|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kap
znawca NPR
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:24, 12 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Wow, idziesz jak burza myślałam, że jak zacznę się rozglądać po wakacjach, to będzie za wcześnie po salonach może pochodzę z ciekawości, żeby poprzymierzać, bo zdecyduję się i tak na używaną ze względu na koszty
|
|
Powrót do góry |
|
|
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:04, 12 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Kiedyś i tak będziesz musiała zacząć mierzyć. Mnie jeszcze dodatkowo motywowała przyjaciółka, która też chciała się rozejrzeć. Okazuje się, że teraz można coś ciekawego upolować z wyprzedaży. Ona chciała krótszą to w jednym sklepie nawet za kilkaset były.
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:37, 12 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Skąd jesteście? Znam w Warszawie niedrogie miejsce. Byłam bliska kupienia tam sukienki za chyba 900. W końcu wybrałam inną, ale można znaleźć coś nie bardzo drogiego. Niektóre salony są strasznie nadęte, a jak przychodzi się na 4 miesiące przed ślubem to robią wyrzuty że późno. W końcu szyłam u krawcowej
|
|
Powrót do góry |
|
|
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 6:19, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ja jak kupowałam sukienkę to pani w salonie- bardzo miła zresztą- nie kazała kupować sukienki wcześniej niż na maksymalnie 2 miesiące przed ślubem. Coś wspominała o zmianie wagi i że tak jest najbezpieczniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kap
znawca NPR
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 6:25, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Do Warszawy mam 300km
Czyli myślicie, że jak pójdę wrzesień/ październik, to się nie zdziwią, że ślub dopiero w maju? czy do takiego salonu to można iść prosto z ulicy, czy trzeba się umawiać wcześniej? Nie wiem też jak się zachować, bo ja z góry zakładam, że nie kupię tam sukienki, chodzi o przymierzenie różnych krojów, żeby sprawdzić co mi pasuje, no ale jak tak powiem to raczej mnie pogonią a nie chcę też ściemniać za bardzo
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:20, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Byłam szukać w grudniu a slub byl w kwietniu i panie były zdziwione ze tak pozno, ledwo zdazyly uszyc. Wszystko pewnie zalezy od salonu i tego ilu ma klientow. Chyba na poczatku kwietnia dopiero ją mialam a kupilam w tym salonie. Oczywiscie schudlam bardzo duzo do tego czasu, po pierwszej przymiarce zweżali suknie po 2 cm z kazdej strony
|
|
Powrót do góry |
|
|
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:12, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Można z ulicy wejść, my przynajmniej wchodziłyśmy. Oczywiście sprzedawcy są różni, jedna pani bardzo sie nami zajęła, doradzała, upinała, no genialna była. A inna stała i łypała na nas pytając tylko kiedy ślub. Moja kuzynka ślub ma w maju, a suknię już zamówioną
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:20, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
nie pogonią. Koniecznie weź przyjaciółkę - będziecie dwie
no rożne są salony i różne sprzedawczynie a jak pojedziesz na jesieni to może załapiesz się na wyprzedaże
w ogóle olej mniemanie ekspedientek, że to jakieś haute-couture; jesteś klientką i wybierasz suknię ślubną. Masz prawo marudzić i przymierzać dużo modeli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:18, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ja tam bylam z cala obstawa - najlepsza przyjaciółka, mama i ukochana ciocia
i w jednym salonie pani miala mnie w glebokim poważaniu a w drugim zachwycala sie jaka fajna rodzinka i myslala ze ciocia jest moja siostra (jest dużo mlodsza od mamy) wiec bylo naprawdę milo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:03, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ja brałam ślub w lipcu. Wstępny rekonesans w temacie kiecki zrobiłam w grudniu a zamówiłam chyba w lutym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:41, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ja zaczęłam szukać w lutym, a ślub w kwietniu. Nikt nie mówił, że za późno, ale ja też nie jestem wybredna i szybko wybrałam model. Z uszyciem jeszcze chwilę czekali, czy nie schudnę i ostatecznie odebrałam suknię tydzień przed ślubem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kap
znawca NPR
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:01, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
A Wasi przyszli mężowie widzieli was przed ślubem w sukni? Albo chociaż model jaki wybrałyście? Czy totalna niespodzianka w dniu ślubu? Pytam z ciekawości, w przesądy nie wierzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:16, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
U nas niespodzianka Na szczęście mu się podobała
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:28, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
ja miałam szyta suknie, ale poszłam z mamą i siostrą do salonu po przymierzać różne modele i wybrać jak mam mieć uszytą, jakoś 3 miesiące to było przed ślubem może trochę mniej i w salonach mówili, że mam sie szybko decydować bo to minimalny dla nich czas, ale mnie krawcowa szyła
pamiętam to uczucie jak przymierzyłam pierwszą suknie
mąż sukienki nie widział wcześniej, ani nie wiedział jak będzie wyglądać, dopiero w dniu ślubu zobaczył myślę, że to fajna niespodzianka
za to ja z nim pojechałam wybierać garnitur
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:34, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
U mnie mąż widział Zanim zaczęłam szyć przeglądaliśmy strony z sukniami, wybraliśmy dwa fasony. Poszliśmy do pierwszego lepszego salonu przymierzyć, który wybierzemy, wybraliśmy zupełnie inny . No a potem już tylko szycie. Za to buty i kolczyki mąż już sam wybrał, ja nie miałam na to czasu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Gdy nie ma dzieci w domu, to... :) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Strona 7 z 10 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|