Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nane
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:55, 11 Lis 2006 Temat postu: czas przejść do konkretów |
|
|
Dziewczyny pomóżcie!!
Muszę nareszcie zabrać się za siebie, przemóc i zacząć prowadzić obserwacje. Wiem, ze to będzie trudne – szczególnie sprawdzanie temperatury rano (boję się że przysnę) ale jak trzeba to trzeba
Czytam sobie to forum, conieco wiem (ale raczej mało) i stwierdzam, że muszę prowadzić te wszystkie straszne wykresy bo czym prędzej się tego nauczę tym lepiej
Pytanie: od czego zacząć?? Kiedy?? Już teraz czy np. poczekać i obserwować po miesiączce. Kupiłam książeczkę Elżbiety Wójcik “Naturalne Planowanie Rodziny” metoda objawowo-termiczna J. Rotzera. Czy któraś z was ma to w domu i może polecić?? Tak ogólnie napisana przystępnym językiem no ale wiadomo...
Jaki termometr kupić (czytałam gdzieś ze są takie z dźwiękiem). Proszę – POMOCY!! Gubię się w tym wszystkim. Chyba muszę zmienić nastawienie do tego
|
|
Powrót do góry |
|
|
talitha
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:49, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ja zaczęłabym od pierwszego dnia cyklu. Zawczasu przygotowałabym stronę w zeszycie, jeśli nie masz gotowych arkuszy oczywiście.
Termometr - zaczynałam na rtęciowym, ale to chyba juz prehistoria, zresztą mają być wycofane ze sprzedaży, więc elektroniczny, na forum dziewczyny niedawno omawiały zalety i wady termometrów i testowały je nawet. Przemyśl, gdzie tę temperaturę chcesz mierzyć i tego się trzymaj. Nastaw budzik i do dzieła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nane
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:19, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
talitha napisał: | Ja zaczęłabym od pierwszego dnia cyklu. Zawczasu przygotowałabym stronę w zeszycie, jeśli nie masz gotowych arkuszy oczywiście.
|
Oki to i ja zacznę od pierwszego dnia
Mam arkusz - jest w tej książeczce (trzeba tylko skserować). Widze że jestu podział na dni i na temparaturę.
Cytat: |
Termometr - zaczynałam na rtęciowym, ale to chyba juz prehistoria, zresztą mają być wycofane ze sprzedaży, więc elektroniczny, na forum dziewczyny niedawno omawiały zalety i wady termometrów i testowały je nawet.
|
Oki poszukam.
Cytat: |
Przemyśl, gdzie tę temperaturę chcesz mierzyć i tego się trzymaj. Nastaw budzik i do dzieła |
a gdzie lepiej mierzyć?? W pochwie krócej - pod językiem trochę dłużej...
taaa...do dzieła...
|
|
Powrót do góry |
|
|
talitha
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:45, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
o termometrach jest tu:
http://www.naturalnemetody.fora.pl/viewtopic.php?t=44
Gdzie lepiej mierzyć - zetknęłam sie z opnią że w pochwie albo odbycie. Ja nie mogłam się do tego jakoś przekonać i od początku mierzę w ustach. I było OK czyli miarodajnie. Bo jak się okazało potem - z płodnością nie mieliśmy żadnego problemu, a historyczne zapiski dowodzą, ze korzystaliśmy śmiało zarówno z 1 fazy jak i z granicy 2/3.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nane
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:00, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
ooo dzięki kochana i jest o tym z dźwiękiem
Cytat: |
Gdzie lepiej mierzyć - zetknęłam sie z opnią że w pochwie albo odbycie. Ja nie mogłam się do tego jakoś przekonać i od początku mierzę w ustach. I było OK czyli miarodajnie. Bo jak się okazało potem - z płodnością nie mieliśmy żadnego problemu, a historyczne zapiski dowodzą, ze korzystaliśmy śmiało zarówno z 1 fazy jak i z granicy 2/3. |
ja chyba jednak będe mierzyć w pochwie. Jakby tak rano ojciec wszedł i zobaczył mnie z termomeytrem w ustach to musiałbym się tłumaczyć po co, dlaczego itd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:42, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
gratuluję zebrania się i proponuję punkciki:
1 ustalić sobie godzinkę na mierzenie tempki i ustawiać budzik
2 zapisywać tempki, polecam też program www - bo pomoże troszkę zinterpretować temperatury...
