..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

kaczeniec

[quote="darus"]hmmm.. a jaką miałaś temp. w tej fazie w poprzednim cyklu? czy mierzyłaś tak samo?

czasami tak jest , że temp. rośnie i rośnie i opada dopiero w drugi dzień mies.
stresujesz się bardzo?[/quote]

przynaje,że w ostatni miesiącu w ostatnim miesiącu troszkę zaniedbałam w ostatnich dniach mierzenie temp.przez chorobe która przechozdziłam-zresztą dostałam miessiączkę po 25 dniu.szczerze mówiąc to dopiero mój drugi cykl badany i to dla mnie dalej nowość.w zeszłym miesiącu nie popełniłam żadnego błedu w wykresie natomaist mam wrażenie że w tym miesiącu mogło się tak zdarzyć.najwyższą temp.w zeszłym miesiącu miałam 36.9 tuż przed miesiączką bo akurat jakoś wtedy udało mi się to zmierzyć jeszcze.a temperature zawsze mierzę rano pomiędzy 6.30 a 7.30 Wesoly

i zawsze mam termometr przygotowany obok łóżka,nastawiam sobie budzik i badam,nigdy nie wstaje z łóżka wcześniej najpierw badam.Dziś trochę mi się przysęlo przy mierzeniu temp.ale to chyba nie ma znaczenia?bo nieraz tak sie zdarzyło a jednak temperatura była sporo niższa.a mierze zwykłym rtęciowym termometrem:) czy się stresuje,teraz może troszkę,ale wcześmiej w ogóle się nie stresowałam( do 22 dnia) dopóki po stosunku nie zauważyłam śluzu tego przeżrocztego.

fresita

ja tez raz miałam stracha, bo nagle tempka urosła do 37.1, a potem sie okazało, ze tak juz od tego cyklu będzie i mam takie temperatury 37.2 -37.1 normalnie w III fazie. Będzie dobrze Wesoly

fresita

a ten sluz przejrzysty to moze pozostałośc nasienia?

kaczeniec

[quote="fresita"]a ten sluz przejrzysty to moze pozostałośc nasienia?[/quote]

nie bardzo bo kochalismy sie w prezerwtywie a ona raczej nie pekla wiec nie wiem.

darus

ja zawsze po stosunku z prezerwatywą na drugi dzień rano mam śluz który możnaby określić Bj... przeczytałam tutaj o upłynnianiu się śluzu po stosunku... i kiedy się sobie przyjrzałam to się sprawdza! jest on tylko rano (gdy w ogóle po nocy jest więcej śluzu) i w ogóle pomijam ten objaw, jeśli później już jest sucho...

ale generalnie ten śluz jest już w fazie wyższych temp. więc nie powinien cię martwić!!! to wcale nie musi być pomyłka w interpretacji wykresu i objawów. zapisuj wszystko, porównasz sobie te sytuacje w nastepnych cyklach i będziesz spokojniejsza.
ale na moje oko, to jeśli miałabyś być w ciąży, to na pewno nie zaszłabyś w nią około 22dc (jeśli ten dzień Cię tak bardzo martwi) Wesoly

kaczeniec

[quote="darus"]ja zawsze po stosunku z prezerwatywą na drugi dzień rano mam śluz który możnaby określić Bj... przeczytałam tutaj o upłynnianiu się śluzu po stosunku... i kiedy się sobie przyjrzałam to się sprawdza! jest on tylko rano (gdy w ogóle po nocy jest więcej śluzu) i w ogóle pomijam ten objaw, jeśli później już jest sucho...

ale generalnie ten śluz jest już w fazie wyższych temp. więc nie powinien cię martwić!!! to wcale nie musi być pomyłka w interpretacji wykresu i objawów. zapisuj wszystko, porównasz sobie te sytuacje w nastepnych cyklach i będziesz spokojniejsza.
ale na moje oko, to jeśli miałabyś być w ciąży, to na pewno nie zaszłabyś w nią około 22dc (jeśli ten dzień Cię tak bardzo martwi) Wesoly

