|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bystra
za stara na te numery
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:44, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
pinky napisał: |
Bystra napisał: |
Sekundo - wylewanie dziecka z kapielą w dłuższym okresie czasu przynosi więcej szkody niz pożytku. |
Ciekawie brzmi, ale nie rozumiem tego porównania (wybacz jestem inżynierem i na wierszach się nie rozeznaje). |
Już tłumaczę. "Wylewanie dziecka z kapielą" oznacza zakazanie czegoś, co może być źle wykorzystane, co ma skutek uboczny w postaci braku dostępu do tego czegoś również ludziom, którzy mogą z tego dobrze korzystać.
Np. zakazujemy wszystkim antykoncepcji, którą dojrzali ludzie w małżeństwie mogliby stosować rozważnie, bo skutkiem ubocznym może być deprawacja młodzieży i wzrost wśród niej rozpasania seksualnego.
Albo - zakazujemy wszelkiej antykoncepcji, bo niektóre jej środki mogą negatywnie odbić się na zdrowiu.
pinky napisał: |
Bystra napisał: |
Mamy taki wynalazek jak np. nóż - czy dlatego mamy zakazać produkcji i używania noży, bo mogą go również użyć ludzie, by kogoś zabić? |
Jest drobna różnica. O ile szkodliwe działanie antyków jest efektem ubocznym, który może wystąpić, bądź nie, to "kilim go nożem" jest działaniem w pełni zamierzonym i świadomym. |
I znów antyki = antykoncepcja hormonalna.
Antyki to też gumy, a one nie mają skutków ubocznych dla zdrowia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:55, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Bystra napisał: |
Poza tym rodzice są w stanie WYCHOWAĆ dziecko mimo takiego a nie innego świata wokół na człowieka właściwie traktującego swoją płciowość i seksualność. |
jawohl!!!
pinky kaptutki, diafragmy, etc sa dosc mocno popularne zza nasza zachodnia granica i PI jest bardzo nisie. oczywiscie odpowiednio dopasowane i kontrolowane.
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:55, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
gościówa napisał: |
Mówisz, że nie jesteś w 100% pewna, czy antykoncepcja jest dobra dla ciebie i twego małżeństwa - i z tego powodu jej nie stosujesz. A czy jesteś w 100% pewna, że NPR jest dobre dla ciebie i twojego małżeństwa? Może się mylę - wybacz jeśli coś ci wciskam - ale przecież z JAKIEGOŚ powodu jesteś na tym forum, a nie na forum LMM.
|
słusznie - npr nie jest w 100% dobre - ha, jest znacznie mniej dobre niz twierdza instruktorzy, a chwilami nawet do kitu
wiem tyle, ze zdarzaja się sytuacje, w których mam nieodparte wrażenie, że coś jest dla mnie złe, a okazuje sie po czasie dobrem, i vice versa (vide moje ostatnie dziecko i jeszcze sto różnych rzeczy). widzę też, że kościół trwa mi rozlicznych sytuacji w których na zdrowy rozum nie powinien przetrwać. znaczy się, może jednak Pan Bóg macza w tym palce? jakoś ostatnio przekonuję się , że macza, w kontekście tego, że zaczynamy korzystać znowu z 1 fazy - czyli otwartość na życie wzrasta
moim zdaniem wybieram po prostu mniejsze ryzyko - jestem pewna że po wielu wspólnych latach nawet wyniku długotwałej abstynencji moje małżeństwo się nie rozpadnie, nie przestaniemy się kochać, a jesli kościół ma rację, ryzykuję życiem w grzechu ciężkim - a tego nie chcę, jeśli nie ze względu na siebie to ze względu na męża. wybieram jak sądzę świadomie, więc nie zarzucaj mi bezmyślności i tępoty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pinky
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51°17'N 22°52'E Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:19, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Bystra napisał: |
Tylko kto łamie to tabu, pinky? Młodzi, czy pracujący bądź władający mediami, autorzy i starsze pokolenie, które wcale mocno nie protestuje przeciw zalewowi erotyzmu i nie tylko na ulicach czy w mediach? |
Nie wiem czy dobrze przeczytałaś co napisałem - wg mnie tabu i wstyd pełnią rolę ochronną w społeczeństwie i jako taki nie powinny być zwalczane. Oczywiście tabu nie może równać się braku uświadomienia.
A z tymi protestami to nie do końca masz rację. Nie tak dawno społeczny komitet spowodował zaprzestanie sprzedaży pism pornograficznych w Józefowie.
[link widoczny dla zalogowanych]
W wielu szkołach w klasach komputerowych poinstalowane są programy blokujące strony porno. Gdy zajmowałem się providerką internetu to miałem w ofercie bezpłatną usługę blokowania stron porno, którą rodzice mogli zamówić. Wielu operatorów posiada ją w ofercie.
