Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

brak miesiączki a NPR?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Inne problemy z npr
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 13:43, 08 Lip 2011    Temat postu:

trudny problem Smutny
rozmawiałaś z jakimś księdzem?

Jeśli ma być tak, jak po porodzie to musisz się liczyć z tym, że nie doczekasz się tych dni bez śluzu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:45, 08 Lip 2011    Temat postu:

regule szczytu nie, no dla mnie to troche za luzackie podejscie do tematu. Nigdy bym sie przy odkladaniu na to nie zgodzila.

ciekawe co inni nauczyciele innych metod na to powiedza?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ańdźka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 04 Lut 2011
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:08, 08 Lip 2011    Temat postu:

Dlaczego, nie? Dlaczego masz wątpliwości co do tej metody? Odpowiedz proszę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:19, 08 Lip 2011    Temat postu:

pewnosc daje kombinacja czynnikow, a przy metodze szczytu masz tylko sluz.

prolaktyna ma bardzo duzy wplyw na cykl, dlatego nie zaufalabym nigdy jednemu wskaznikowi. nawet bez problemow z prolaktyna. po latach mam nieraz cykle z dziwnymi fazami sluzu (wiekszosc jest prawidlowa) i przy niemierzeniu temp moglabym juz dawno byc ciazy bazujac sie na sluzie.

moge sie na dniach dowiedziec jak to wyglada w metodzie niemieckiej, co oni zalecaja przy guzie przysadki. jak chcesz oczywiscie. no ale wtedy musisz dokladnie napisac co bierzesz, jak twoje wyniki, etc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:33, 08 Lip 2011    Temat postu:

też bym nie ryzykowała.
Zresztą sama po II porodzie (kolejna ciąża stanowi dla mnie b.poważne zagrożenie zdrowia) nie stosowałam samej reguły szczytu, tylko w połączeniu z gumkami a przecież po porodzie ryzyko poczęcia jest na pewno niższe niż przy leczeniu hiperprolaktynemii bromergonem, gdzie płodność może wrócić w każdej chwili. Bromergon zboja prolaktynę b. szybko i naprawdę to jest nieodpowiedzialne radzenie komuś w takiej sytuacji stosowanie reguły szczytu. Moja znajoma, która od miesięcy nie miała @ właśnie z powodu hiperprolaktynemii po niecałych 2 mies. brania leku zaszła w ciążę, nawet nie wiedziała kiedy - nie zdążyła dostać @ (tyle że oni chcieli dziecka)

No a bystra to się dobrze zna, na INERze też
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:16, 08 Lip 2011    Temat postu:

Ja mam dobre doświadczenia z INERem, poza tym z wypowiedzi ańdźki wnioskowałam że nie za bardzo chce stosować antykoncepcję, dlatego poleciłam właśnie INER.

Wiesz ańdźka, z tą regułą szczytu jest tak, że ocena śluzu jest jednak dość subiektywna, nie to co temperatura gdzie mamy konkretny wynik. Metoda teoretycznie jest bardzo skuteczna, ale ja bym się zwyczajnie bała, że mogę coś przeoczyć. Tak jak Kasik pisze, to jest jeden wskaźnik, i nie można "potwierdzić" swoich obserwacji jakimś innym wskaźnikiem. Poza tym jeśli ktoś kategorycznie odkłada, wszystkie ewentualne wątpliwości powinien rozstrzygać na niekorzyść współżycia, i rzeczywiście może się okazać, że dni w których możecie współżyć po prostu się nie doczekacie. Stąd zapewne takie negatywne wypowiedzi.

