Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:13, 05 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
a ja znam takie rodziny czy takich ludzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:20, 05 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
ja też właśnie dużo takich ludzi znam. Większość właśnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19037
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:20, 05 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
ja też znam ale na pewno nie w liczbie 30-40 ludzi kilka rodzin katolickich plus moja koleżanka zielonoświątkowa-dla mnie wzór cnót wszelkich zwłaszcza bezinteresowności i pomocy bliźniemu
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:54, 05 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
fresita napisał: | a ja się głębiej zastanowiłam i faktycznie jest bardzo mało takich osób, po których widać radość z tego, że wierzą, że na tym fundamencie opierają swoje życie i mimo przeciwności losu są optymistami...hmmm |
ta rodzina, o której piszę, ci ludzie - to tacy są
tylko ich małżeństwa...
trochę z rozsądku jakby
i tutaj radości nie widać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18905
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:06, 05 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ja nie znam w ogole jakis zaangazowanych katolikow, tylko swiatecznych a w porywach niedzielnych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:06, 05 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ja znam jedno rewelacyjne małżeństwo, religijne bardzo, nie nie na pokaz (żadnych sztucznych modlitw w samochodzie itd)..
Świetnie zgrane, kochające się, ale ze szczyptą pikanterii, żeby nie było nudno. Super ludzie. Uwielbiam ich! Mają syna w seminarium. Są w neo 30 lat.
Inne równie świetne małżeństwo z blisko 40-letnim stażem. Uzupełniający się znakomicie, wiecznie uśmiechnięci, tryskający energią i zapałem niemal zawsze, aż się żyć chce, gdy się na nich razem patrzy! Niewierzący, niepraktykujący. Żydzi w pochodzenia, zadaje się..
|
|
Powrót do góry |
|
|
gościówa
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 22:42, 05 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Majeeczka napisał: | Tak mi się przypomniało o tym małżeństwie z filmu, o tych sympatycznych autorach erotyku. Ponieważ cały film miał atmosferę jaką miał, to mnie ten erotyk tam całkowicie nie pasował... Ale to właśnie oni i ten erotyk tam pasują, a reszta nie. W ogóle nie pokazano w filmie takiej autentycznej radości. A przecież chrześcijanin to człowiek szczęśliwy, a nie odmawiający w każdym momencie swojego życia wyuczone modlitwy. |
Nie jestem pewna, czy perfekcyjnie szczęśliwa para uprawiałaby seks z uważaniem żeby nie było orgazmu, ani czy upewniałaby się potem u księdza czy to jest grzech.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiczka
mistrz NPR-u
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:05, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
ee... ona to pytała raczej tak na zasadzie "no chyba to nie grzech???" w domyśle: "no bo bez przesady?" a nie żeby dostać rozstrzygnięcie... oni byli razcej z tych którzy wypracowali sobie własną formułę i ewidentnie dobrze im z tym było, grzechem byłoby im to psuć mówieniem o grzechu.. i na szczeescie o. Knotz tego nie robi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Majeeczka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: najczęściej Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:25, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
gościówa napisał: |
Nie jestem pewna, czy perfekcyjnie szczęśliwa para uprawiałaby seks z uważaniem żeby nie było orgazmu, ani czy upewniałaby się potem u księdza czy to jest grzech. |
Wiesz, z tym uważaniem na grzech to jest tak, że np ja mam niestety jeszcze obraz że wszystko jest czarno białe, że wolno albo nie wolno, jakieś sztuczne zasady, wykresy które nam w gimnazjum ksiądz rysował ilustrując grzech. A moja mama zawsze mi (dziecku jeszcze) w razie jakichś wielgachnych nieproporcjonalnych wyrzutów sumienia mówiła: dziecko, Pan Bóg to nie jest policjant, który tylko czyha i zapisuje każde najmniejsze potknięcie. Jesteśmy słabymi, grzesznymi ludźmi i On o tym wie.
To samo co mama chciała mi wytłumaczyć, przeczytałam w "Seks jakiego nie znacie"(tylko że odnośnie seksu). Para, która chce sie kochać "po Bożemu", nie będzie od razu idealna w czasie płodnym, jesteśmy tylko ludźmi i może się zdarzyć orgazm, ale to niekoniecznie będzie grzech ciężki - ludzie się po prostu cieszą bliskością i zdarza się że się zagalopują. Raz się uda opanować a kiedy indziej nie. Droga do perfekcji jest długa, nie da się od razu. Chodzi o to żeby mieć świadomość że to była moja słabość, ale wstawać i iść dalej, z radością że Bóg wybacza i wspiera.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:33, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
uwazanie na grzech to nie ejst jakas trauma czy zamordyzm
przynajmniej dla mnie czy mojego meza
dla nas to taka "trauma" jak stawanie na skrzyzowaniu na czerwonym swietle
wiemy co gdzie i jak nas wciaga i pewnych rzeczy po prostu nie robimy
dla nas to jest raczej naturalne niz uciazliwe czy skomplikowane
|
|
Powrót do góry |
|
|
Majeeczka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: najczęściej Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:40, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
i tak powinno być, ale niestety wielu księży, zwłaszcza starej daty przekazywało właśnie wizję Boga jako karzącego i surowego
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:24, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
znam duzo ks starej daty, zaden nie przekazal mi takiej surowej wizji
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:51, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
to miałaś sporo szczęścia
|
|
Powrót do góry |
|
|
gościówa
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 18:09, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | uwazanie na grzech to nie ejst jakas trauma czy zamordyzm |
Ale uważanie na orgazm już tak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:16, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
A podobno stosunek przerywany jest taki niezdrowy, to sie facet stresuje, żeby zdążyć wyciągnąć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|