|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:59, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Nawet jak mi się uda wyjść za mąż za rok to i tak będę starsza od większości z Was... A mi się wydawało, że dość szybko chcę - tak jak patrzyłam na tych, co brali ślub wśród moich znajomych. Chociaż ostatnio pojawiło się trszkę młodszych planujących, ale malutko. Chyba większość bierze po magistrze (czasem kilka lat po), niektórzy dlatego, że dopiero wtedy kogoś znaleźli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ptysiak
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:53, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Jestem zdziwiona, że po ślubie tak - pstryk! - wiele się zmienia Przeorganizowanie życia, w myśleniu też coś, ale żeby aż tak? Mam nadzieję się nie rozczarować
Hm, ja z kolei chyba cieszę się, że do ślubu nie doszło rok temu, bo też miałam takie szalone plany. Przesunęliśmy je ze względu na moich Rodziców, moje studia, a dodatkowo wydawało nam się, że zostało za mało czasu do organizacji czegokolwiek. Od zaręczyn minęło w sumie 19 miesięcy, ale w tym czasie tyyyle się wydarzyło... Oczywiście, że dłużyło się czasem niemiłosiernie, ale teraz z perspektywy czasu mam wrażenie, że ślub będzie akurat wtedy, kiedy powinien być Będę musiała podziękować za to Rodzicom
Chyba dzięki Rodzicom myślałam też, że powinno się chodzić ze sobą nie krócej niż rok, a ślub nie dłużej niż rok po zaręczynach. A pierwszy chłopak dopiero po 18 ... w sumie tylko ze ślubem się nie wyrobiłam
Ostatnio zmieniony przez Ptysiak dnia Wto 15:59, 20 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:08, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
u nas ślub był 5 miesięcy po zaręczynach i mnóstwo osób podejrzewało, że jestem w ciąży, haha
|
|
Powrót do góry |
|
|
kap
znawca NPR
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:12, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Ptysiak, to ja czekam na Twoją relację jak jest "po" juz za 2 miesiące
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:51, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
tilia, Ptysiak, kap - ach zazdroszczę Wam tej atmosfery przygotowań i tego, że to wszystko przed Wami i jeszcze tyle możecie sobie poukładać - tak mi się przypomina żywo jak czytam o wszelkich przygotowaniach, ja niecały rok po ślubie;) I teraz pewnie o pewnych rzeczach bym pomyślała lepiej i jak wracam do tego to sobie myślę, że może za mało staranne przygotowania miałam?
Choć z drugiej strony za nic bym nie oddała tego naszego pięknego szalonego pierwszego roku;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:52, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
a ja Wam nie zazdroszczę cieszę się, że mam to już "z głowy" i jak rozmawiałam z moim M. to też tak mówił. Ale co osoba to inaczej, koleżanka miała ślub 2mies przed nami i mówi, że by chciała jeszcze raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:55, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
no ja bym też nie chciała jeszcze raz tego stresu przechodzić o nie ale czasem jak mnie złapią sentymenty to sobie myślę, że chciałabym cofnąć czas i coś tam poprawić choć generalnie jestem bardzo zadowolona i był to najpiękniejszy czas dla nas obojga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ptysiak
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:14, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
A ja już nie mogę się doczekać, żeby być po Na pewno po ślubie będę narzekać, że coś dało się zrobić lepiej
U mnie w domu temat dekoracji sali - 2 miesiące przed ślubem okazało się, że nie ma jej w cenie lokalu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:31, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
aj to dodatkowy wydatek i co gorsza kolejna sprawa do załatwienia w i tak napiętym pewnie grafiku!
|
|
Powrót do góry |
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:05, 05 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
babajaga napisał: | u nas ślub był 5 miesięcy po zaręczynach i mnóstwo osób podejrzewało, że jestem w ciąży, haha |
U nas oficjalne zaręczyny były jakieś 3,5 m-ca przed ślubem, więc pewnie też sporo osób się zastanawiało co się za tym kryje. "Na szczęście" w dniu ślubu byłam tak wychudzona, że nikt nie mógł mieć wątpliwości, że to nie była wymuszona okolicznościami decyzja
Ślub zmienił bardzo wiele, bo nie mieszkaliśmy ze sobą wcześniej. Dla męża była to większa rewolucja, bo wyprowadzał się z domu rodzinnego (ja studiowałam poza miejscem zamieszkania). Jeszcze więcej zmieniło pojawienie się córki... a później drugiej. Myślę, że kolejną rewolucją będzie moje pójście do pracy i remont mieszkania
Natomiast zupełnie nie czuję upływu czasu, wciąż bliżej mi do beztroskiej studentki niż nobliwej Matki Polki Może dlatego niektórzy biorą mnie za dużo młodszą? Zupełnie do mnie nie dochodzi, że jeszcze trochę i stuknie mi 30stka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:34, 05 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Okoani, mnie też kolega przyznał niedawno, że myślał, że jestem w ciąży na ślubie, bo braliśmy w młodym wieku. Dopiero po pierwszym toaście stwierdził, że się mylił
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:12, 16 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy my takie szczęście mamy ale z tego co pamiętam nas nikt na ślubie o ciążę nie podejrzewał i póki co w rodzinie żadnych testów kieliszkowych itp
Ale za to jak teraz poznaję kogoś nowego i w rozmowie czy po jakimś czasie wychodzi "bo mój mąż to czy tamto" to jest zdziwienie i chyba nieprzemyślane, odruchowo zadawane pytanie "to ile ty masz lat"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:06, 16 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
to u mnie zaraz po tym pytaniu jest czy mamy już dzieci
pierwszy dzień w pracy, pytają mi się gdzie mieszkam, powiedziałam, a oni "sama czy z kimś?" (bo wyglądam i jestem studentką, więc pytanie na miejscu ) i jak powiedziałam, że z mężem to te dwa pytania mi zadano
ja nie wiem , ja obcych ludzi nie pytam o takie rzeczy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:14, 16 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
o jak przeczytałam Iskry post to mi się przypomniało, ze raz zostałam spytana, czy dzieci mam, ja że nie, na to "a czemu?"
hm no teraz jak wspominam te - całkiem świeże - sytuacje to się uśmiecham, ale w sumie denerwujące to jest taka bezpośredniość, tzn. widać, ze ona jest nieprzemyślana i pod wpływem chwili, ale żeby tak wypalać "to ile masz lat"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Acayra
nauczyciel NPR
Dołączył: 13 Lut 2014
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:53, 16 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
To u mnie w pracy niestety już się nawet nie powstrzymują z bezpośrednimi pytaniami o dzieci. Do tej pory jakoś było spokojnie, bo w moim dziale była jeszcze jedna bezdzietna koleżanka w moim wieku. Ale ostatnio zaskoczyła wszystkich informacją o ciąży i teraz przy każdej lepszej okazji słyszę wprost lub jak jedna osoba z drugą gdybają: "No, a ciekawe kiedy padnie na Acayrę...". Szczególnie, że tamta koleżanka jeszcze nie jest mężatką, a ja już 5 lat po ślubie... Aż strach przytyć , a jeszcze jakbym się (odpukać) nabawiła jakiejś jelitówki i gorzej poczuła w pracy, to dopiero byłyby plotki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Gdy nie ma dzieci w domu, to... :) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Strona 3 z 10 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|