To bardzo trudna sytuacja, każda z dziewczyn napisała swoje zdanie, prawdopodobnie to, co sama by zrobiła będąc w podobnej. Ja prawdopodobnie w takiej sytuacji po prostu bym zaczekała do unormowania się pracy organizmu i dopiero wtedy brała ślub. Ale ja to ja. Poza tym nie wiem co tak na prawdę bym robiła i co myślała będąc na Twoim miejscu.
Jeśli choć trochę pomogłam, to się cieszę, ale wiadomo że ostateczna decyzja należy do Was Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ańdźka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 04 Lut 2011
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:13, 17 Lip 2011    Temat postu:

Przepraszam, że mnie długo nie było. Urlop:)

Po za tym zaczęłam intensywne obserwacje. Śluz co dziennie taki sam. Białawy, gęsty, trochę grudkowaty, czasem więcej, czasem mniej, ale raczej podobnie.
Myślę, że WalecznaS może mieć racjęSmutny i może nie doczekam się suchych dni:(

Co do temperatury, to jest jeszcze gorzej bo codziennie inna. 36,5; 36,8; 36,5; 36,9; 36,6; 36,7; 36,4; 36,8; 36,7; 36,6. Nie wiem co może wpływać na takie różnice. Ale to oddzielny problem.

Kasiku, jeśli coś wiesz o moim przypadku to pisz. Proszę o każdą pomoc.
Potrzebujesz danych: biorę 2 razy dziennie po 1 tabletce Bromergonu, a moja wyjściowa (sprzed leczenia) prolaktyna było około 1000 ng/ml. Jeśłi potrzebujesz więcej danych też nie ma problemu. Tylko odpowiedz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ańdźka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 04 Lut 2011
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:16, 19 Lip 2011    Temat postu:

Proszę odpiszcie. Cokolwiek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lesio
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wiedeń
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:55, 03 Sie 2011    Temat postu:

ańdźka napisał:
Proszę odpiszcie. Cokolwiek.

Zagladam z ciekawosci do tematu kilka razy w tygodniu i od miesiaca widze, ze Twoje pytanie tak sobie wisi. Chyba wszyscy maja wakacje i nie w glowie im pogaduchy na Forum.

Na Twoje pytania dotyczace temperatur nie odpowiem, bo zwyczajnie sie nie znam. Jestem w tej mniejszosci, ktora nad przesady stawia dobro obojga partnerow czy malzonkow ich wzajemne przywiazanie i szeroko pojeta milosc (jak banalnie by to nie brzmialo).

Mam nadzieje, ze Twoje leczenie przebiega prawidlowo, a bez odpowiedzi na forum mialas szanse przemyslenia w zgodzie z wlasnym sumieniem co wydaje Ci sie sluszne.

Jesli wierzysz w grzech, to moze tez warto sobie pomyslec, ze jest ich wiele rodzajow a ten akurat (stosowanie innych metod niz naturalne) w Twoim wypadku bylby co najmniej usprawiedliwiony. A z pewnoscia jako 'tylko czlowiek' popelniasz mase innych bledow, nad ktorymi moze warto popracowac bardziej.

Juz sam fakt, ze Twoj bog 'obdarowal' Cie takim stanem rzeczy, aby maksymalnie utrudnic Ci korzystanie z 'dobrodziejstw NPR' powinine dawac do myslenia. Bo takie cos klociloby sie z wizerunkiem nieskonczonej dobroci i milosci jaka ludzi darzy.

Innymi slowy, gdybym bal sie grzeszyc przeciw bostwu, w ktore bym wierzyl, zajalbym sie innymi grzechami, nie zas zabobonem, ktory raz ze bylby igraniem z wlasnym zdrowiem, a dwa wystawiajacym zwiazek dwojga ludzi na ciezkie proby, proby zupelnie niepotrzebne i niejednokrotnie destrukcyjne.

Warto nad tym pomyslec, bo kosciol kiedys katechizm zmieni, robi to zreszta notorycznie, a szczescia z ukochanym partnerem nikt Ci nie przywroci. Straconych lat tez nikt Ci nie odda.

A zycie masz jedno, jak bardzo bysmy nie chcieli zeby bylo inaczej. I nie zrozum mnie zle. Tez bym chcial zyc drugi raz i do tego wiecznie. Ale to, ze chce tego czy tamtego niewiele ma wplywu na rzeczywistosc. Bo inaczej bylby pokoj na Ziemi, a glod i choroby znane bylyby tylko z legend.

