|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:15, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
a u mnie nie
miał być element zaskoczenia
zresztą jakby mi mój narzeczony wybierał suknię to mi się za bardzo wtrącał już po ślubie zaczął się wtrącać w garderobę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:45, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Wtrącanie się w garderobę to u nas standard Mamy to już opracowane. Np. mąż mówi mi, że chce np. spodnie codzienne, na listopad, jasne, a ja znajduję mu dwie (max 3) opcje i z tego wybiera. Gorzej u mnie, bo tu opcji więcej niż jasne/ciemnie, ale małżonek się już wyćwiczył i pokazuje mi stosowne zdjącia na necie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:53, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
no nie, to u nas dopiero od niedawna nieśmiało zaczynam mu kupować ciuchy... no bo sam nie ma czasu i nie lubi
ale lubi mi wybierać co jednak jest trochę zaborcze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:24, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Koszatniczka, ja nie kupuję, ja szyję (na szczęście). Mężowi pokazuję tylko próbkę materiału a resztę robię już "na nim". Nie wyobrażam sobie kupować z nim ciuchów. Wystarczy, że buty kupujemy razem i to dla mnie za dużo. Z moim mężem gorzej jak z babą, więc cóż...
Ostatnio zmieniony przez Miśka dnia Śro 18:26, 13 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:27, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
my sobie kupujemy nawzajem nieraz jakieś ubrania
|
|
Powrót do góry |
|
|
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:55, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Hi hi ale temat zszedł. Ja z narzeczonym chodziła kupować ciuchy
Ale za suknią chodzę ze znajomymi lub mamą. Lubemu to ewentualnie opowiadam jaki krój mi pasuje, ale i tak nie wiem czy on by to sobie umiał wyobrazić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:01, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Mój kiecki ślubnej nie widział. Ja jego garnituru też nie.
Teraz jeśli coś mi kupuje to albo bieliznę albo jakieś śmieszne t-shirty (i z wzajemnością). Zakupu z nim to masakra ale trzeba oddać sprawiedliwość, że ma trudną sylwetkę więc znaleźć coś fajnego nie jest łatwo. Na szczęście jeździmy góra 2 razy do roku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:06, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ja mężowi czasem kupuję koszulę, ale spodni już bym się nie odważyła, bo jednak rozmiar rozmiarowi nie równy. A on mi na szczęście nie kupuje, bo jemu się na wieszaku dziwne rzeczy podobają, a ja w tym wyglądam jak pajac
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:29, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Polly napisał: | A on mi na szczęście nie kupuje, bo jemu się na wieszaku dziwne rzeczy podobają, a ja w tym wyglądam jak pajac | uśmiałam się z tego pajaca
Mój sukni nie widział, ale widział zdjęcie pierwowzoru (miałam szytą, wzorowaną na zdjęciu z neta. Garnitur mierzył przy mnie, buty też. Krawata szukaliśmy razem, dobierając kolor do moich butów (śmiesznie było wyciągać w sklepach jeden but i przystawiać do krawatów).
|
|
Powrót do góry |
|
|
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:30, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
U nas to oboje mamy ze spodniami problemy. Mi zwykle odstają, a na niego są za duże, co gorsza nie tylko za długie, ale i za szerokie w pasie Taki chuderlak. Ciekawe jak będzie z garniturem... Kiedyś z ciekawości patrzyliśmy to prawie nie było w jego rozmiarze...
|
|
Powrót do góry |
|
|
brain
za stara na te numery
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:44, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
nam wybór sukni razem przyniósł pecha (uszyta koszmarnie, zrezygnowałam 2 tyg. przed ślubem)
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:05, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Mój też miał problem z rozmiarem, ale trafiliśmy do fajnego sklepu, polskiej firmy, gdzie było dużo rozmiarów i koszule w wersji slim, które nie leżały jak worek, tylko pasowały. No i cena i obsługa też super.
Brain, w czym w takim razie brałaś ślub?
Ostatnio zmieniony przez babajaga dnia Śro 22:06, 13 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
brain
za stara na te numery
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:28, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
babajaga, a w czym kobieta zazwyczaj bierze ślub? w sukni! nie w tej, to w innej
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:37, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
No ale skąd 2 tyg przed ślubem wytrzasnęłaś suknię
|
|
Powrót do góry |
|
|
brain
za stara na te numery
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:40, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
ze sklepu weszłam, zmierzyłam wszystkie fasony, wybrałam, zapłaciłam i wzięłam do domu szybka akcja a suknia jak druga skóra firmówka, nówka sztuka za 1200 zł
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Gdy nie ma dzieci w domu, to... :) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Strona 8 z 10 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|