Porównywanie zaś obecnego społeczeństwa do Rzymu i pierwszych chrześcijan jest trochę minięte. Pierwsi chrześcijanie mieli bardzo silną wiarę, gdyż to byli "ochotnicy", a ponadto jako sekta tworzyli dość zamknięte enklawy. Ponadto w tamtych czasach bez mediów łatwiej było ochronić nieletnich przed zgubnym wpływem "zepsuciem dorosłych Rzymian". Dziś mimo, że nikt nie robi orgii seksualno-alkoholowych na placach, skwerach, itp, to wpływ niewłaściwych treści na dzieci i młodzież jest większy.
Zgadzam się, że wychowanie powinno być solidne, ale wpływ rodziców na nastolatka nie jest aż taki wielki. Wydaje mi się, że dość idealistycznie podchodzisz do wychowania. A nawet zdaje mi się, że naiwnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kryśka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:30, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
pinky napisał: | Tyle, że stosowanie npr niesie ryzyko jedynie niechcianej ciąży (no i czasem niezłego nerwa, ale to już nie wina metody). O ile wiem zazwyczaj ryzyko zajścia w ciążę nie jest szkodliwe dla zdrowej kobiety. A stosowanie wielu antyków niesie ryzyko poniesienia szkody na zdrowiu. Ot różnica. Ryzyko ryzyku nie równe |
Twoim zdaniem ciąża + poród statystycznie jest mniej ryzykowna niż tabsy?
Tabsy, kawa, aspiryna, jazda samochodem po polskich drogach - wszystko niesie ryzyko. Jest kwestia, czy mając na uwadze korzyści jakie te środki niosą akceptujemy ryzyko z nimi związane.
Uproszczę sprawę podając tylko jeden aspekt stosowania tabsów: są łatwie w użyciu i wygodne - można się kochać kiedy się chce. Dla tej wygody wiele kobiet jest w stanie zaakceptowac ryzyko.
Porównanie: mogę do pracy chodzić na piechotę: ma to wiele zalet dla mojego zdrowia, ale wygodne nie jest. Zimą to już w ogóle. A mogę pojechać samochodem, choć ryzyko utraty zdrowia, a nawet życia jest większe.
Mam wadę wzroku - noszę soczewki, choć okulary byłyby zdrowsze (przy soczewkach może się uszkadzać rogówka).
Kiedy jestem śpiąca żłopię kawę, choć zdrowiej byłoby iść na spacer.
Zamiast się zmienić styl życia i zdrowo odżywiać wolę się porządnie najeść i napić browarka - a potem wziąć sobie tabletkę. Choćby metoclopramid (te sam, który jest stosowany do badania hiperprolaktynemii czynnościowej) akceptując ryzyko, ze teroretycznie można po nim doznac perforacji przewodu pokarmowego i umrzeć.
Prz tabsach jest ryzyko ale np. mają wyraźne działanie ochronne jeśli chodzi o raka jajników i raka endometrium.
Wiem, że nie o tym wątek, ale nie mogłam się powstrzymać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pinky
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51°17'N 22°52'E Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:43, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ola napisał: |
Twoim zdaniem ciąża + poród statystycznie jest mniej ryzykowna niż tabsy?
.....
.....
Prz tabsach jest ryzyko ale np. mają wyraźne działanie ochronne jeśli chodzi o raka jajników i raka endometrium. |
Gdyby ciąża + poród statystycznie były takie kiepskie, to ssaki byłyby archeologiczną ciekawostką dla rozumnej linii ptaków, bądź przybyszów z kosmosu. Poza tym ciąża i poród jest zjawiskiem naturalnym (podobnie jak owulacja), zaś przyjmowanie leków hamujących owulację nie.
Myślę, że musi minąć jeszcze kilkadziesiąt lat zanim przekonamy się jak jest rzeczywiście z ryzykiem tabletek. Jeszcze żyją kobitki, które stosowały pierwsze tabsy. Nie da się ocenić tak szybko globalnego bilansu zysków i strat stosowania jakiejś grupy leków. Ponadto cały czas zapominamy o jednym, że hormony z tabsów są w pewnym procencie wydalane przez organizm w postaci czynnej i wtórnie dostają się do organizmu człowieka. To też zostanie zbadane za wiele lat.
Stwierdzenie, że ryzyko stosowania tabsów jest akceptowalnie niewielkie, uważam za przedwczesne.
Jeżeli zaś tabsy są tak rewelacyjne w profilaktyce antyrakowej i przeciw endometrium, to ciekawe czemu do tej pory przyjmowanie hormonów nie jest obligatoryjne przez damską część społeczeństwa??
Wiem, że tabletki hormonalne często traktuje się jako typowe leki, ale rozmawiamy tu o zastosowaniu antykoncepcyjnym, gdy zdrowa kobieta przyjmuje je tylko po to, aby zahamować owulację.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kryśka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:55, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Pinky, ale jest ryzyko przy braniu pyralginy (można doznać wstrząsu) i przy braniu witamin i mikroelementów (przy niewłasciwym poziomie potasu moga wystąpić zaburzenia rytmu serca).
