Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czułość w związku
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Gdy nie ma dzieci w domu, to... :)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
matunia
za stara na te numery



Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:25, 27 Mar 2014    Temat postu:

emma ale fajne wspomnienia też mam ich mnóstwo!!

Np mój nie mąż był u mnie całe popołudnie, po czym pojechał na nockę do pracy i zamiast pracować to dzwonił do mnie i gadaliśmy ze 3 godziny .... i mówił, że już tak tęskni i planowaliśmy jak to będzie jak już będziemy małżeństwem i będziemy się mieli dla siebie cały czas. Człowiek był jak na prochach cały czas!

Czasem tego brak, poczuć te emocje raz jeszcze!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:28, 27 Mar 2014    Temat postu:

Ja długo miałam tak, że się co jakiś czas odkochiwałam i zakochiwałam na nowo w męzu już wtedy. Odkochanie nie ale na nowo zakochanie było super. Teraz dawno już tak nie miałam... Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:55, 27 Mar 2014    Temat postu:

ika napisał:
O fryzjera tez uwielbiam...a moim ulubionym momentem na kolonii bylo jak panie sprawdzaly czy dzieci wszy nie maja ...Nie raz zalowalam ze nie mialam nigdy
Ika, padłam Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamma
za stara na te numery



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:26, 28 Mar 2014    Temat postu:

matuniu, ale jak uważasz że u was jest teraz za mało czułości, to może coś da się zrobić, żeby było jej więcej? chyba, że to za względu na małe dziecko tylko teraz okresowo

myśmy też się tak uczyli, przytuleni na łóżku Wesoly mnie to nawet na dobre wychodziło, bo jak się sama uczyłam, to często to zaczynałam, sprzątać to do sklepu szłam to coś tam jeszcze, a tak to się na nauce skupiałam bo wstawać się już nie chciało Mruga No i jak była sesja to łatwiej było ogarnąć wszystko jak inne obowiązki typu choćby zakupy, zrobienie jedzenia były podzielone na 2 osoby, a oboje studiowaliśmy po 2 kierunki także mieliśmy zawsze trochę tych egzaminów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brain
za stara na te numery



Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:05, 28 Mar 2014    Temat postu:

bebe - mi też to na dobre wychodziło, ale mojemu niekoniecznie on woli pracować w totalnej ciszy, samotnie, idealnie by było w nocy, a ja mu się zwalałam do domu, świergoliłam czułe słówka do ucha, wierciłam się na kanapie i utrudniałam mu życie Laughing
ostatnio sobie przypomniałam, jak jeszcze w czasach LO, kiedy były ferie zimowe, wstawałam o 7.00, jechałam parę kilometrów autobusem, potem szłam parę kilometrów do niego, często w śnieżycy , przebierałam się w piżamkę i kładłam się spać obok niego i spaliśmy razem do 14.00 na odwrotną akcję nie mogłabym liczyć, bo mój luby to śpioooooooch, więc jak chciałam trochę bliskości i czułości, to sama musiałam sobie to załatwić
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 10:47, 28 Mar 2014    Temat postu:

matuniu, my w tym roku planujemy (jak tylko ta mała paskuda zacznie logiczniej w nocy sypiać) wypad na weekend tylko we dwoje. Też tak już byliśmy raz, jak młody miał z 1,5 roku. Wiesz, to bardzo odświeża związek Wesoly jest czas na czułość, na wspólne zwiedzanie, łażenie, a noc w hostelu bez dzieci za ścianą bezsenna i cudowna
Polecam Wesoly choćby na 2 dni takie oderwanie się sporo może podreperować, o ile oczywiście nie ma jakichś wielkich problemów w małżeństwie, a tylko codzienność, rutyna, małe dzieci...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hermiona
za stara na te numery



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 11:10, 28 Mar 2014    Temat postu:

emma napisał:
Ja pamiętam jak jeszczewtedyniemąż przyjeżdżał do mnie na dzień czy dwa i po jego wyjeździe zamykałam szczelnie okno i drzwi do pokoju by jego zapach był dłużej ze mną...


