne? |
Mówiłam jakie leki biorę i powiedziała że nie mają one wpływu na miesiączkę. Także mówiłam, i zapisała to że objawy sluzu nie pokrywają ze skokiem temperatury i mimo to zaleciła mi brać magnez niezależnie od fazy cyklu. Myślałam więc że magnez pomaga, a nie zaburza wygląd śluzu.
Ostatnio zmieniony przez susa dnia Nie 12:34, 07 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:51, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Annka napisał: | Poza tym gdzieś tam w książce Kippleyów piszą o jakimś syropie na kaszel, który ma świetny wpływ na śluzówkę. Doczytaj sobie (to chyba było w tej części o planowaniu ciąży). Może mogłabyś go trochę popijać i polepszyć tym obraz śluzu. |
Słyszałam o syropie Gujanazyl na kaszel, nawet go kupiłam, ale nie polecam bo jest wstrętny w smaku. Zjadłam ze dwa razy, ale więcej się nie przemogłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:36, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
susa napisał: | A nie chcę dotykać się sama zbyt często w miejscach intymnych poza celem higienicznym z obawy przed masturbacją. |
Badanie śluzu JEST celem higienicznym. Naucz się to tak traktować. Nigdy nie musiałaś sobie aplikować żadnych leków dopochwowo? Czasem trzeba. Nie ma to nic wspólnego z masturbacją. Nie będę dalej rozwijać tego tematu, bo to nie jest dział na podobne dywagacje.
Powodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mag_dre
za stara na te numery
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:30, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Na obraz śluzu gdy jest za gesty dobry jest też accmax lub syrop mucosolvan Co do śluzu jeśli wsiąka w papier to może jest wodnisty a to oznacza, ze mega płodny
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|