..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

heidi

Nie każde krwawienie to typowa miesiączka po owulacji. Czasem się zdarza, że organizm krwawi właśnie w okolicach owulacji. Bez prowadzenia obserwacji nie jesteś w stanie stwierdzić, czy miałaś krwawienia śródcykliczne. One często wyglądają identycznie.

Do wyznaczenia niepłodności poowulacyjnej potrzebne są WYŁĄCZNIE bieżące obserwacje. Poprzednie cykle są potrzebne ewentualnie do wyznaczania kilku dni niepłodności na początku cyklu. Na początku i tak ich nie wyznaczasz za bardzo.

Cykle mogą się zmieniać nie tylko po porodzie. Swoje też robi wiek i stres.

I masz naprawdę bardzo regularne cykle... Żeby mieć regularne, różnica między Twoim najkrótszym a najdłuższym cyklem nie powinna przekraczać 10 dni. Nieregularne to ja mam (np. 2 lata przed ciążą od 30 do 61 dni) Wesoly

mirabelkaaa

Co do tego, co Busola, pisała to:ja tez mam wlasnie dziury w wykresie Sad

jak w koncu do tego usiade to Wam wyśle. Mowisz o pewnych założeniach, ja słyszałam taki jakis mit chyba ze jak są cykle przeważnie 28-29 to jakos sie odejmuje jakies 21 dni czy coŚ
mogę zapytać czy zaszłas wtedy w ciążę w tę noc posłubną?

ja tych Waszych rad nie zapamiętam, bede musiała sobie to wszystko co piszecie wrzucić do Wordą i wydrukować Mruga

Edit:
Do Heidi:czyli dobrze rozumiem ze moze sie takie krwawienie śródcykliczne np 14 dnia cyklu zdarzyć a potem za 2tygodnie prawdziwy okres, tak? To juz wiem czemu ludzie gadają ze maja okres co 2tygodnie, teraz to juz czaje, ale jaja... A odróżnić mozna to tak, ze w czasie srodcyklicznego bedzie wysoka temp. a w czasie prawdziwego okresu niska? Ja czasem mam tak ze np 2go albo 3go dnia cyklu mam wysoka temp.
Nie no, na początku cyklu to My na pewno nie chcemy, lepiej po skoku.
No ze stresem mam problem. Nawet mi ksiądz na spowiedzi proponował warsztaty z tematyki stresu.
Imponujesz mi bardzo swoją wiedzą, ja takich rzeczy nie wiem, serio nie wiedzialam ze mam regularny cykl...
Mowisz ze różnica między najkrótszym a najdłuższym cyklem nie powinna przekraczać 10 dni? No to jak spojrzę wstecz, to najmniej mialam 25 we wrześniu 2014 a najwięcej 35 w sierpniu 2013. Dzieki za te wiedzę! Super wiedziec Wesoly

Busola

nie drukuj rad - tylko naucz się zasad jakiejś metody przynajmniej z linków które wrzuciła Heidi.
Albo przynajmniej przeczytaj sobie stamtąd o prowadzeniu obserwacji - a wykres wrzuć tu - to ci pomożemy zinterpretować - o ile będzie czytelny.
Ale z dziurami w wykresie w pomiarach temp. czy też z brakami w obserwacji śluzu - może być ciężko zinterpretować. Pamiętaj o tym - im lepsze obserwacje tym więcej danych z nich uzyskasz. Jak będą dziury w obserwacjach to nikt ci nie zagwarantuje, ani tego że da się coś wyczytać z wykresu - ani też skuteczności metody.
W ciążę nie zaszłam - bo to pewnie była ta III faza, ale z braku danych to tego się na 100% stwierdzić nie dało. Ale powtarzam jeszcze raz - mi nie zależało aż tak bardzo na tym żeby nie było ciąży, więc spokojnie mogłam sobie pozwolić na seks, pomimo braku danych.

ika

Tak jak sama sobie napisalas mozna krwawic co dwa tygodnie i jedno to okres a drugie krwawienie srodcykliczne. Okres jest po skoku temperatury czyli musi by faza wyzszych i przychodzi okres (temp. moze spasc dzien przed okresem ale moze tez w trakcie okresu), natomiast krwawiene srodcykliczne moze poprzedzic skok, byc w jego trakcie, a moze tez byc ze skokiem zupelnie nie zwiazane czyli krwawienie po prostu w srodku cyklu (najprawdopodobniej jakies zaburzenie hormonalne) a skok np. za tydzien czy pozniej. Stad sie biorą wlasnie mity o okresach co dwa tygodnie i zachodzeniu w ciaze w czasie okresu.

Poczytaj dobrze o metodzie. My tu mozemy duzo pomoc ale ciezko kazdej nowej forumce tlumaczyc podstawowe zasady Mruga

Zapraszam do lektury Wesoly

tilia

Mirabelkaaa, właśnie przez stres mój ślubny cykl był taki jaki był - jak i również obserwacje - do chrzanu. Ale już następny na spokojnie.

mirabelkaaa

Busola - ja mam klopoty z pamięcią, wiec dobrze by bylo wydrukowac i w razie co miec pod ręką Mruga

Bede czytać na pewno, bo mnie zachęciłyscie Mruga

tylko musze znaleźć czas... Dobrze, wrzuce tu jakos po weekendzie Wesoly

o obserwacjach sluzu słyszałam duzo kontrowersji, ze sie miesza ze spermą i infekcje i wgl.
Pewnie mialas trzecią fazę. Ja w ciążę zajść nie moge, wiec - musze odpowiedzialnie do tego podchodzić Wesoly

tilia, kurcze kiepsko ze czynniki zewnętrzne takie jak stres tak działają Sad

No wlasnie u mnie w trakcie okresu spada.
Dzieki za wyjaśnienie o krwawieniu
srodcyklicznym.
No tez mam znajoma co podobna zaszła
w ciaze w czasie okresu, teraz wiem ze to mit.

tilia

Ale nie jest aż tak źle, to był jedyny taki przypadek u mnie jak na razie Mruga

Na spokojnie da się nie zajść w ciążę

co więcej niektórzy nawet ryzykują i nic. Ale jak nie możesz to lepiej nie ryzykuj tylko postępuj zgodnie z regułami, które właśnie będziesz poznawać.

gyal

mirabelkaaa

Karafka

Jesteś bardzo odporna widzę na wiedzę. Weź przeczytaj podręcznik i rozwiążą ci sie problemy w try miga.

heidi

Jak jest stres, to wcale nie trzeba wstrzymywać się ze współżyciem... Gdy wyznaczysz fazę poowulacyjną, to nie ma możliwości zajścia w ciążę. U niektórych kobiet musi zdarzyć się naprawdę silny stres, żeby wydłużyć cykl. Z opisu wygląda, że jesteś chyba jedną z nich (chociaż to nie jest powód, by korzystać z kalendarzyka, rzecz jasna).

Śluz jest w miarę łatwy do zaobserwowania. Infekcje nie są częstą przypadłością, zresztą w trakcie infekcji zwykle nie powinno się uprawiać seksu, by nie zarazić partnera. W fazie poowulacyjnej nie musisz się przejmować śluzem, więc pozostałości nasienia nie mają znaczenia. W fazie przedowulacyjnej są zalecenia, by nie kochać się częściej niż co drugi dzień, właśnie po to, by być pewnym, że pozostałości nasienia nie zamaskowały śluzu. Ale sama wspomniałaś, że z tego okresu nie zamierzasz póki co korzystać Wesoly

mirabelkaaa

Karafka

Śmiechu warte te zmienianie posta

tilia