|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomekmat91
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 21 Mar 2013
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:31, 06 Lut 2015 Temat postu: Czy miłość do małżonka jest wieczna? |
|
|
Mówi się, że małżeńska miłość, której jedną z unikatowych cech jest wyłączność, jest najsilniejszym rodzajem miłości jednego człowieka do drugiego. Odnoszę jednak wrażenie, że w Kościele ta miłość traktowana jest w sposób utylitarny. Ma służyć zbawieniu, a po w niebie nie będzie już po niej śladu (?).
Czy miłość małżeńska jest waszym zdaniem rzeczywistością wyłącznie doczesną i tak naprawdę pozorną?
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:49, 06 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
ha! Tomku to jest dylemat, który podzielił kościoły!
Prawosławni dopuszczają rozwody, ale trochę inaczej patrzą na małżeństwo
Polecam ci:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
a poza tym... Już po śmierci będziemy wszyscy jednością w miłości Bożej... Więc nie wiem co to za rozdzielenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:22, 06 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
to jest właśnie wielka obietnica dla nas, ze w niebie będziemy zdolni obdarzać taką miłością wszystkich
na razie na ziemi "ćwiczymy się" w miłości - to tak z perspektywy wieczności
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:55, 06 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
ja przyznaję, że też trochę tego nie rozumiem, tutaj na ziemi przywiązuję się (wg. Kościoła Katolickiego) do małżeństwa tak bardzo dużą wagę, nie ma czegoś takiego jak rozwód w żadnych wypadkach (co najwyżej unieważnienie), a po śmierci ma nie istnieć coś takiego jak małżeństwo, a jak ma nie istnieć to i tu nie powinno być aż tak ważne tak oprócz tej miłości małżeńskiej tomekmat91
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomekmat91
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 21 Mar 2013
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:25, 06 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Bebe
Dlatego pisałem o tym utylitarystycznym podejściu. Św. Jan Paweł II pisał kiedyś, że drugi człowiek nigdy nie może być środkiem, ale celem.
Natomiast spojrzenie na miłość w małżeństwie i na współmałżonka tak właśnie zdaje się wyglądać. O ile sam sakrament można traktować jako pewnego rodzaju narzędzie, do roli narzędzia (uświęcacza?) nie należy sprowadzać drugiej osoby.
Lisc
Czy celem miłowania na ziemi jest... trenowanie miłowania? Czy nas współmałżonek ma być workiem treningowym, egzaminem, który trzeba zdać, aby dostać się na "wyższy level"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
brain
za stara na te numery
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:36, 06 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Gdyby uczenie się miłości było tożsame ze sprowadzaniem współmałżonka do roli worka treningowego, Bóg zaprzeczałby sobie samemu.. przecież dał nam niepodważalną godność.. i nagle miałoby się okazać, że małżeństwo to uświęcony związek dwojga osób, droga do świętości w gruncie rzeczy wiążąca się uwłaczaniem godności drugiego człowieka?
koszatniczka dobrze to ujęła, że nie ma mowy o rozdzieleniu bo i tak wszyscy będziemy jednością w Bogu.
tak na prawdę co my tu możemy powiedzieć? z perspektywy ziemi nie da rady mówić pewnikami o życiu po zmartwychwstaniu, które ma nastąpić - ktoś oprócz Boga wie jak tam będzie? ktoś jest w stanie wyjaśnić każdą kwestię? kwestia małżeństwa w przyszłym życiu, jest dla mnie tak samo niejasna jak to, jak my się pomieścimy wszyscy po zmartwychwstaniu a skoro nie da rady tego ogarnąć rozumem, trzeba wierzyć że po prostu będzie nam tam dobrze i szczęśliwie - jedyne co pewne na tą chwilę I nic nie poradzimy na naszą niewiedzę..
"Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy Bóg przygotował tym, którzy Go miłują."
Ostatnio zmieniony przez brain dnia Pią 15:47, 06 Lut 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:21, 06 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
tomekmat91, myślę, że brain dobrze wyjaśniła, o co chodziło mi z uczeniem się miłości
Może jeszcze innymi słowy - teraz przedsmak takiej miłości, jaką będziemy w stanie obdarzać się wzajemnie po Zmartwychwstaniu, mamy w małżeństwie, ale i w nim przecież cały czas tej miłości się dopiero uczymy (bo kto może z zupełną pewnością powiedzieć o sobie, że "cierpliwy jest, łaskawy jest, nie zazdrości, nie szuka poklasku..." i tak dalej), a już co dopiero móc kochać tak wszystkich bez wyjątku (kiedy ja to nawet nie mogę polubić wszystkich...).
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:06, 06 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Mam wrażenie, że taki pragmatyzm miłości można rozważać tylko teoretycznie, bo kto kocha (a nie np. tylko formalnie jest małżonkiem), ten wie, że nie ma w tej miłości czegoś takiego, bo to już nie byłaby miłość... I to nie tylko w stosunku do małżonka, ale też dziecka, rodzica, rodzeństwa etc. Zbawienie jest efektem miłości, a kto chce podchodzić do miłości w sposób utylitarny, ten niestety nigdy jej nie znajdzie.
Małżeństwa w niebie nie będzie pewnie w takim kształcie, w jakim znamy je na ziemi, ale to nie znaczy, że będzie zapomniane Ale, jak już było wspomniane wyżej, miłość Boga pewnie też nam trochę pod tym względem poprzestawia priorytety
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|