Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaguś
pierwszy wykres
Dołączył: 24 Wrz 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:58, 13 Sty 2009 Temat postu: Ginekolog a NPR |
|
|
WItam Wszystkich
pierwszy raz zadaje pytanie...mam nadzieję że we wlaściwym miejscu:)
chciałambym dowiedzieć się o Wasze doświadczenia z lekarzami ginekologami a ich stosunkiem do stosowania przez Was NPR,
osobiście miałam doczynienia z 2 ich stosunek raczej sceptyczny, na szczęście nie miałam sytucji aby się irocznie z tego powodu odnosili... zmieniłam miejsce zamieszkania i szukam nowego lekarza...w sosnowcu, czy znacie jakiegoś kto zna, uznaje i z przekonania stosuje i uznaje jej stosowanie metod NPR.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Zasada
pierwszy wykres
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:41, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Witaj - nie wiem czy pytasz we właściwym miejscu, ale skoro pytasz to podzielę się swoimi doświadczeniami.
Chyba ten sceptycyzm jest dość powszechny. Przynajmniej tak wynika z moich obserwacji.
Jeden ginekolog oglądając moje wykresy stwierdził, że "gdyby wszystko było takie pięknie, jak to państwo Billingsowie mówili, to nie mieliby oni takiej dużej rodziny".
Inny ginekolog uznał moje samoobserwację za mało przydatne narzędzie w określaniu momentu jajeczkowania i w planowaniu ciąży. Ciekawe co jest lepsze?!
Cytat: | czy znacie jakiegoś kto zna, uznaje i z przekonania stosuje i uznaje jej stosowanie metod NPR | Dołączam się do pytania - czy gdzieś można znaleźć spis ginekologów npr-owych?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:48, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kropka
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:06, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Moje doświadczenia z ginekologami są bardzo, bardzo złe. Ta metoda jest zawsze przez nich ironicznie wyśmiewana - nie wiem dla czego, ich argumentacja była jednak słaba, myślę że to kwestia interesu i/lub niewiedzy, bo kto by sobie w dzisiejszych czasach zawracał głowę takimi rzeczami, kiedy tak rozpowszechnione są środki antykoncepcyjne, są łatwym wyjściem i dobrym środkiem zarobku dla producentów.
Wszystko zależy od człowieka, jeśli więc ktoś ma dobre doświadczenia z lekarzami to niech się podzieli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaguś
pierwszy wykres
Dołączył: 24 Wrz 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:00, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No właśnie...większość z nas ma złe doświadczenia, tylko pytam dlaczego
ja dzięki obserwacją nie dość że wiem co się ze mną dzieje, w której fazie jestem, czy niepłodnej czy płodnej, ale wiem czy w danym dniu dostanę @ czy nie, czy rozpoczeło się zapalenie...już nie mówiąc o wiedzy zaawansowanej o której niekoniecznie wiem jak np. co oznacza wydłożona faza I, faza II - ciąża, ja nie dawno się zaczełam starać o dzieciątko...i jakie było moje zdziwienie gdy od tak, pomimo wiedzy o dniach płodnych nie zaszłam- przyznaje naiwnie podeszłam do tematu - no ale moja wiedza dopiero w jakims tam sensie się w tym temacie rozwija...no ale to można powiedzieć taki pstryczek w nos, to nie tylko zależy od 2 osób , ale przede wszystkim od Tej 3...fakt troszkę się przeraziłam, bo z nie jednego żródła słyszę 1-2-3 lata starania i nic...
no wieć czas oczekiwania przed nami a to co takie pary a ja bym powiedziała kobiety czują mogą zrozumiec tylko i wyłącznie te które to przeżyły...a lekarz gdy poszłam ostatnio do przypadkowego zmuszona sytuacją...stwierdziła że mi zabierze wyliczenia że jako matematyk zabardzo rachunkowo do tego podchodzę no ale pytam jak inaczej mam się przytulać w okresie niepłodnym i czekać na co? poto jest ta wiedza aby z niej czerpać...tyle ze to nie wszystko
no ale odbiegłam od tematu nadal nie znalazłam żadnej propozycji lekarza w sosnowcu uznającego NPR...dziekuję Maria ale nie znalazłam nic o "moim" mieście
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:10, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja mam bardzo pozytywne doświadczenia z ginekologiem szanującym NPR.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frejda
za stara na te numery
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:46, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
micelka napisał: | Ja mam bardzo pozytywne doświadczenia z ginekologiem szanującym NPR. |
Ja również, właściwie to on ok. 8 lat temu zaproponował mi samoobserwację.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaguś
pierwszy wykres
Dołączył: 24 Wrz 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:58, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
rozumiem że nie są to lekarze z okolic sosnowca?
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:47, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
niestety, mój nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
vanillka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:17, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zależy jak duża jest Twoja tolerancja co do odległości Z Sosnowca też nikogo nie znam, ale jeśli chodzi o Śląsk to mogę polecić z Mikołowa i z Bielska-Białej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaguś
pierwszy wykres
Dołączył: 24 Wrz 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:15, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
no więć moja tolerancja nie jest tak duuża:)szczegóolnie w takich zagadnieniach i jeśli się pracuje:) ale dziękuję za propozycję, miałabym sprawdzonego lekarza ale w Krakowie no ale...pozdrawiam
może ktoś jednak się odezwie z propozycjką w sosnowcu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiczka
mistrz NPR-u
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:46, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jaguś, w jednym Twoja ginekolog TROCHĘ ma rację - jak ciągle wyliczasz, szacujesz, czy teraz, czy nie itd.. to może działać jak blokada, może faktycznie powinniście dać sobie więcej luzu i po prostu kochać się kiedy macie na to ochotę? A może udałoby się wygospodarować jakiś miły urlop?
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaguś
pierwszy wykres
Dołączył: 24 Wrz 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:34, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Misiczka - super zdjątko, czyżby czerwone wierchy???
spoko spoko zmieniłam już nastawienie w momencie gdy przeżyłam 2 cykle gdzie "wszystkie objawy" mogły wskazywac że to juz! a nic z tego nie wynikło - stwierdziłam ze nie tędy droga...a staranie przecież jest przyjemne no nie:)szczególnie gdzie przez x miesięcy w tym okresie przyjmowało się zimny prysznic pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiczka
mistrz NPR-u
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:37, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tatry Niżne! W drodze na Chabenec (Kotliska). Piękne góry i bezludne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eja
pierwszy wykres
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:49, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
vanillka napisał: | Zależy jak duża jest Twoja tolerancja co do odległości Z Sosnowca też nikogo nie znam, ale jeśli chodzi o Śląsk to mogę polecić z Mikołowa i z Bielska-Białej. |
Poproszę o namiary na ginekologa z Mikołowa Oczywiście mówimy o takim, który zna się na NPR i spojrzy na moje wykresy...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|