Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:18, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
espree napisał: | tato napisał: | nie za bardzo rozumiem bo przed chwilą napisałaś ze nie masz do czego porównywać bo nie korzystasz z II fazy,
teraz piszesz że twój mąż może jednak porównać |
to że się nie krozysta z II fazy nie oznacza, że nie zauważa się napięcia chociażby w bardziej namiętnych pocałunkach, przytulaniu się, spojrzeniach, słowach.
mój mąż właśnie po tym rozpoznaje u mnie owulację |
Espree, no właśnie to chyba miał na myśli mój mąż. Wg niego jestem bardziej spragniona i widocznie widać to w moich gestach i czułościach, którymi go obdarzam.
Nie współżyłam nigdy w II fazie zabezpieczając się jakoś, jeśli o to tato pytasz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:18, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
espree napisał: | tato napisał: | II faza i odkladanie poczęcia nie musza ze sobą kolidowac |
w jaki sposób? |
trzeba kontrolować swoją płodność
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:19, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
tato napisał: | espree napisał: | tato napisał: | II faza i odkladanie poczęcia nie musza ze sobą kolidowac |
w jaki sposób? |
trzeba kontrolować swoją płodność |
tieaaaa.... toś mi konkretnie odpowiedział...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajanna
za stara na te numery
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:19, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
espree napisał: | tato napisał: | II faza i odkladanie poczęcia nie musza ze sobą kolidowac |
w jaki sposób? |
Sposób nazywa się prezerwatywa.
Ewentualnie "zaawansowane pieszczoty".
No ale jak wiadomo to niezgodne z katolicką etyką seksualną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:19, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
tato napisał: | espree napisał: | tato napisał: | II faza i odkladanie poczęcia nie musza ze sobą kolidowac |
w jaki sposób? |
trzeba kontrolować swoją płodność |
A co my niby robimy stosując NPR?
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:20, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
espree napisał: |
to że się nie krozysta z II fazy nie oznacza, że nie zauważa się napięcia chociażby w bardziej namiętnych pocałunkach, przytulaniu się, spojrzeniach, słowach.
mój mąż właśnie po tym rozpoznaje u mnie owulację |
no tak ale rozmawiamy trochę o innych sprawach
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:21, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
micelka napisał: |
Cytat: | trzeba kontrolować swoją płodność |
A co my niby robimy stosując NPR? |
jestes niewolnikiem płodnosci
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:22, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
kajanna napisał: |
Sposób nazywa się prezerwatywa. |
jeden z sposobów ale najbardziej powszechny
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:23, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
kajanna napisał: | espree napisał: | tato napisał: | II faza i odkladanie poczęcia nie musza ze sobą kolidowac |
w jaki sposób? |
Sposób nazywa się prezerwatywa.
Ewentualnie "zaawansowane pieszczoty".
No ale jak wiadomo to niezgodne z katolicką etyką seksualną. |
no ale właśnie "zaawansowane piszczoty" kolidują z II fazą, bo jednak seks to nie jest....
a prezerwatywy zwyczajnie boję się użyć wiedząc, że właśnie jestem w okolicy owulacji i wiedząc jak bardzo jest zawodna. dla mnie to jak igranie z lwem
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:24, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
micelka napisał: |
A tak przy okazji, wytłumaczcie młodej mężatce , dlaczego tak jest, że pierwsze współżycie w III fazie jest takie rewelacyjne, a potem już siła przeżyć powolutku spada? Czy to kwestia psychiki, hormonów, fizjologii, sama nie wiem...i czy to się zmienia z czasem? |
przeciez sama sobie na to odpowiedzialas kwestia długosci okresu abstynencji
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:27, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
espree napisał: |
a prezerwatywy zwyczajnie boję się użyć wiedząc, że właśnie jestem w okolicy owulacji i wiedząc jak bardzo jest zawodna. dla mnie to jak igranie z lwem |
no to juz indywidualne podejscie do tematu
z tą zawodnoscią przy ppoprawnym używaniu to bym tak nie dramatyzował
po drugie nie ma nakazu używania jednej metody w tym samym czasie
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:28, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
tato napisał: | micelka napisał: |
Cytat: | trzeba kontrolować swoją płodność |
A co my niby robimy stosując NPR? |
jestes niewolnikiem płodnosci |
Nie wyobrażam sobie seksu z prezerwatywą (co nie znaczy, że jak ktoś inny ją stosuje to jest to dla mnie nie do przyjęcia, rozumiem, że nie każdy wytrzyma bez seksu ileś tam tygodni) , więc na razie pozostanę z mężem przy NPR .
Niewolnica micelka
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajanna
za stara na te numery
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:28, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
espree napisał: |
no ale właśnie "zaawansowane piszczoty" kolidują z II fazą, bo jednak seks to nie jest.... |
A co w takim razie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:30, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
kajanna napisał: | espree napisał: |
no ale właśnie "zaawansowane piszczoty" kolidują z II fazą, bo jednak seks to nie jest.... |
A co w takim razie? |
Espree pewnie miała na myśli, że to nie to samo, co normalne współżycie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:31, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
kajanna napisał: | espree napisał: |
no ale właśnie "zaawansowane piszczoty" kolidują z II fazą, bo jednak seks to nie jest.... |
A co w takim razie? |
zaawansowane pieszczoty to zaawansowane pieszczoty
a serio - troche niekonkretnie się wyraziłam. nie jest to pełny stosunek, a na to właśnie ma się wtedy największą ochotę
Ostatnio zmieniony przez espree dnia Nie 23:32, 26 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|