Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jakie są ważne przyczyny pozwalające na unikanie poczęcia?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 34, 35, 36  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Inne problemy z npr
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:03, 20 Gru 2010    Temat postu:

Smużka napisał:

Czyli, że tego pierwszego dziecka nie można zaplanować - tylko trzeba zrodzić natychmiast, a okresowo lub na czas nieokreślony odwlekać poczęcie dopiero kolejnego?

eee, nie, no co wy? takie wnioskowanie to juz jest nadinterpretacja
jasne ze mozna zaplanowac
oszka pytała, czy jedno to minimum wg KK


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pon 21:11, 20 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:04, 20 Gru 2010    Temat postu:

minnesota napisał:
no ale jest opcja że ktoś biorąc ślub chce mieć dzieci, ale potem sytuacja się zmienia, z dowolnych powodów. Wtedy chyba nie obowiązują rygory nieważności ślubu, tylko po prostu zachęta do wielkoduszności.

przeszkody zgody małzenskiej (ktore czynia malzenstwo niewaznie zawartym) dotycza MOMENTU SKŁADANIA PRZYSIĘGI, a nie tego, co po slubie


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pon 21:05, 20 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:30, 20 Gru 2010    Temat postu:

kukułka napisał:
minnesota napisał:
no ale jest opcja że ktoś biorąc ślub chce mieć dzieci, ale potem sytuacja się zmienia, z dowolnych powodów. Wtedy chyba nie obowiązują rygory nieważności ślubu, tylko po prostu zachęta do wielkoduszności.

przeszkody zgody małzenskiej (ktore czynia malzenstwo niewaznie zawartym) dotycza MOMENTU SKŁADANIA PRZYSIĘGI, a nie tego, co po slubie


no ale tak właśnie napisałam, prawda?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:38, 21 Gru 2010    Temat postu:

tak, tak, ja potwierdzilam tylko to Twoje "chyba" Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:14, 21 Gru 2010    Temat postu:

Czym się różnią przeszkody od wad (chodzi mi o protokół przedślubny)?
Czy jest opcja wadliwego zawarcia (oficjalnie)? ..bo dzieci są właśnie w wadach, nie przeszkodach - przynajmniej w protokole.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:19, 21 Gru 2010    Temat postu:

niektore przeszkody mozna usunąc dyspensą (ale nei wsyztskie, mozna np dostac dyspense gdy istnieje przeszkoda pokrewienstwa - nie dotyczy pokrewienstwa 1. linii i 1. stopnia)
wady i przeszkody nie do usuniecia czynia zgode malzenską niewazną i malzenstwo takie nie moze byc waznie zawarte.
przeszkody dotycza stanu osoby (np ktos jest ks to jest przeskoda zeby wzial slub), wady- dotycza samj zgody malzenskiej (niespelnienie jej warunkow, niewlasciwy (niekanoniczny) tekst przysiegi, przymus, wykluczenie dzieci itp
wadliwe zawarcie= malzenstwo niewazne


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Wto 12:22, 21 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:33, 21 Gru 2010    Temat postu:

A jaka jest "poprawna" odpowiedź w pytaniu o separację?
Bo dla mnie to nie jest pytanie na odpowiedź tak/nie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kropla
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:59, 21 Gru 2010    Temat postu:

mnie nikt o separację przy spisywaniu protokołu przedślubnego nie pytał
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:53, 21 Gru 2010    Temat postu:

mnie tez nie, pytano tylko o rozwód
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:03, 21 Gru 2010    Temat postu:

W każdym razie w standardowych pytaniach jest coś takiego:
"c. Czy dopuszcza rozejście się czy separację w wypadku trudności w małżeństwie?"
Widocznie Was pytano "niestandardowo".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:07, 21 Gru 2010    Temat postu:

nie pamietam dokladnie tresci pytania ale jego sens byl dla mnie taki - skoro w razie trudnoci - to chodiz o to, czy jak trudnosci to sie rozchdzimy czy separujemy czy najpierw szukamy porozumienia. tak ja rozumialam to pytanie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:48, 21 Gru 2010    Temat postu:

A ja różnie rozumiem słowo "trudności".
Jeśli się kłócimy, nie umiemy dość do porozumienia np. w sprawie miejsca/kraju zamieszkania, przechodzimy kryzysy - to jasne, że żadnego rozstania się nie biore pod uwagę.
Ale jeśli nagle mężowi "coś odbije" - zacznie się znęcać nade mną psychicznie lub fizycznie, zacznie grozić dzieciom - to wywalę z domu na zbity ryj.
Oczywiście gdybym uważała, że mój W. mógłby być zdolny do takich rzeczy - w życiu bym za niego nie wyszła. Wydaje mi się, że nie umiałby nawet na kota podnieść ręki, on nawet w kłótni głosu nie podnosi.. Ale czysto teoretycznie istnieje taka możliwość, a słowa "dopuszczam separację" całkiem nieźle by tu pasowały.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:51, 21 Gru 2010    Temat postu:

no to tak powiedziec trzeba ksieduz na protokole i bedzie ok, bo twoje poglady sa zgodne z nauka KK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:09, 21 Gru 2010    Temat postu:

Smużka napisał:
A kto mówi o nieplanowaniu. W tym cytacie jest mowa o okresowym unikaniu też.
Czyli, że tego pierwszego dziecka nie można zaplanować - tylko trzeba zrodzić natychmiast, a okresowo lub na czas nieokreślony odwlekać poczęcie dopiero kolejnego?


przez mysl mi nie przeszlo

chociaz widzac odsetek panien młodych w ciąży...

ja z tych okropnych, ktore planowały i odkładały ponad rok pierwsze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:46, 21 Gru 2010    Temat postu:

Aniąt napisał:


ja z tych okropnych, ktore planowały i odkładały ponad rok pierwsze

my tak samo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Inne problemy z npr
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 34, 35, 36  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 34, 35, 36  Następny
Strona 31 z 36

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin