Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:08, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
tak Iskra, masz rację - teraz przyjrzałam sie bliżej fragmentowi książki na podstawie którego napisałam poprzedni post.
Swoją drogą sporo jest tam takich niby prawdziwych, a wyjętych z kontekstu smaczków, co w efekcie pozwala autorowi wyciągnąć wniosek, ze religie posługują się seksem, żeby zniewolić ludzi i trzymać ich pod kontrolą. Stąd tyle tabu itp.
Książka ma wdzięczną nazwę "Seks i religia", napisaną przez profesora (sic!) religioznawstwa
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:11, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Ja juz siecnauczylam ze jesli chodzi o islam to w polskojęzycznych książkach baaaardzo trudno znalezc cos co nie jest albo przeslodzone albo oczerniajace
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:17, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
a nie kochana, to szalenie obiektywna książka autorstwa Dag Oisten Endsjo, zestawiająca wszystkie religie, łącznie z chrześcijanami wrzuconym do jednego wora.
Dostaje sie każdej religii po równo, buddyzmu nawet nie oszczędza
Podtytuł to "Od balu dziewic po święty seks homoseksualny"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:21, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Jesli sa wyrywki bez kontekstu to Malo obiektywnie i w tym momencie Malo obiektywnie ldla innych religii.
Ale nie czytałam - nie wiem. Chetnie przeczytam
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:23, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
szczerze?
Podczas lektury zdałam sobie sprawę z tego, ze to głównie zapis fobii autora. Sam interpretuje wszelkie księgi, myli właśnie zakazy religijne z normami kulturowymi itp
Ale jeśli chcesz, to chętnie podeślę W końcu trzeba sięgać do różnych źródeł
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:28, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Lubię czytac autorów z którymi się nie zgadzam. Pobudza do własnych przemyslen
Podsylaj
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itka
nauczyciel NPR
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:54, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Sama sobie odpowiadasz. |
Nie do końca bo pisałam o pisaniu Pisma Świętego, a to co ponadto to już niekoniecznie są zawsze słowa Boga. Stąd ograniczone zaufanie.
Sama pisałaś że dopuszczasz błędy w KK, a JPII przepraszał za błędy.
Ja wiem tacy są ludzie ale niech się przyznają że mogą się czasem mylić. Ja widzę inne zachowanie, w sensie my ZAWSZE wiemy lepiej od wiernych i to mnie trochę boli.
Dziewczyny ja tak na prawde w większości się zgadzam z KK, i też chciałabym żeby więcej ludzi na świecie poważało zdanie KK w wielu sprawach. Tylko uważam że KK sam czasem do siebie zniechęca. Pewnie że wielu ludzi idzie na łatwiznę i nie szuka, albo są tak wychowani że się nad tym nie zastanawiają, ale niektórzy chcieliby a nie rozumieją pewnych spraw.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:24, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Itka napisał: |
Dziewczyny ja tak na prawde w większości się zgadzam z KK, i też chciałabym żeby więcej ludzi na świecie poważało zdanie KK w wielu sprawach. Tylko uważam że KK sam czasem do siebie zniechęca. Pewnie że wielu ludzi idzie na łatwiznę i nie szuka, albo są tak wychowani że się nad tym nie zastanawiają, ale niektórzy chcieliby a nie rozumieją pewnych spraw. |
pozostaje mi tylko zgodzić się z Tobą w 100%
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:54, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
też się zgadzam z zacytowaną przez Fiammę wypowiedzią Itki
dodałabym jeszcze, że największym problemem nie jest sama nauka KK, ale brak jej wyjaśnienia i uzasadnienia, i brak osób, które mogłyby mądrze dać konkretne odpowiedzi i wskazówki w konkretnych sytuacjach życiowych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:01, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
To ja sie zgodzę z Busolą, ktora zgodzila sie z Fiammą która zgodziła się z Itką
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:08, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
ok Itka rozumiem. Chyba każdy przy okazji różnych wypowiedzi, szczególnie medialnych, coś takiego przeżył... Ale nie tylko, no zdarzyło mi sie nie raz zagotować w kościele
W sprawie poszukiwania - gdzie leży prawda i czy Kościół na pewno dobrze przekazuje to czego Bóg od nas chce polecam Ci jeszcze raz książkę o. Jacka Salija "Dlaczego kocham Kościół" (jak chcesz mogę Ci wysłać jakoś w grudniu)
oraz książki Benedykta XVI. Ja na razie przeczytałam "Jezus z Nazaretu" i jestem w trakcie czytania o apostołach. Podoba mi sie to, że zaznacza na wstępie z jakiego rodzaju metodologią mamy do czynienia.
Trudno mi opisać coś co przeżyłam przy lekturze "Jezusa...", zupełnie jakbym nie znała tego w którego wierzę. A także zachwycił mnie sposób myślenia papieża
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itka
nauczyciel NPR
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:26, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki Koszatniczka za tytuły książek
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:33, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Weź pod uwagę, że dla niektórych język teologiczny Benedykta jest niestrawny.
PS. Z Busolą się akurat nie zgadzam - dla mnie nauka KK w niektórych (zaznaczam, że w niektórych) aspektach życia intymnego małżonków jest nielogiczna, nie do przyjęcia nawet na wiarę. I wcale nie chcę, żeby jeszcze więcej osób deliberowało np. na temat gdzie ma się kończyć czy zaczynać akt płciowy
Nawet tu Koszatniczka pisze o czytaniu książek teologicznych mniej czy bardziej a czemu nie o tym, ze Jezus żyje, że uzdrawia ciała i dusze, że przemienia serca, że nie trzeba być świętym kanonizowanym, mądrym teologiem, żeby mieć osobistą relację z Bogiem, z Jezusem? Żadna książka nie zastąpi doświadczenia Boga Żywego!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itka
nauczyciel NPR
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:44, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
To prawda że żadna książka nie zastąpi żywej relacji z Bogiem, ale czytanie też może dać do myślenia. Ja boje się że tej relacji z Bogiem nie mam bo On wydaje mi się niezrozumiały.Może brakuje mi wiary...Chociaż ponoć nikt to końca nie zrozumie Boga bo jest nie do ogarnięcia przez człowieka. A jeszcze dochodzą pytania czy KK zawsze ma racje czy nie. KK ma pomagac zrozumieć Boga ale niestety nie zawsze tak jest. Łatwiej jest oczywiście ludziom którzy bezkrytycznie ufają Kościołowi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:56, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
fiammo ja polecam to co mnie przekonuje książki dla osób, które zadają sobie pytania i chcą się czegoś dowiedzieć. Ja sama nie czuję sie na siłach wyjaśniać zawiłości teologiczne.
Nie mam też takiej wiedzy żeby zaraz sypnąć większą ilością tytułów
Fiamma, rzeczywiście dyskusja jest sucha jak wiór i można nawet powiedzieć że bezbożna... Ale ja zakładam a priori że rozmawiamy wśród wierzących i no... modlitwa, rozważania, czytanie PŚ to taka baza, nie?
Itka - mam nadzieję, że choć trochę rozwieje wątpliwości Ja ciebie rozumiem, bo dla mnie wiara też bardzo mocno jest związana z rozumieniem i poznaniem umysłowym. Sama do dziś wątpię w niektóre tezy lansowane przez KK, ale koniec końców z tego nieidealnego świata KK wydaje mi się optymalny
|
|
Powrót do góry |
|
|
|