|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TosiaKrewetka
pierwszy wykres
Dołączył: 30 Mar 2016
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:45, 13 Kwi 2016 Temat postu: Co z tym zrobić? |
|
|
Tak jak w temacie - nie wiem co zrobic z problemem, z jakim sie teraz borykam, nie mam sie do kogo zwrocic, wiec postanowialam tu napisac
Otoz chodzi o to, ze nie wiem czy powinnam sie leczyc isc do seksuologa, czy to cos da w moim przypadku? Ja i moj maz jeszcze sie ze soba nie kochalismy, bo przeszkoda jest NPR i brak stalej pracy (w moim przypadku), juz tlumacze. Mamy sytuacje taka ze sie uczymy i pracujemy. Ciezko znalezc czas na uczenie sie NPR. Zakupilismy materialy ale jak znalezc czas na uczenie sie???? Maz pracuje, po pracy zje obiad i pedzi na uczelnie po uczelni do domu i albo sie musi uczyc albo wykonywac inne obowiazki. ja nie mam stalej pracy, mam dorywcza + korepetycje do ktorych musze sie godzinami przygotowywac, poza tym obiad zmywanie naczyn pranie sprzatanie prasowanie i jak znalezc czas?. mam sobie wynajac jakas gosposie zeby sie uczyc? to jest chore... oboje czujemy sie zmeczeni i nie mamy sily juz intelektualnie myslec czytajac ksiazki od NPR. ja nawet kilka tyg temu usiadlam bo akurat byl moment i troche poczytalam i to juz teraz prawie nic z tego nie pamietam ;( to jest koszmar, ale chcemy zyc zgodnie z Kosciolem i musimy w koncu nauczyc sie tego i zaczac stosowac, tylko jak znalezc ten czas...
poza tym nawet jak bysmy juz ten NPR ograneli, poczytali ta gruba ksiege to i tak boje sie zajscia w ciaze jak nie mam stalej pracy, wiadomo ze baby z brzuchem nikt nie chce i nie wyobrazam sobie siedzenia 9 miesiecy + wiecej w czterech scianach... a maz bedzie robil na 3 ludzi...
doradzcie co robic, czy mam isc do seksuologa? czy to cos wogole da???? skoro problemem jest brak stalej pracy i czasu na nauke. czy taki seksuolog moze cos pomoc??
Mam nadzieje ze spotkam sie tu ze zrozumieniem i jakas rada....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gyal
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:43, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
jeżeli znaleźlibyście czas na wizyty u seksuologa, to lepiej ten czas przeznaczyć na kurs npr - można zacząć od poradni przy parafii (ale warto poszukać opinii, czy rzeczywiście jest prowadzony rzetelnie ), są kursy internetowe albo stacjonarne przez weekend w intensywnej formie. Podstawy nie zabierają wiele czasu, wgłębienia się w tajniki wymagają jakieś wyjątkowe sytuacje, które na początek można odłożyć. Takie podstawy jak mierzenie temperatury i obserwacja śluzu nie wymagają czytania grubych książek, a prowadząc obserwacje, miałabyś już jakiś pogląd na swoje cykle, zawsze to łatwiej.
jak widać po forum - wiele par stosuje z powodzeniem naturalne metody, również te, które odkładają całkowicie, są w podobnej sytuacji życiowo-ekonomicznej itd.
powodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:24, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
no to w sumie na seks też nie macie czasu wiec w sumie to nie ma sie po co uczyć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:31, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Dokładnie – spokojnie, nie ma żadnych grubych ksiąg . Moje wydanie podręcznika do popularnej na tym forum metody Roetzera to mała książeczka, ma 136 stron. A na początek wystarczyła mi instrukcja w internecie (http://iner.pl/metoda-rotzera/). Kupcie termometr owulacyjny i do dzieła – zacznij mierzyć temperaturę codziennie o tej samej porze przed 7:30, notuj obserwacje śluzu, a w międzyczasie czytaj instrukcję/podręcznik, i próbuj interpretować zgodnie z nim, a w razie wątpliwości zawsze możesz zapytać na forum w dziale o wykresach...
I pocieszę Cię (albo nie pocieszę), że metody antykoncepcji inne niż NPR też wymagają jakiegoś wkładu czasu i systematyczności. Po prezerwatywy trzeba regularnie pójść do sklepu, po recepty na tabletki też trzeba co jakiś czas chodzić i pamiętać o łykaniu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20003
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:47, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Cala ksiazka ma 136 str, ale de facto do nauki jest ok. 20 zaznaczonych czerwonym kolorem.
Wiele nie trzeba. Pomiar elektronicznym termomrtrem to ok. 1 min rano + kilka sekund na zapisanie jej na kartce (lub nawet mozesz potem, termometr ma pamiec ostatniego pomiaru).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:55, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
strzyga napisał: | Cala ksiazka ma 136 str, ale de facto do nauki jest ok. 20 zaznaczonych czerwonym kolorem. |
Racja – miałam akurat pod ręką, i spojrzałam tylko na liczbę stron, żeby nie nakłamać . A sama „esencja” metody, ta na czerwono, to bardziej broszurka niż książka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
TosiaKrewetka
pierwszy wykres
Dołączył: 30 Mar 2016
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:21, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Gyal – tak właśnie myslalam ze z seksuologiem to kiepski pomysl.
