|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:53, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Małgorzatko, a ile domysłów wywołałaś
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Żani
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:37, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
A co jest nie tak w seksiku fr.? Ja tam lubię. Nawet bardzo. Mój mąż też. a zwłaszcza 69:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
milunia
za stara na te numery
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:10, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
No to z tematu "mężowie a npr" zrobiło nam się czy lubimy seks oralny.
Ty lubisz a ja nienawidzę i zachodzę w głowę jak można przy tym "dojść". I nie ma co o tym gadać, bo każdy pewnie lubi co innego...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:49, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Żani napisał: | A co jest nie tak w seksiku fr.? Ja tam lubię. Nawet bardzo. Mój mąż też. a zwłaszcza 69:) |
rozumiem, ze pelny francuski
|
|
Powrót do góry |
|
|
milunia
za stara na te numery
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:58, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
a co to znaczy "pełny francuski"?
O nie... chyba się domyślam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:58, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
on oznacza, ze faceci napewno potrafia przy tym dojsc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:51, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Cóż, a ja, mimo że romanistka, nie lubię i nie chcę francuskiego
|
|
Powrót do góry |
|
|
brunette
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:58, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
ja tam francuski lubię,ale mąż jakoś nie specjalnie,tzn. gdy jemu robi się tę przyjemność,to i owszem,ale odwdzięczać się nie chce.Także by nikt nie był poszkodowany,zrezygnowaliśmy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Żani
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:11, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
U mnie mąż mi bardzo lubi, ale nie nalega żebym ja jemu, bo wie, że na początku miałam opory. Teraz już nie, chociaż nie pozwoliłam mu jeszcze tak do końca. Traktujemy to raczej jak grę wstepną. Oczywiście rozumiem, że każdy woli co innego. Chcę tylko powiedzieć, że to zależy też od dnia, humoru itd. bo czasem jest tak, że nie mam ochoty na takie właśnie pieszczoty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 12:13, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
a ja nie potrafie sobie wyobrazic seksu bez takich pieszczot...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olenkita
za stara na te numery
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:15, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ani ja. Co prawda wole byc odbiorca, maz nie naklania mnie do odwzajemniania
|
|
Powrót do góry |
|
|
brunette
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:36, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
ja tam nie mam oporów ale mój małżonek no a zmuszać go nie będę. Jak sam nie zechce, to nie ma co nakłaniać.Tylko on nawet nie spróbował byc "dawcą" a już że nie trochę egoistyczne,że jemu się podoba i lubi a sam nie chce. dlatego -albo oboje mamy z tego przyjemnośc,albo żadne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:43, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tez nie wyobrazam sobie seksu bez Ale to wiadomo, kwestia gustu.
My sie nauczylismy poprzez praktyke, ze calkowicie kochamy i akceptujemy swoje ciala i nie ma tematow tabu, nam to pomoglo sie otworzyc rowniez we wspolzyciu.
Podobno na postrzeganie kobiety TYCH rejonow i awersja do pieszczot narzadow intymnych bierze sie z wychowania niestety, bo to brudne, bo to trzeba myc, ale bron Boze za bardzo nie dotykac, krew, zapach itd...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Żani
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:52, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Też to słyszałam. Ale z drugiej strony jak można powiedzieć, że się nie lubi, jak się jeszcze nie spróbowało. Mój mąż dopiero niedawno mi sie przyznał, że bał sie, że nie będzie wiedzial jak mnie tam pieścić żeby było mi dobrze, ale sie uśmiałam z tego, ale szczerze powiedziawszy ja też się tego bałam. Że nie będę wiedziała jak i że to go wcale nie podnieci. Teraz już nie mam takich obaw. Jedyne co to trochę niekomfortowo się czuję, jak mąż mnie dopadnie jak tylko co wrócę z pracy, ale skoro on to lubi to cóż mi pozostaje... Chyba tylko poddać się jego pieszczotom
|
|
Powrót do góry |
|
|
brunette
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:55, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
w trakcie miesiączki to nawet sama bym nie pozwoliła na takie pieszczoty,ale wieczorem, po kąpieli? poza tym,powiedzmy sobie prawdę, męski narząd też do apetycznie pachnących nie należy ale tak jak mówisz Mario, może po prostu mój mąż musi dojrzeć do takiego bezgrancznego akceptowania zaróno swojego jak i mojego ciała. Ale i tak nie mogę narzekać, bo jak ostatnio w czasie gotowanie miałam załączony TVN i były "rozmowy w toku" gdzie jakaś 18latka opowiadała,że jej 41 małżonek przy pierwszym zbliżeniu po porodzie wyszedł i stwierdził,ze chyba zwymiotuje na widok jej zmienionego ciała, to przy tym nasze małe niezgranie prawie nie istnieje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Gdy nie ma dzieci w domu, to... :) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13 Następny
|
Strona 9 z 13 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|