Zycze wszystkiego dobrego! I jeszcze paru spokojnych i przyjemnych miesiecy lata.

lesio
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ańdźka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 04 Lut 2011
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:56, 03 Sie 2011    Temat postu:

Lesiu, wiedzę, że nie jesteś zbyt religijny. To nie wada tylko inne podejście. Częściowo zgodne z moim. Dobro małżeństwa jest najważniejsze. Kwestia w tym, czy da się jednocześnie być w zgodzie z własnym sumieniem, w dużej części zależnym od nauki Kościoła i być szczęśliwym w małżeństwie na co dzień (nie tylko od czasu do czasu).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:57, 03 Sie 2011    Temat postu:

Wg mnie zbytnia religijność jest wadą. Wesoly

Byłam w szoku, jak przeczytałam na wiara.pl tezę, że skoro łóżko to trzeci ołtarz, to czy aby wolno uprawiać seks z mężem, gdy nie jest się w stanie łaski.
No sorry...
Wydaje mi się, że nie bez potrzeby Bóg dał nam mózg i dał nam sumienie.
Mógł przecież dać nam tylko przykazania, przepisy i listę grzechów.

ańdźka, ja bym na Twoim miejscu nie miała żadnych wątpliwości, ale ja ich nie mam nawet na swoim własnym miejscu, więc nie jestem obiektywna.
No i nie jestem religijna, choć większość swojego życia byłam i jeszcze pamiętam, co i jak.


Ostatnio zmieniony przez Smużka dnia Śro 20:58, 03 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamma
za stara na te numery



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:02, 03 Sie 2011    Temat postu:

współczuje Twojej sytuacji ańdźka... tak myślę co bym zrobiła na Twoim miejscu jeśli nie zdecydowałabym się na antykoncepcje, może faktycznie pomyślałabym o przesunięciu ślubu, wolałabym poczekać chyba jako narzeczona...
a co na to Twój narzeczony? jakąkolwiek decyzje podejmiecie musi być ona wspólna
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ańdźka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 04 Lut 2011
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 5:40, 04 Sie 2011    Temat postu:

Nie chcę czekać ze ślubem na okres. Już się naczekałam. Znamy się już 9 i pół roku, od 2 lat jesteśmy zaręczeni, a od pół roku mieszkamy razem. I tak mamy duży problem, żeby powstrzymywać się od współżycia, a kolejne miesiące... Przynajmniej ten grzech będzie mniejszy:)
Oczekiwanie na okres może skończyć się już nie długo, a jeśli przekładać ślub to o minimum rok (bo inaczej nie da się pozałatwiać). A ja mam jeszcze cień nadziei, że mój okres zdążyMruga. Byle tylko nie w TEN dzień, to będę szczęśliwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ańdźka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 04 Lut 2011
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 5:57, 04 Sie 2011    Temat postu:

Powinnam dodać, że po przeczytaniu wielu wątków na forum, kilku fragmentów książek o właściwym i zgodnym z religią pożyciu małżeńskim, a także po wielu rozmowach i kazaniach: na kursie przedmałżeńskim, w poradni rodzinnej, w INERze, a także z moimi 2 siostrami, 3 ciociami i "koleżanka taty", no i oczywiście z moim Narzeczonym doszłam do wniosku, że skoro się przysięga na ślubie tak wiele, to właśnie dobro małżeństwa jest najważniejsze. Będę go bronić jak tylko będę umiała. To mój priorytet, religia będzie co najwyżej na 2 miejscu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:34, 04 Sie 2011    Temat postu:

Tak, tylko jeśli na prawdę zależy Ci na Bogu, to pamiętaj, ze to Bóg zawsze powinien być na pierwszym miejscu, a nie mąż, rodzice ani dzieci. "Jeśli Bóg jest na pierwszym miejscu, to wszystko inne jest na właściwym miejscu" - ja tego się trzymam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Inne problemy z npr
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 2 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin