|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:58, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | uwielbiam Mariana i Helę |
ja tez
susa, ale zrozum JEMU moze odpowiadac inna modlitwa, a dla TWOJEGO rozwoju duchowego moze byc lepsza inna - i co wtedy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Oszka
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:59, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Zignorowaliście mój laicki post parę stron wcześniej, no trudno
Susa gada, żeby gadać. Na pytanie tytułowe (z pierwszej strony) padła odpowiedź już dawno.
Brewiarz, koronka, chińczyk czy monopol? oto jest pytanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:00, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | susa, ale zrozum JEMU moze odpowiadac inna modlitwa, a dla TWOJEGO rozwoju duchowego moze byc lepsza inna - i co wtedy? |
Wtedy dostosuję się do niego, byle się razem modlić. Chyba że to będzie taka modlitwa jak te wrzaski duchów, wtedy odmówię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:04, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Kropla napisał: | To samo ma się do czytania Pisma Świętego. Mam wrażenie, ze to konkurs kto ma lepsze spostrzeżenia, co do przeczytanego tekstu. Może coś robimy źle, nie wiem, dopiero się wszystkiego uczymy. Otuchą i relacją z Bogiem, jest moja osobista, cicha modlitwa, gdzie mogę mówić i słuchać otwarcie, bez przeszkód. |
tym bardziej, ze na modlitwie czasem Bog o nas samych mowi nam takie rzeczy, ze niekoniecznie trzeba to mowic malzonkowi, malzonkowie sa od tego zeby zbierac OWOCE modlitwy tego drugiego w postaci konkretnych czynow i postaw serca. wazniejsze od modlitwy, susa, jest zycie OWOCAMI DUCHA ŚW, a te owoce moga tez przyjsc w czasie osobistejo intymnego tete a tete z Bogiem
Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie. Przeciw takim [cnotom] nie ma Prawa.
Ga 5,22
a w ogole susa zamiast na widzimisie wez ty sie zacznij opierac na Biblii, co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:06, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | a w ogole susa zamiast na widzimisie wez ty sie zacznij opierac na Biblii, co? |
To wskaż mi w Biblii spoczynki w Duchu Świętym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:06, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
susa napisał: | kukułka napisał: | susa, ale zrozum JEMU moze odpowiadac inna modlitwa, a dla TWOJEGO rozwoju duchowego moze byc lepsza inna - i co wtedy? |
Wtedy dostosuję się do niego, byle się razem modlić. Chyba że to będzie taka modlitwa jak te wrzaski duchów, wtedy odmówię. | jak sie dstosujesz olewajac potrzeby wlasnej duszy i modlitwe do niej dostosowana to bedziesz miec na sumieniu niedbanie o wlasny rowoj duchowy. i co ty na to?
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:07, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | susa napisał: | kukułka napisał: | susa, ale zrozum JEMU moze odpowiadac inna modlitwa, a dla TWOJEGO rozwoju duchowego moze byc lepsza inna - i co wtedy? |
Wtedy dostosuję się do niego, byle się razem modlić. Chyba że to będzie taka modlitwa jak te wrzaski duchów, wtedy odmówię. | jak sie dstosujesz olewajac potrzeby wlasnej duszy i modlitwe do niej dostosowana to bedziesz miec na sumieniu niedbanie o wlasny rowoj duchowy. i co ty na to? |
Będziemy przecież razem wzrastać. Skoro np wiem ze lubi Psalmy dam mu psalmy do poczytania. Przez to ja też będę się rozwijać duchowo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:08, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
susa napisał: | kukułka napisał: | a w ogole susa zamiast na widzimisie wez ty sie zacznij opierac na Biblii, co? |
To wskaż mi w Biblii spoczynki w Duchu Świętym. |
prosze bardzo, to przyklad pierwszy z brzegu, jest ich wiecej
(PS nie zmieniaj tematu gdy pojawiaja sie kwestie dla Ciebie niewygodne)
Cytat: | "Wtedy usłyszałem dźwięk Jego słów, i na dźwięk Jego słów upadłem oszołomiony twarzą ku ziemi. Ale oto dotknęła mnie ręka i wprawiła w drżenie moje kolana i dłonie moich rąk" (Dn 10, 8-10). |
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pią 19:10, 29 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:09, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
susa napisał: | kukułka napisał: | susa napisał: | kukułka napisał: | susa, ale zrozum JEMU moze odpowiadac inna modlitwa, a dla TWOJEGO rozwoju duchowego moze byc lepsza inna - i co wtedy? |
Wtedy dostosuję się do niego, byle się razem modlić. Chyba że to będzie taka modlitwa jak te wrzaski duchów, wtedy odmówię. | jak sie dstosujesz olewajac potrzeby wlasnej duszy i modlitwe do niej dostosowana to bedziesz miec na sumieniu niedbanie o wlasny rowoj duchowy. i co ty na to? |
Będziemy przecież razem wzrastać. Skoro np wiem ze lubi Psalmy dam mu psalmy do poczytania. Przez to ja też będę się rozwijać duchowo. |
ale czasem twoja dusza potrzebuje innej strawy niz jego
jak on bedzie co dzien jadl zupe mleczna a ty masz alergie na laktoe to musisz jesc kielbase (czy cos tam innego) albo umrzesz z glodu albo cie wykoczy jedzenie alergenu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:11, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Oszka napisał: |
Brewiarz, koronka, chińczyk czy monopol? oto jest pytanie |
brewiarz i koronka po chinsku, a monopol na racje i prawde ma susa
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:12, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
susa napisał: | fiamma75 napisał: |
I uwierz - można być szczęśliwym małżeństwem, żyjącym w zgodzie - modląc się razem sporadycznie.
Wspólna modlitwa nie jest obowiązkiem w małżeństwie, w przeciwieństwie do seksu |
Dajcie mi spokój z takim małżeństwem. To się nazywa piekło małżeńskie. Nie da się w nim zaspokoić jakieś głębokiej tęsknoty serca. |
Piekło?
Dla mnie to niebo i jestem głęboko wdzięczna Bogu za to, że małżeństwo to Jego pomysł, za to że miłość mojego męża ukoiła moje serce, moje lęki, mój ból, że sprawiła, że dzięki niej zaczęłam dojrzewać jako człowiek.Miłość mojego męża uświadamia mi ogromną miłość Boga, bo jeżeli tak cudownnie kocha mnie człowiek, o ileż więcej Bóg.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kropla
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:19, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał:
Cytat: | Wspólna modlitwa nie jest obowiązkiem w małżeństwie, w przeciwieństwie do seksu |
Bo wydaje mi się, że to szczęśliwe pożycie częściej jest źródłem Owoców Ducha Świętego w małżeństwie niż wspólna modlitwa małżonków
kukułka napisał:
Cytat: | Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie. | [/quote]
Ostatnio zmieniony przez Kropla dnia Pią 19:23, 29 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:23, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | susa napisał: | fiamma75 napisał: |
I uwierz - można być szczęśliwym małżeństwem, żyjącym w zgodzie - modląc się razem sporadycznie.
Wspólna modlitwa nie jest obowiązkiem w małżeństwie, w przeciwieństwie do seksu |
Dajcie mi spokój z takim małżeństwem. To się nazywa piekło małżeńskie. Nie da się w nim zaspokoić jakieś głębokiej tęsknoty serca. |
Piekło?
|
Piekło to jest jak maz pije, bije, zdradza i ma w d.. ciebie i dzieci.
a i ejszcze cos - napisalam Ci o tym jak my w malzenstwie moim sie nie modlimy razem, spytalam czy t jest droga do Boga - odpisalas ze tak. fiamma napisala to samo tylko innymi slowami, a ty mowisz ze to pieklo. ty w ogole wiesz co mowisz czy zmieniasz danie co 5 min? tuz przed napisaniem d mnie ze takie malzenstwo jak moje jednak twoim zdaniem jest droga do Boga, napisalas, ze jak sie ktos razem nie modli i nie spedza 100 proc czynnosci razem to to burzy malzenstwo.
Ty juz sama nie wiesz o co Ci chodzi chyba.
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pią 19:26, 29 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:27, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
susa napisał: | fiamma75 napisał: |
I uwierz - można być szczęśliwym małżeństwem, żyjącym w zgodzie - modląc się razem sporadycznie.
Wspólna modlitwa nie jest obowiązkiem w małżeństwie, w przeciwieństwie do seksu |
Dajcie mi spokój z takim małżeństwem. To się nazywa piekło małżeńskie. Nie da się w nim zaspokoić jakieś głębokiej tęsknoty serca. |
od zaspokajania glebokich tesknot serca jest Pan Bog
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olenkita
za stara na te numery
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:38, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | fiamma75 napisał: | susa napisał: | fiamma75 napisał: |
I uwierz - można być szczęśliwym małżeństwem, żyjącym w zgodzie - modląc się razem sporadycznie.
Wspólna modlitwa nie jest obowiązkiem w małżeństwie, w przeciwieństwie do seksu |
Dajcie mi spokój z takim małżeństwem. To się nazywa piekło małżeńskie. Nie da się w nim zaspokoić jakieś głębokiej tęsknoty serca. |
Piekło?
|
Piekło to jest jak maz pije, bije, zdradza i ma w d.. ciebie i dzieci.
a i ejszcze cos - napisalam Ci o tym jak my w malzenstwie moim sie nie modlimy razem, spytalam czy t jest droga do Boga - odpisalas ze tak. fiamma napisala to samo tylko innymi slowami, a ty mowisz ze to pieklo. ty w ogole wiesz co mowisz czy zmieniasz danie co 5 min? tuz przed napisaniem d mnie ze takie malzenstwo jak moje jednak twoim zdaniem jest droga do Boga, napisalas, ze jak sie ktos razem nie modli i nie spedza 100 proc czynnosci razem to to burzy malzenstwo.
Ty juz sama nie wiesz o co Ci chodzi chyba. |
No, dlatego napisalam wczesniej, ze susa nie mysli samodzielnie, tylko jest jak choragiewka-zmienia poglady w zaleznosci od przeczytanych postow.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Inne problemy z npr Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 34, 35, 36 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 34, 35, 36 Następny
|
Strona 28 z 36 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|