Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

W małżeństwie spać razem czy osobno?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 55, 56, 57 ... 86, 87, 88  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Gdy nie ma dzieci w domu, to... :)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:12, 16 Lis 2010    Temat postu:

fantada napisał:
Dla mnie susa większość Twoich problemów by się rozwiązała, gdyby Twój facet wziął sprawy w swoje ręce. To nie Ty masz się martwić o to, czy jesteś przypadkiem w ciąży czy nie (bo się kochaliście w płodne), lecz ON ma zadbać o to, abyś Ty nie miała się o co martwić. To on ma wiedzieć w jakim jesteś czasie cyklu i wiedzieć o Twoich obawach dot. ciąży i tak kierować waszym wspólnym życiem seksualnym, abyś była spokojna.
Daj swojemu facetowi działać i zaufaj mu - jeśli on nie jest w stanie zatroszczyć się o Ciebie, pomóc w rozwiązaniu problemów, obaw itp., a także pohamować się od seksu to ja nie wiem, czy to już jest czas na małżeństwo.
Jak zaufasz swojemu mężczyźnie absolutnie, bo on Ci da powody do tego to większość obaw zniknie.
I tutaj nie ma znaczenia (nie wiem jaka jest sytuacja) czy on jest w Kościele, czy jest zwolennikiem NPR-u itp. Wydaje mi się, że to kwestia miłości, a


Masz całkowita racje !!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annka
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:24, 16 Lis 2010    Temat postu:

Ale z jednym to ta pani psycholog ma rację, moim zdaniem: wyobraźcie sobie "wyposzczonego" faceta, który w noc poślubną jest jedynie "podrażniany" widokiem swojej nagiej żony, której nie może mieć.... Facet jest wzrokowcem - patrzenie na kobietę jest dla większości większym bodźcem seksualnym niż przytulanie.
Potem oczywiście, po pierwszych nasyceniach, takie rozwiązanie może być bardzo fajne - i zdawać egzamin.
Zgadzam się też, że planowanie DZIŚ nocy poślubnej jest bez sensu. To tylko może pogłębić problemy z postrzeganiem seksualności.
Miłość i zaufanie - to najpierw; a reszta potem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16720
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:00, 16 Lis 2010    Temat postu:

No bez przesady. Facet po 30-tce, nawet wyposzczony to nie to samo co 20-latek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20011
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:55, 16 Lis 2010    Temat postu:

A dla mnie pierwszy akapit postu fantady to kompletne pomylenie pojęć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16720
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:05, 17 Lis 2010    Temat postu:

strzyga napisał:
A dla mnie pierwszy akapit postu fantady to kompletne pomylenie pojęć.


Zgadzam się ze strzygą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:54, 17 Lis 2010    Temat postu:

Annka napisał:
Ale z jednym to ta pani psycholog ma rację, moim zdaniem: wyobraźcie sobie "wyposzczonego" faceta, który w noc poślubną jest jedynie "podrażniany" widokiem swojej nagiej żony, której nie może mieć.... Facet jest wzrokowcem - patrzenie na kobietę jest dla większości większym bodźcem seksualnym niż przytulanie.
Potem oczywiście, po pierwszych nasyceniach, takie rozwiązanie może być bardzo fajne - i zdawać egzamin.
Zgadzam się też, że planowanie DZIŚ nocy poślubnej jest bez sensu. To tylko może pogłębić problemy z postrzeganiem seksualności.
Miłość i zaufanie - to najpierw; a reszta potem.

Musiałabym zapytać sie o zdanie mojego mężczyzny. Czy jemu wspólna kąpiel, i poprzytulanie i popieszczenie się nago jak na początek wystarczy i da mu zaspokojenie. Oczywiście przy zachowaniu spontaniczności. I tak możemy zasnąć poprzedzając to modlitwą nowożeńców.Bo myślę, ze na początek tak można cieszyć się bliskością. Technicznie dla niego może być z początku krępujące i nie wiedzieć jak to zrobić (mam na myśli pełny stosunek w pozycji misjonarskiej) a dla mnie stosunek może kojarzyć się z bólem i będę go w przyszłości odmawiała. I gdy do pierwszego stosunku dojdzie w pierwszą noc, zasnę w niepewności czy nie zaszłam w ciąże. Oczywiście, ze z radością przyjęłabym te błogosławieństwo, dziecko poczęte w pierwszą noc jesli by tak sie stało, ale dla stosowania metody wydaje mi się niewłaściwe by nastąpiło poczęcie po pierwszym stosunku.
I nie rozumiem dlaczego mam nie planować jak to będzie w pierwszą noc poślubną. Jeśli zaplanuję, że rozebranie się do naga nastąpi w łazience przy wspólnej kąpieli dla niego będzie to oczekiwany moment, dla mnie w sumie też, będe mogła bez lęku i niechęci a także z oczekiwaniem o tym pomyśleć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 9:17, 17 Lis 2010    Temat postu:

susa napisał:
Technicznie dla niego może być z początku krępujące i nie wiedzieć jak to zrobić (mam na myśli pełny stosunek w pozycji misjonarskiej) a dla mnie stosunek może kojarzyć się z bólem i będę go w przyszłości odmawiała.

