..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

buba

Glr, strasznie, strasznie mi przykro.

Mam nadzieję, że uda Wam się jakoś dojść z tym wszystkim do ładu, niezależnie od tego, jakie cykle będziesz miała.

Niania

grl dlaczego nie korzystacie z I fazy? zerknij na moje cykle - ja do 10dc normalnie teges... u Ciebie to tak do 14 to spokojnie raczej....

glr

Nianiu, nie korzystam....ze strachu. Przed ciążą spokojnie korzystaliśmy do 10dc, ale wtedy nie miałam takiej wiedzy, no i ciąża jak najbardziej wchodziła w grę..Teraz odkładam, a ja ciągle myślę, że akurat jak skorzystamy to owulacja wspaniałomyślnie przyspieszy w tym cyklu...No i u mnie @ trwa ok 6-7 dni, a mój m nie jest zwolennikiem seksu w tym czasie.

silva

wiesz, jak Ci się pojawia BJ, to zawsze jest prawdopodobieństwo, że owu się zbliża

gdybyś miała chociaż z 2-3 dni suche albo z ewidentnym śluzem niepłodnym po okresie,
to mogłabyś sobie korzystać z I fazy...

mamma

grl a przed ciążą jakie miałaś cykle?

myślę, że jak tyle musicie czekać, to twojemu mężowi @ by nie przeszkadzała Mruga

mój na początku po ślubie też jakoś nie bardzo mógł się przekonać, ale spróbowaliśmy kilka razy i się przyzwyczaił, nawet teraz mu to nie przeszkadza, choć nie musimy jak się staramy Mruga

i ja np. tylko pierwsze 2 dni mam takie obfite krwawienie, potem to praktycznie nie przeszkadza, a też mam 6 dni, czasem i 7 bywało,
ja niby też zawsze mogłabym dłużej nieraz i sucho było, ale jakoś powyżej 6 dnia się nie odważyłam nigdy...

Iskra

Piszę tutaj, bo chcę wylać gdzieś swoje żale:

11 dni fl to dla mnie za mało!
Strzelam focha na moje ciało i "matkę naturę"!!!
14dni było takie fajne... Smutny

emma

A ta podwyższona tempka z okresu płodnego nie wliczy się? Iskra, nie załamuj się to pewnie tylko jednorazowa akcja. Taka listopadówka Mruga

Iskra

raczej nie,bo ona naprawdę była zaburzona, cały poprzedni dzień nic nie jadłam, miałam problemy żołądkowe i nawet się zastanawiałam w dzień czy nie miałam gorączki....

Mam nadzieję, że tak będzie i to jednorazowy wyskok, ale i tak się wściekłam bo AKURAT DZIŚ oboje mamy wolny wieczór, a tu taka niemiła niespodzianka Zły

P.S.właśnie zauważyłam, że mi mąż majstrował przy komentarzach do obserwacji Laughing

emma

A to mąż. Dla mojego to czarna magia, jego tylko ogólny wynik interesuje.

Mirunia

Iskra uroki NPRu, mam nadzieje, że to wybryk jednorazowy. Na pocieszenie, u mnie z 11 zrobiło się ostatnio +/- 10

Ta zaburzona temp. i tak byłaby przedwcześnie podwyższona i nie wyliczana do wyższych.

Iskra

Uroki, nie uroki - nikt nie mówił, że będzie łatwo, ale ponarzekać możne Mruga

koszatniczka

Iskra

gyal

wylewam żale!
kolejny poranek sprawdzam termometr z nadzieją, że może już skok, a tu znów smutna, niska temperatura Smutny

jeśli znów mam kilka podejść do owu i to jeszcze nie koniec, to wyjdzie nam znów trzy tygodnie czekania i kolejny weekend przepadnie... już mi sie ryczeć chce

tilia

Nie mierzyłam kilka dni przed ślubem i nie mogłam wyznaczyć skoku, taki smutek. Smutny

gyal - może nie będzie aż tak źle?