3 badanie przy okazji siusiu śluzu i zapisywanie obserwacji
dadan
co do termometru ja jestem wierna rakiemu owulacyjnemu rtęciowemu za 2 zł
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nane
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:35, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Niania napisał: | gratuluję zebrania się i proponuję punkciki:
1 ustalić sobie godzinkę na mierzenie tempki i ustawiać budzik
|
OK, codziennie budzę się o 6:15 więc ta godzina jest chyba dobra
Cytat: | 2 zapisywać tempki, polecam też program www - bo pomoże troszkę zinterpretować temperatury... |
Kartę juz mam, zarejestrowałam się na [link widoczny dla zalogowanych] dni i tam chyba można wpisywac swoje obserwacje
Cytat: | 3 badanie przy okazji siusiu śluzu i zapisywanie obserwacji |
tak jest
Cytat: | dadan
co do termometru ja jestem wierna rakiemu owulacyjnemu rtęciowemu za 2 zł |
Pikuś no nie muszę mieć jakiś bodziec, coś co mnie zachęci i taki termometr z dzwiekiem to byłoby to
dziękuję za rady!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:02, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nane to mierzenie tempki nie jest takie straszne
Ja raz w miesiącu chodzę do pracy na 6 rano i przez to muszę przez cały cykl mierzyć tempkę o 5.
Mam nastawiony budzik w komórce na tę godzinę codziennie że nie muszę nastawiać. Kiedy mogę pospać dłużej po prostu mierzę tempkę, zapisuję i śpię dalej
Powodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
gaga
nauczyciel NPR
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:14, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
To wcześniej to byłam ja gaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:31, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
U mnie wygląda to tak:
Budzik dzwoni o 6:45, więc pakuję termometr elektroniczny do pochwy . Przysypiam, termometr pika, wyjmuję, sprawdzam tempkę i wyłączam. A, i przestawiam budzik na 7:00. Uwielbiam te 10 minut na "dospanie"
O 7 wstaję, sprawdzam tempkę (zazwyczaj pamiętam, ale termometr zapamiętuje ostatni pomiar) i zapisuję na karcie.
Śluz zazwyczaj sprawdzam przy każdym pobycie w toalecie (najpierw wydaje się to trudne, a potem wystarczy tylko zerknąć i wiadomo). Wieczorem, przed snem, sprawdzam szyjkę (znalazłam od razu, ale położenie zaczęłam rozróżniać dopiero po 3 miesiącach).
A co do książki Elżbiety Wójcik - mam ją. Właśnie z nią zaczynałam. Jest bardzo dobra - przystępna, zwięzła i na temat.
Powodzenia.
Jak coś - to pytaj
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frejda
za stara na te numery
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:46, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
espree napisał: | U mnie wygląda to tak:
Budzik dzwoni o 6:45, więc pakuję termometr elektroniczny do pochwy . Przysypiam, termometr pika, wyjmuję, sprawdzam tempkę i wyłączam. |
espree, mierzymy tym samym termometrem, słyszysz pikanie czy po prostu przysypiasz i po przebudzeniu go wyjmujesz, wierząc, ze pikał i zapamietał juz wynik?
u mnie termometr pika bardzo szybko, czasami nawet już po 15 sekundach, wiec nie ma czasu na drzemkę.
Frejda
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:23, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
ja półprzytomna jestem o 6:45
nie wiem po jakim czasie pika, dla pewności nie nakrywam się cała kołdrą, żeby na pewno usłyszeć. on jest dość głośny, więc jak się "wypika" to wyjmuję. i wtedy zazwyczaj jest 6:48 - 12 minut na "dospanie"!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:42, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
ja sobie radzę nastawiając komórkę i termometr z budzikiem nie jest mi potrzebny
a co do 28 dni to ten program nie interpretuje wyników... więc polecam inny, który będzie obok Ciebie sam wyliczał an podstawie tempki w jakiej fazkie jesteś - tak działa angielski FF i niemiecki W
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nane
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:30, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Mam nastawiony budzik w komórce na tę godzinę codziennie że nie muszę nastawiać. Kiedy mogę pospać dłużej po prostu mierzę tempkę, zapisuję i śpię dalej
|
Pech mam taki ze codziennie musz enastawiac komórkę na wstawanie no ale co tam - przeżyję
Cytat: |
a co do 28 dni to ten program nie interpretuje wyników... więc polecam inny, który będzie obok Ciebie sam wyliczał an podstawie tempki w jakiej fazkie jesteś - tak działa angielski FF i niemiecki W
|
Nianiu a jest coś w j.polskim...??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:23, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
nie ma niestety ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|