Ja mojemu jeszczewtedyniemężowi podkradłam raz Tshirt żeby go zabrać ze sobą na studia i w nim spać.
Do tej pory nie wiem jak zniosłam 4 lata studiów 150 km od siebie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brain
za stara na te numery



Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:51, 28 Mar 2014    Temat postu:

Ja też nie wiem jak znoszę 8 rok razem głównie na odległość
Sama nie wiem czy bardziej go kocham jak jest w domu i mogę się nim nacieszyć, czy jak go nie ma i tęsknię i marzę o nim, bez opamiętania :hamster_beautiful:


Ostatnio zmieniony przez brain dnia Pią 11:52, 28 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Polly
za stara na te numery



Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:17, 28 Mar 2014    Temat postu:

Brain, kolejny raz to piszę, ale podziwiam Twoją wytrwałość. Ja cierpię jak M. wyjedzie na 2 dni na delegację.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
babajaga
za stara na te numery



Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:18, 28 Mar 2014    Temat postu:

No właśnie to bywa niebezpieczne, bo czasem okazuje się że się kocha stan tęsknoty i emocje z wyczekanego spotkania nareszcie. Żyje się pragnieniami, tęsknotami, wyobrażeniami i w pewnym momencie czar pryska. Przerabiałam to kiedyś. I okazało się, że to wcale nie był ten człowiek za którym tak tęskniłam...
Ale życzę żeby Ci się wszystko ułożyło brain, ale właściwie to skoro jesteście razem 8 lat to czemu nie jesteście jeszcze małżeństwem i nie jesteście wreszcie blisko?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Polly
za stara na te numery



Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:30, 28 Mar 2014    Temat postu:

Babajaga, są małżeństwem, taką mają pracę Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brain
za stara na te numery



Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:41, 28 Mar 2014    Temat postu:

babajaga napisał:
No właśnie to bywa niebezpieczne, bo czasem okazuje się że się kocha stan tęsknoty i emocje z wyczekanego spotkania nareszcie. Żyje się pragnieniami, tęsknotami, wyobrażeniami i w pewnym momencie czar pryska. Przerabiałam to kiedyś. I okazało się, że to wcale nie był ten człowiek za którym tak tęskniłam...
Ale życzę żeby Ci się wszystko ułożyło brain, ale właściwie to skoro jesteście razem 8 lat to czemu nie jesteście jeszcze małżeństwem i nie jesteście wreszcie blisko?


dokładnie tak jak pisze Polly, zresztą mam wszystkie informacje w stopce
a z tym niebezpieczeństwem to może i masz rację, że można kochać stan tęsknoty, ale ja tam za nim szczerze nieprzepadam kocham za to bardzo swojego męża i to mniej lub bardziej dosłownie, chciałam w ostatnim poście powiedzieć Wesoly

Polly - człowiek przystosowawczo uczy się wielu rzeczy, jak sobie radzić z rozłąką też. ale powiem Ci, że u nas jest wreszcie na horyzoncie cień szansy, na coś fajniejszego i tym sobie aktualnie żyjemy i staramy się o to bardzo Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Polly
za stara na te numery



Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:52, 28 Mar 2014    Temat postu:

brain napisał:

Polly - człowiek przystosowawczo uczy się wielu rzeczy, jak sobie radzić z rozłąką też. ale powiem Ci, że u nas jest wreszcie na horyzoncie cień szansy, na coś fajniejszego i tym sobie aktualnie żyjemy i staramy się o to bardzo Wesoly


Trzymam kciuki w takim razie Wesoly

Pewnie masz rację, że można się przystosować, ale ja sobie nawet nie wyobrażam, jak bolesna to musi być nauka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
babajaga
za stara na te numery



Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:54, 28 Mar 2014    Temat postu:

a to przepraszam, jakoś mi to umknęło. Już mi się czasem miesza kto i co. No to życzę, żeby się wszystko poukładało tak, żebyście mogli mieć siebie na co dzień.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brain
za stara na te numery



Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:19, 28 Mar 2014    Temat postu:

dzięki dziewczyny:)
grunt to nie tracić nadziei, o!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Gdy nie ma dzieci w domu, to... :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 7 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin