|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:23, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Edwarda napisał: |
Tato a według Ciebie jaka godzina jest dobra na takie spotkanie dla osób z małymi dziećmi ? |
17:30 - 19:30
lub 20:30- 22:30
a najlepiej w łikend
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 10:32, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
jeszcze kilka miesiecy temu gotowa byłam jechac tam w góry do o. Knotza na takie rekolekcje, ale teraz... chyba sie boje..
no i teraz jestem warszawianka, mogłabym sie wybrac na takie rekolekcje....
ale tato tym raze Cie popieram...
. naprawde nie mielibysmy z kim zostawić synka bo tutaj nie mam NIKOGO z rodziny....
z uslug opiekunki nigdy nie korzystałam, ale tez mi sie to nie wydaje ze tak z miejsca znajde kogos z kim moj synek chcialaby sam zostac, badz co badz bylaby to dla niego obca osoba, potrzeba by czasu na zapoznanie sie....
w obecnej sytuacji nie mozemy sobie pozwolic na wspolne wyjscie bez dziecka... gdziekolwiek..
mi juz po glowie chodza mysli czy uda nam sie jakos w tym roku uczestniczyc w rekolekcjach adwentowych, no jesli w tych dwoch najblizszych kosciolach terminy sie nie nałoza to jakos moze nam sie uda...
|
|
Powrót do góry |
|
|
talitha
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:00, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
No właśnie tato - godziny zaproponowane przez Ciebie sa dla nas zupełnie nie do przyjęcia - o 17:30 mój mąż jeszcze jest w pracy, w najlepszym wypadku przedziera sie przez korki; na spotkanie od 20:30 też nie mamy szans wyjść, bo osoba z rodziny, która może zająć się dziećmi może to zrobić najpóźniej do około 21. Jeśli gdziekolwiek możemy wyjść razem możemy to zrobić w godzinach mniej więcej 18:30 - 21.
Łykendy też nie są wyjściem, bo wtedy mnóstwo ludzi pracuje, studiuje, nadrabia zaległości w pracy w domu itd.
O czym to świadczy ? No właśnie o tym o czym wyżej pisałam - wszystkim nie dogodzisz, bo każdy ma swoje uwarunkowania. Kto chce i może na pewno weźmie udział...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:13, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
tato napisał: | fiamma75 napisał: |
Ku mojemu zaskoczeniu bardzo często się zatrzymują |
zapraszam do mnie
szybko zmienisz zdanie ... |
Mam rozumieć, że również oczywiście jesteś kierowcą
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:27, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
tato napisał: |
17:30 - 19:30
lub 20:30- 22:30
a najlepiej w łikend |
o 17:30 oboje z mężem jeszcze pracujemy. do tego on do katedry na Pradze musi przejechać całe miasto, więc nawet 18:30 byłaby "na wariackich papierach".
20:30-22:30 - potem powrót... hm... bylibyśmy w domu ok 23:30. dziękuję za 4 skrócone noce w tygodniu
weekend?? sporo ludzi wyjeżdża albo właśnie ma czas na zakupy, sprzątanie, itp.
cały weekend spędzony w kościele byłby dla mnie większym problemem niż 4 wieczory.
PS. gdybym miała dzieci to na ten czas pewnie poprosiłabym mamę o opiekę. i ona właśnie mogłaby to zrobić w godzinach do 21, żeby jeszcze jakoś dotrzeć potem do swojego domu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 0:00, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
espree napisał: |
20:30-22:30 - potem powrót... hm... bylibyśmy w domu ok 23:30. dziękuję za 4 skrócone noce w tygodniu
|
no taki argument to rzeczywiscie moze napisac tylko osoba ktora nie ma dzieci ..........
jezeli dla ciebie 4 skrocone noce to taki problem ..... eeee nie będę się pastwił
to nawet lepsze niż "problematyczny" przejazd przez W-we w ciągu godziny
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 0:04, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
talitha napisał: | No właśnie tato - godziny zaproponowane przez Ciebie sa dla nas zupełnie nie do przyjęcia - o 17:30 mój mąż jeszcze jest w pracy, |
czyli pracuje w mocno niestandardowych godzinach i to jest problem a nie moje godziny
talitha napisał: |
Łykendy też nie są wyjściem, bo wtedy mnóstwo ludzi pracuje, studiuje, nadrabia zaległości w pracy w domu itd. |
o ile wiem to łikend nie służy do tego aby pracować
talitha napisał: |
O czym to świadczy ? No właśnie o tym o czym wyżej pisałam - wszystkim nie dogodzisz, bo każdy ma swoje uwarunkowania. Kto chce i może na pewno weźmie udział... |
nie! to świadczy o tym ze dla osob ktore prowadzą niezbyt standardowy tryb zycia te godziny sa problematyczne
natoamist dla wiekszosci pracujacej w normalnych godzinach jest to do zaakcpetowania
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:10, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
tato napisał: | natoamist dla wiekszosci pracujacej w normalnych godzinach jest to do zaakcpetowania |
tato,
dla pracujących w Warszawie, to jakie godziny są "normalne", co? (szczególnie jeżeli uwzględnimy dojazdy...)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:02, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
tato, prosze pisz w jednym poscie wszystko
ja mysle, ze jak komus bardzo zalezy to sie wyrobi. Nie da sie kazdemu dogodzic poprostu
|
|
Powrót do góry |
|
|
novva
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Wieś przy Drodze
|
Wysłany: Śro 12:32, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
tato napisał: | talitha napisał: | No właśnie tato - godziny zaproponowane przez Ciebie sa dla nas zupełnie nie do przyjęcia - o 17:30 mój mąż jeszcze jest w pracy, |
czyli pracuje w mocno niestandardowych godzinach i to jest problem a nie moje godziny
|
Jasne, że tak Nie wiem, czy wiesz, ale w znacznej części znanych mi firm system pracy na godziny już nie obowiązuje. Siedzi się tyle, ile trzeba, żeby skończyć to, co jest do zrobienia. Witamy w realnym świecie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:52, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
novva napisał: |
Jasne, że tak Nie wiem, czy wiesz, ale w znacznej części znanych mi firm system pracy na godziny już nie obowiązuje. Siedzi się tyle, ile trzeba, żeby skończyć to, co jest do zrobienia. Witamy w realnym świecie! |
co jak co ale to jak sie w w-wie pracuje to ja dobrze wiem
i znam mnóstwo firm gdzie prace konczy sie punkt (!) 16 lub 17
o urzędach panstwowych to nawet nie wspominam...
przejezdzam tez obok takich budynkwo co to sie nazywają hipermarkety i centra handlowe i musze ci powiedziec ze jakims dziwnym trafem o 18:00 trudno jest znalezc tam wolne miejsce do zaparkowania
to pewnie dlatego ze ludzie parkują tam samochody i idą pieszo do pracy ...
o likendach kiedy to ponoc wszyscy tak pracuja i dokształacają sie nawet nie wspominam - wtedy to dopiero są pustki w sklepach
no i oczywiscie te puste wagony metra co jeżdzą w godzinach 16:00- 18:00 ....
a i zapomiałbym o tych pustych warszawskich ulicach ktore krokowac sie zaczynają dopiero po 19:00 jak ludzie zaczynają konczyc pracę
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:54, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
tato napisał: | co jak co ale to jak sie w w-wie pracuje to ja dobrze wiem
i znam mnóstwo firm gdzie prace konczy sie punkt (!) 16 lub 17 |
to chyba nie mieszkamy w tej samej Warszawie
myślę i myślę, i nie przypominam sobie nikogo (!) z moich znajomych, któremu praca zajmowałaby zawsze równe 8h dzienie
|
|
Powrót do góry |
|
|
channel
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4863
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:09, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
tato napisał: |
natoamist dla wiekszosci pracujacej w normalnych godzinach jest to do zaakcpetowania |
Nie wiem o jaka większość Ci chodzi?! O Panie pracujące w supermarketach do 21, czy w sklepach osiedlowych - całodobowych, czy przy taśmach produkcyjnych na 3 zmiany? Zanim cos napiszesz pomyśl!!!! Zdecynowa mniejszość kobiet pracuje w godzinach "biurowych", nie wspomne już o facetach. Jestem kadrową w duzej spólce. Ponad 800 osób z tego 700 to mężczyźni. Moze 40 z nich pracuje od 7 do 15 reszta na 4 zmiany!! ztrudnimy 100 pań - tylko 60 z nich - biura- pracują od 7-15 reszta na 4 zmiany. Wnioski- wyciagnij sam.
Zgadzam sie z dziewczynami - wszystkim nie sposób dogodzić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gam
za stara na te numery
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:49, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | mi juz po glowie chodza mysli czy uda nam sie jakos w tym roku uczestniczyc w rekolekcjach adwentowych, no jesli w tych dwoch najblizszych kosciolach terminy sie nie nałoza to jakos moze nam sie uda... |
Dona, cóż ja nie miałam innej możliwości uczestniczenia w rekolekcjach jak tylko z dziećmi, albo wezmę je ze sobą i na nich będę albo w ogóle nie pójdę(np. jak są chore).
Zazdroszczę innym posiadania babć i niań na zawołanie, niestety w moim przypadku nigdy tak nie było, mąż wracał z pracy tak, żeby udało nam się zdążyć jeszcze na ostatnią mszę rekolekcyjną i pakowaliśmu dzieciaki w śpiworki i wózki i jazda do kościoła.
Te spotkania to już co innego, tam dzieci nie zabiorę i dlatego dwoję się i troję żeby załatwić na taką godzinę jakąś opiekę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:10, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
gam napisał: | Te spotkania to już co innego, tam dzieci nie zabiorę i dlatego dwoję się i troję żeby załatwić na taką godzinę jakąś opiekę. |
ja też mam rodzinę daleeeeko... ale w tej sytuacji po raz kolejny się cieszę żenie mieszkam w w-wie: u nas raczej opiekunki dwoją się i troją żeby dostać jakąś fuchę...
a nasza jest w ogóle przekochana - ZAWSZE ma czas i ochotę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Gdy nie ma dzieci w domu, to... :) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 Następny
|
Strona 2 z 8 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|