Podałam przykład z soczewkami kontaktowymi - noszę je zamiast okularów tylko dla wygody i z próżności. I tylko dla tych powodów ryzykuję swoim zdrowiem - nie mam pewnosci czy za 10,20,30 lat coś się nie zacznie z tego powodu babrać. Soczewki tez nie sa zgodne z naturą.
Ba, niektórzy dla wygody robią sobie zabiegi korekcji wady wzroku - też ryzykuja i tez nie mają pewnosci, co będzie za jakiś czas.
Ciekawa jestem, czy ocenione by to było jako grzech.
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:01, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ola napisał: |
Twoim zdaniem ciąża + poród statystycznie jest mniej ryzykowna niż tabsy?
|
Dla mnie to jest oczywiste, przecież statystyczna ciąża to stan nazwijmy to "naturalny". Tabletki poważnie zakłócają fizjologię organizmu, więc według mnie są jednak bardziej ryzykowne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gościówa
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 22:08, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
juka napisał: | nie zarzucaj mi bezmyślności i tępoty |
Juka, jesteś psychologiem. Dziwię się, że coś takiego powiedziałaś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frejda
za stara na te numery
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:11, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ola napisał: | Pinky, ale jest ryzyko przy braniu pyralginy (można doznać wstrząsu) i przy braniu witamin i mikroelementów (przy niewłasciwym poziomie potasu moga wystąpić zaburzenia rytmu serca).
|
olu, jest różnica w przyjmowaniu leku z powodu choroby, a bez powodu. Przykłady uważamy za nietrafne, bo pyralgina, witaminy, okulary, soczewki "zażywasz" w wypadku choroby, a tabsy łykasz dla wygody! Ot różnica. W wypadku korekcji wzroku i tak musisz czegoś użyć, w wypadku antykoncepcji możesz postępować całkowicie zgodnie z naturą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:13, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
gościówa napisał: | Na tym polega ludzka wolność, branie na siebie ryzyka i odpowiedzialności, że robimy różne rzeczy, choć nie jesteśmy w 100% pewni ich skutków. Gdybyśmy mieli tę pewność, to bylibyśmy bogami. |
gościówa - piszę w kontekście tego zdania. odczuwam je tak, że odpowiedzialne sa tylko te osoby, ktore biora na siebie ryzyko uzywania antyków, a te które ryzykują stosując npr, już nie (czyli bezmyślnie podporządkowują się zdaniu kościoła).
dziwię się, że się dziwisz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gościówa
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 22:15, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
pinky napisał: | Mnie też buzowały hormony, naszym rodzicom też i naszym dziadkom, itp. W tym celu jednak kultura wykształciła tabu. Gdy nie pobudzamy ruszającego się wahadła, to ono się "uspokaja". Nastolatkom potrzeba więc "seksualnego spokoju". |
Pinky, któryś z polskich seksuologów - chyba Lew-Starowicz - niedawno przytoczył badania statystyczne przeprowadzone przed I wojną światową (!) przez jakiegoś polskiego lekarza. Dotyczyły wieku i sposobu inicjacji seksualnej młodzieży męskiej. Okazuje się, że w tamtych czasach ten wiek był taki jak obecnie. Różnica polegała na tym - z kim. Wtedy - z prostytutkami lub ze służącymi. Zresztą łatwo na takie rzeczy się natknąć w książkach ze wspomnieniami "z młodości" różnych autorów z czasów przedwojennych. O tym, jak to się jechało na wieś na wakacje czy na polowanie i korzystało ze stogu siana z chłopkami. Nawet mój dziadek napomykał o swoich czasach studenckich we Lwowie, jak to bywały różne "panie", z którymi się imprezowało.
To całe tabu to mit. Tabu obejmowało dziewczyny (niektóre, te z "dobrych domów"), ale nie chłopców.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gościówa
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 22:16, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Juka, odpowiedz: gdzie przeczytałaś w moich postach słowa "bezmyślność" i "tępota" ???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kryśka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:18, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Frejdo - wybieram soczewki, a nie okulary z czystej wygody - okulary byłyby dla mnie zdrowsze. Ryyzkuję wzrastającymi naczynkami, zniekształceniem rogówki i innym poskudztwem tylko dla wygody, bo przy okularach tego by nie było.
Wybieram jazdę samochodem do pracy, nie spacer. Dla wygody.
Wybieram tabletkę zamiast zmiany stylu życia i diety. Dla wygody.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frejda
za stara na te numery
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:20, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
juka, dzisiaj szczególnie odnoszę wrażenie, że zdecydowana większość użytkowników jest przekonana, że antykoncepcja jest dobra, a KK jest w błędzie i maja na to 100% pewność. A ludzi, którzy mają jeszcze trochę zaufania do nauczycielskiego autorytetu Kościoła, traktują jak odmieńców
Wiele osób na forum nie dopuszcza myśli, że jednak Duch św macza place w naukach KK. I to, że ileśdziesiąt lat temu nie zatwierdzono antyków ( o czym było w tekście Artusa) dla nich jest dowodem, że KK sie myli, a odrzucają myśl, że być może to właśnie palec Boży.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Inne problemy z npr Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny
|
Strona 3 z 6 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|