[/quote

kochaliśmy się tylko w 20 i 22 dniu i zawsze każdy stosunke z prezrwatywa:) więc chyba to też nie robi większej różnicy? dzięki ci bardzo,bo trochę sie uspokoiłam;)

fresita

wiec tym bardziej nie ma chyba powodow do obaw

kaczeniec

dziękuję bardzo za pomoc:) będę pisać jak ta sprawa sie przestawia Wesoly

Cera

Na ok. tydzień przed @:

-Czasami:
*napięcie w piersiach
*nerowość, płaczliwość
-Zawsze:
* biegunka Wesoly

*wzdęcie brzucha

fokuska

Ja juz w połowie cyklu mam objawy PMS-owe
-wzdecia,gazy,ze nawet na sniadanie nie moge herbatki wypic taka sie robie pełna.bleee
-mega apetyt
-sennośc
-kołatania serca
-potrafie sie silnie zestresować,tak bez powodu.cos przezywam co w ogóle mnie osłabia
-częste oddawanie moczu
-płaczliwosc,nerwowsc
-czasami brak apetytu
-odruchy wymiotne np. przy myciu zębów
-napale sie na jedzenie a pozniej mnie mdli jak sobie uswiadomie co jadłam
-jestem ciężka,grubnaa,brzydka

-mam wielkie plany do realizacji ,a jak juz przyjdzie okres wszystko sie rozpada!
-na 2-3 przed @ wielka ochota na sex , a nawet i w czasie trwania @
-jestem ogólnie jakas połamana
-gorąco mi z rana
-czasami energiczność i wielki zapał do sprzatania i gotowania .
-ostatnio w ogóle nie bola mnie piersi i nie są napiete czego bradzo mi brakuje
-straszne migreny w polowie cyklu i czasami po skoku ,nic nie pomaga tylko łózko caly dzien.

maadzik19882

ja przed miesiączką jestem nerwowa, płaczliwa. czasami boli mnie brzuch i mam uczucie mokrości
aaaa... i oczywiście mam ochotę na sex.

Kleo

Sasecik

Margolcia

Hej, jestem tu nowa ale czytam Wasze posty i czuje się jakbym znała Was od dawna, tyle wspólnych tematów

Zainteresowała mnie wypowiedź espree o tym bólu jajnika z powodu zrostu po operacji. Mam podobny problem, też jestem po operacji i mam zrost i w pierwszy dzień @ po prostu umieram z bólu...pomaga tylko ketonal ale staram się nie brać więc się męczę. Gin powiedział, że dopiero jak urodzę to ból ustąpi ale do tego jeszcze daleko (ślub dopiero w przyszłym roku Wesoly

) ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że to jedyne rozwiązanie. Może któraś z Was była w podobnej sytuacji i coś może poradzić?

Cera

Ja nie mam zrostów, ale prawda jest taka, że przed pierwszym porodem umierałam i nie mogłam funkcjonować przed 2 dni okresu. Jak się jeszcze uczylam, to spoko, zwolnienie i do domu, ból okropny tony leków, skutek mizerny. Jazda się zaczęła jak poszłam do pracy, przecież co miesiąc urlopu nie będę brała bo mam @ ... pracowałam, ale to była gehenna, naprawdę. Nie wiedziałam jak funkcjonować, tak mnie bolało, że wyprostować się nie mogłam.

Po porodzie przeszło. Jak coś pobolewa to minimalnie, prawie nie odczuwalnie dla mnie. Jakieś lekkie skurczyki w pierwszym dniu, ale bez tabletek się obchodzi. Oczwyiście są dni kiedy mnie boli bardziej-ale bardzo rzadko.

Moje sposoby na ból :

-zwinięcie się w kłębek, nogi silno bo brzucha
-termofor z gorącą wodą na brzuch
-leżenie na brzuchu z twarda poduszką na wysokości brzucha
-leki rozkurczowe np. nospa