Zupełnie tego nie rozumiem.
Że to będzie w pozycji misjonarskiej to już ustaliliście wspólnie, czy to Twoje plany?
susa, a Ty wszystko, absolutnie wszystko tak dokładnie planujesz? Każdy szczegół techniczny? Tak z ciekawości pytam.

PS może Wam się III faza trafi w noc poślubną Mruga A to już wiadomo, kiedy Wasz ślub?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:37, 17 Lis 2010    Temat postu:

walecznaS napisał:
susa napisał:
Technicznie dla niego może być z początku krępujące i nie wiedzieć jak to zrobić (mam na myśli pełny stosunek w pozycji misjonarskiej) a dla mnie stosunek może kojarzyć się z bólem i będę go w przyszłości odmawiała.

Zupełnie tego nie rozumiem.
Że to będzie w pozycji misjonarskiej to już ustaliliście wspólnie, czy to Twoje plany?
susa, a Ty wszystko, absolutnie wszystko tak dokładnie planujesz? Każdy szczegół techniczny?

Chodziło mi dosłownie o wprowadzenie penisa do pochwy. Jeśli on się zgodzi, to przy pierwszym razie na siłę nie będziemy do tego próbowali doprowadzić (bo nie wiemy jak się to robi) tylko wystarczy nam poprzytulanie i popieszczenie się nago. Aby dla mnie stosunek nie był czymś przykrym i bolesnym.

walecznaS napisał:
PS może Wam się III faza trafi w noc poślubną Mruga

A moze też zdarzyć się, że nastąpi to na czas miesiączki. Dlatego lepiej nie zakładać, że pierwszy stosunek będzie w noc poślubną.
walecznaS napisał:
A to już wiadomo, kiedy Wasz ślub?

Jeszcze nie wiadomo kiedy będzie ślub. Ale już coraz bardziej snujemy fantazje jak to sobie wyobrażamy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 10:06, 17 Lis 2010    Temat postu:

susa napisał:
walecznaS napisał:
A to już wiadomo, kiedy Wasz ślub?

Jeszcze nie wiadomo kiedy będzie ślub. Ale już coraz bardziej snujemy fantazje jak to sobie wyobrażamy.

Chyba nie bardziej, niż na temat nocy poślubnej/seksu w ogóle Mruga


Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Śro 10:06, 17 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Majeeczka
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: najczęściej Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:51, 17 Lis 2010    Temat postu:

fiamma75 napisał:
No bez przesady. Facet po 30-tce, nawet wyposzczony to nie to samo co 20-latek.


Tez mi się tak wydaje Wesoly

Ze wspolną kąpielą, Suso, to jak widac po wypowiedziach innych to dosc indywidualna sprawa Mruga Ale stopniowe przytulanie, pieszczoty, dopiero potem seks to mi sie wydaje ok Wesoly Oczywiscie jak plan nie wypali to nie ma sie co zadreczac, dobrze jest planowac, tylko potem nie trzymac sie tego kurczowo, w koncu to Wasz czas i Wam ma byc dobrze ze soba Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosica502
nauczyciel NPR



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:51, 17 Lis 2010    Temat postu:

susa napisał:

Chodziło mi dosłownie o wprowadzenie penisa do pochwy. Jeśli on się zgodzi, to przy pierwszym razie na siłę nie będziemy do tego próbowali doprowadzić (bo nie wiemy jak się to robi) tylko wystarczy nam poprzytulanie i popieszczenie się nago. Aby dla mnie stosunek nie był czymś przykrym i bolesnym.

Uważajcie żebyście tylko przez to "poprzytulanie się i popieszczenie nago" od razu nei zgrzeszyli grzechem ciężkim susa bo wszystko Twoje ambitne plany wezmą w łeb Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:56, 17 Lis 2010    Temat postu:

gosica502 napisał:

Uważajcie żebyście tylko przez to "poprzytulanie się i popieszczenie nago" od razu nei zgrzeszyli grzechem ciężkim susa bo wszystko Twoje ambitne plany wezmą w łeb Mruga


ale jesteś niedobra Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:03, 17 Lis 2010    Temat postu:

Też tak pomyślałam czytając o popieszczeniu się nago, które miałoby męża nasycić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosica502
nauczyciel NPR



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:06, 17 Lis 2010    Temat postu:

silva napisał:


ale jesteś niedobra Laughing

Przepraszam Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hermiona
za stara na te numery



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:51, 17 Lis 2010    Temat postu:

nie mogę susa... odzierasz małżeńskie łoże z wszystkiego co romantyczne.. to straszne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Gdy nie ma dzieci w domu, to... :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 55, 56, 57 ... 86, 87, 88  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 55, 56, 57 ... 86, 87, 88  Następny
Strona 56 z 88

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin