..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

mamma

można stworzyć jeden kokon wspólny Mruga

koszatniczka

bebe - znasz jakieś zwierzęta współdzielące kokon?

poza tym jest idea przytulania i idea okokonienia się.

strzyga

nam wystarcza standardowa kołdra - zawsze śpimy przytuleni do siebie, ew. stykając się plecami.

brain

ja niecierpię, jak śpimy do siebie tyłkami (tak zawsze mówię, bo tak właśnie czuję

), więc by zaoszczędzić sobie nerwów, wolę jako alternatywę uwić sobie bezpieczny, przytulny kokon

pawel

15 lat później. Wątek Susy zwala z nóg, niestety urywa się w czasie, gdy autorka planuje prawdopodobnie ślub (3 lata związku z narzeczonym), z trochę innym podejściem niż 3 lata wcześniej.

Czy wiadomo komuś, co wydarzyło się dalej? Czy małżeństwo doszło do skutku i jak Susa się w nim odnalazła? Oraz jak odnalazł się w tym jej mąż?

@kukułka @bakteria @cera - coś więcej wiecie?

Nikt na to nie zwrócił uwagi, ale po pierwszych oraz dalszych odpowiedziach Susy na wasze pytania, można było przypuszczać że dziewczyna ma Zespół Aspergera - prawdopodobnie nie jest tego świadoma. Nie łapała, kiedy pytania były retoryczne i odpowiadała bardzo ściśle na pytania które nie były w ogóle pytaniami, tylko zwrotami retorycznymi.

Brak rozumienia tego rodzaju struktur - pytań z aluzjami, zdań nie wprost - jest charakterystycznym sygnałem dla tego Zespołu. Podobnie jak irytujący dla innych dyskutantów brak zrozumienia dla tego co starali się tłumaczyć - charakterystyczne odczytywanie tylko jednej części zdania, jeśli nie było uwzględnione to co padło wcześniej itd.

Autorka w 2010 roku miała 34 lata, w 2013 jeszcze nie była mężatką, dzisiaj może mieć już prawie/około 10-letnie dzieci. Jeśli ten ślub w ogóle się wydarzył. Czy ktoś wie o dalszych losach?

A może sama Susa się odezwie o opowie o swoich doświadczeniach i przekonaniach, jakie ten czas zmienił? Byłoby to niezwykle interesujące!

Karafka

Ty naprawdę przeczytałeś te 88 stron wątku? Mruga

pawel