|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Popłoch
pierwszy wykres
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 8:42, 24 Lut 2008 Temat postu: Etyka Kościoła Prawosławnego |
|
|
Witajcie,
Jako, że jestem na przymusowym wygnaniu od paru tygodni, topię smutki i tęsknoty za życiem małżeńskim na rodzinnych nizinach poprzez lektury różnych dziwnych tekstów, również tego oto ekscytującego forum.
Problemy etyki NPR i anty są dla mnie chwilowo (szczęśliwie?) teoretyczne, bo o przyjście potomka musimy się mocno starać - a ten drań nie chce się pojawić (może woli bogatszego, ale starszego tatę ?). Niemniej jednak, pozwolę sobie postawić pytanie spowodowane lekturą tekstów ze strony cerkiew.pl . Mianowicie - jak to jest możliwe, że Cerkiew jako kościół historycznie ( i chyba oficjalnie) jako prawie siostrzany ma w niektórych punktach dramatycznie inną etykę życia rodzinnego.
Z tego, co wiem, to KK uznaje wszystkie sakramenty CP i w zasadzie pozwala nawet na uczestniczenie w życiu religijnym Cerkwi, jeżeli nie jest to możliwe w KK na danym terenie. Jak jest więc to możliwe, że w kwestii rozwodów czy antykoncepcji doktryny tak bardzo się różnią ?
Wydaje się, że orzekanie o wyższości jednego z kościołów nad drugim w świetle historii schizmy i późniejszej jest niezwykle ryzykowne, pomimo stwierdzeń KK w tym względzie ... ach, ta polityka.
To tyle zagajenia, idę spać, bo mi się nietoperz we włosy wkręci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnaMaria
za stara na te numery
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:32, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
witaj:)
sama swojego czasu się zastanawiałam nad różnicami.Z tego co pamiętam podział na kosciół wschodni i zachodni nastąpił w 313 roku naszej ery i bodajrze cesarz Konstantyn to ogłosił. Od tego czasu te dwa Koscioły zaczeły rywalizację miedzy sobą o przywództwo...kazdy z nim uważał,że drugi powinien mu sie podporządkować....nie wiem czy wiesz, że Bułgaria np była chrzczona przez Bizancjum. Zresztą to trwa do dzisiaj co przykładem może być reakcja cerkwi na ustalenie diecezji KK w Rosji. Powiem szczerze, że nie rozumiem tej wzajemnej wrogości i uprzedzeń...bądz co bądz KK ma bliżej do cerkwi niż do protestanów....schizma ( wzajemne nałożenie na siebie ekskomunik ) miała miejsce w 1054, jej skutki trwają do dzisiaj i pewnie bedą trwały przez kolejne wieki niestety...
Ostatnio zmieniony przez AnnaMaria dnia Nie 20:34, 24 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:38, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Różnice w etyce są duże, może dlatego, że popi mają żony i nas rozumieją
Co do sakramentów - nie jest tak prosto, niby jest zezwolenie, ale pop może nie wyrazić zgody (przed pójściem na nabożeństwo w cerkwi trzeba pójść do popa i poprosić o pozwolenie. może nie wyrazić - tak po prostu (nie chce zgorszenia etc )
Wracając do moralności - można dużo pisać, ale tak w ogóle - no mimo że nam do nich najblizej to jednak daleko Dwa siostrzane kościoły mają akurat tu dużo różnic wynikających z mentalności i postrzegania świata.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Lis 2006
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk - obecnie: Dolny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:45, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
W obliczu zagrożenie obozy jednoczą się, przyjmują wspólny front wobec zewnętrznego 'zagrożenia'. Jak zaleje nas islam to i kościoły chrześcijańskie zaczną się łączyć. Taka futurologiczna wizja
|
|
Powrót do góry |
|
|
Popłoch
pierwszy wykres
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 2:05, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że na tejże stronie wyczytałem sugestię, że prawosławny chrzest Polski nastąpił kilkadziesiąt lat wcześniej .... faktycznie ksiądz prawosławny ("pop" to chyba obecnie określenie obraźliwe, coś jak klecha) musi się zgodzić na uczestnictwo w sakramentach. Wzajemna ekskomunika z tego co wiem została zdjęta.
Nie pojmuję jednak, jak to jest możliwe, że dwa ( a pewno i więcej, niż dwa) kościoły wyrosłe z jednego pnia i opierające się w znaczącej mierze na wspólnej tradycji głoszą dwie sprzeczne prawdy, w tym przypadku KK narzuca poważne ograniczenia związane z najpoważniejszymi sankcjami.
Oznacza to, że albo są dwie prawdy odpowiednie dla dwóch kultur, albo, że jeden z tych Kościołów popełnia tragiczną pomyłkę ... w dodatku absolutnie nie można powiedzieć, że Duch Święty działa w jednym, a w drugim nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:09, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Popłoch napisał: | Wydaje mi się, że na tejże stronie wyczytałem sugestię, że prawosławny chrzest Polski nastąpił kilkadziesiąt lat wcześniej .... faktycznie ksiądz prawosławny ("pop" to chyba obecnie określenie obraźliwe, coś jak klecha) |
nie powiesz do duchownego pop - bo się obrazi, ale my łatwiej tak rozumiemy między sobą nie mając nic złego na myśli.
a jeśli już mamy być szczegółowi to nie istnieje ktoś taki jak prawosławny ksiądz - a prawosławny duchowny
a co do chrztu - kiedy i przez kogo?
chciano - owszem, ale nie doszło do takowego
Cytat: |
Nie pojmuję jednak, jak to jest możliwe, że dwa ( a pewno i więcej, niż dwa) kościoły wyrosłe z jednego pnia i opierające się w znaczącej mierze na wspólnej tradycji głoszą dwie sprzeczne prawdy, w tym przypadku KK narzuca poważne ograniczenia związane z najpoważniejszymi sankcjami.
Oznacza to, że albo są dwie prawdy odpowiednie dla dwóch kultur, albo, że jeden z tych Kościołów popełnia tragiczną pomyłkę ... w dodatku absolutnie nie można powiedzieć, że Duch Święty działa w jednym, a w drugim nie. |
przypomnij sobie kościół pierwotny - on się dopiero kształtował na 10001 pytań nei było odpowiedzi - z braku czasu zastanowienia się nad nimi - tu były ważniejsze kwestie do ogarnięcia - trójjedyność Boga, ile w Jezusie boskości i ile człowieczeństwo i jak to sie razem poplątało by było ok etc. Kwestia "czy pocałunek z języczkiem jest grzechem jeżeli się tylko ze sobą "chodzi"" nie istniał! wszelkie ale małżeńskie i poza - były kształtowane przez tradycje i to co wypadało, a także oczywiste nauki wynikające z nauczania Jezusa czy dopiero co spisane ewangelie. Każdy wiedział że Jezusowi nie podobał się nierząd, zdrady etc.
potem kościół zrobił trach i rósł już trochę, delikatnie mówiąc, obok siebie - stąd różnice w interpretacji + tradycji (T) były nieuniknione.
co do ostatniego Twojego zdania K tez może ładnie odp - każdy jest zbawiony w swoim środowisku i kościele oraz tym co zostało mu dane
i picuś glantz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|