Powiem Ci tak, mam kolezanke która kupila gitare, nie uczyla się grac bo nie było czasu ciagle, w koncu zapisala się na kurs i się w koncu nauczyla. Potem przykład kolegi który mial problem z nauka do matury, w koncu wzial korki i się nauczyl i miliony są innych takich właśnie przypadkow
poradnia przy parafii odpada kategorycznie. Wolalabym platny kurs gdzie porzadnie za kase naucza
bo za darmo to się nikomu nic robic nie chce.
Masz racje ze Podstawy nie zabierają wiele czasu, ale skad moge wiedziec czy nie będę miala do czynienia od razu z wyjątkowymi sytuacjami i wtedy klops...
,moja ksiazka jest gruba
bebe – nie lubie takich komentarzy, ale fajnie się posmiac
Muflon – my tego Roetzera nie stosujemy. Wybralismy inna metode.
Niedlugo będę miala okres i pewnie powinnam zaczac mierzyc od pierwszego tak? I ten sluz zaraz po okresie?
No ja o 7:30 nie moge, ja wstaje zawsze 8:00-8:30 daltego ten Rotzer odpada
termometr już mam elektroniczny, szybko mierzy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:34, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
TosiaKrewetka napisał: |
Masz racje ze Podstawy nie zabierają wiele czasu, ale skad moge wiedziec czy nie będę miala do czynienia od razu z wyjątkowymi sytuacjami i wtedy klops...
,moja ksiazka jest gruba |
Po pierwsze – nie zakładaj najgorszego . Po drugie – przeczytaj podstawy, a w razie problemów szukaj konkretnych rzeczy w książce albo pytaj na forum. Co to za książka taka gruba? Może Kippley’owie? Jeśli tak, to tam podobno jest dużo ideologicznej gadki, którą można spokojnie opuścić .
TosiaKrewetka napisał: |
Muflon – my tego Roetzera nie stosujemy. Wybralismy inna metode.
Niedlugo będę miala okres i pewnie powinnam zaczac mierzyc od pierwszego tak? I ten sluz zaraz po okresie?
No ja o 7:30 nie moge, ja wstaje zawsze 8:00-8:30 daltego ten Rotzer odpada
termometr już mam elektroniczny, szybko mierzy |
Podałam jako przykład Roetzera, ale wszystkie metody są podobne, i wymagają podobnego wkładu pracy w naukę podstaw.
A jak długie miewasz cykle? Jeśli dwadzieścia parę dni lub dłuższe, to powinno Ci wystarczyć mierzenie od 4-5 dnia cyklu na początek, ale dla pewności możesz zacząć od początku, żeby na pewno wychwycić wzrost. I tak – zaraz po okresie notuj, czy był śluz, jeśli tak, to jaki (rozciągliwy/lepki/kremisty? przejrzysty/biały/żółty?). Oprócz tego należy notować tzw. „odczucia” na sromie (mokro/wilgotno/ślisko/sucho...).
BTW. Ja też wstaję o 8:00-9:00. Mierzę o 7:20 i dosypiam, ale nie każdy pewnie może tak się przestawić bez szkody dla jakości snu...
Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Śro 19:18, 13 Kwi 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:10, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
sorki, nie mogłam się powstrzymać
powodzenia w nauce
|
|
Powrót do góry |
|
|
gyal
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:23, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
bebe, miszczu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:56, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
jakbym przeczytała wcześniej też bym się nie mogła powstrzymać - ale bebe już to za mnie zrobiła
Tosia - twój problem to chyba bardziej strach przed seksem/ciążą niż brak czasu na npr. Cała masa osób zaczyna mierzyć temp. nie za bardzo znając zasady i się tutaj loguje żeby inni im wykres zinterpretowali i w ogóle się tym nie przejmują. Rozumiem strach przed ciążą, rozumiem oczekiwanie na seks z obawy, że się jeszcze dobrze nie znam metody i można się bać złej interpretacji. Ale nie pojmuję założenia z góry że nie dam rady się uczyć, takiej postawy która nawet nie pozwala ci zacząć.
Musisz po prostu zacząć mierzyć temp. i przeczytać pewnie ze dwie strony z ksiażki na temat prowadzenia obserwacji śluzu. Jak będziesz mieć problem z interpretacją to założysz na forum wątek wykresowy i ktoś ci tu pomoże interpretować. Jak nie będziecie pewni obserwacji czy interpretacji to poczekacie jeden czy dwa cykle, aż się upewnicie, ale będzie jakaś nadzieja że ten seks w końcu będzie.
Musisz po prostu zacząć obserwacje. Powodzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:31, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Też bym się nie mogła powstrzymać Samo na myśl przyszło. Ale, co tu się dziwić - seks trochę czasu zabiera i często musieliśmy go gdzieś siłą wyrywać. A mąż też ma studia i pracę.
Tosia, ja robię tak jak Muflon, często wstaję później niż mierzę. W sensie budzę się o 6 na mierzenie, mierze sobie na spokojnie w łóżku, a jak zmierzę idę dalej spać. Naprawdę się da.
Też radzę zapoznać się z najważniejszymi informacjami i spróbować mierzyć temp i się obserwować. Pewnie kilka osób z forum by mnie skrytykowało, ale ja dopiero niedawno przeczytałam książeczkę od metody Wcześniej miałam starą broszurkę. No i forum
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:27, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Przestań prasować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:04, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Micelka, .
Małżeństwu seks potrzebniejszy od prasowania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:06, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Ale do tanga trzeba dwojga...
Co do prasowania - to ja nie muszę dużo, czasem coś przed wyjściem. Ale jak Tosi mąż jest adwokatem na przykład?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|