|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Itka
nauczyciel NPR
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:50, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Sama nie stosuje jeszcze w praktyce npr, zdaje sobie sprawe że może być trudniej współżyć w niepłodnej fazie, ale chyba nie jest tak żeby w ogóle nie było ochoty. Jak najbardziej wierze tym którzy mają z tym problemy, nie idealizuje npr że jest łatwe proste i bez wyrzeczeń.Ale żadna inna metoda mi nie odpowiada, i to nie tylko ze względów religijnych(choć te też są istotne).Nie jestem przekonana do prezerwatyw a tym do bardziej tabletek antykoncepcyjnych.Idealnej metody i tak nie ma.Takie życie.Ale faktycznie, niektórzy mają troche trudniej, jak np muszą bezwzględnie odkładać z powodu problemów ze zdrowiem.Tylko co lepszego niż npr jak ktoś nie chce sie faszerować tabletkami, i jest katolikiem?Nawet gdyby Kościół pozwolił na prezerwatywy to one też nie są idealne.To takie moje refleksje na ten temat. Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:28, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Małgorzatka napisał: | Edwarda napisał: |
A w cyklu kobiety, jego pięknie i całej fizjologii widzę wyraźnie Boży plan. ) |
Ale ciekawe czy Bóg wie, że mnie bardzo boli współżycie w III fazie, kiedy moja szyjka jest tak ustawiona i mega twarda, że ni jak współżyć nie mogę?Nie zdarza się to często ale niestety coraz częściej. Co wtedy?
|
To najpierw piszesz o pryszczach i byciu ponętną o potem okazuje się, że masz jednak większy problem
Gadałaś z Bogiem o tej szyjce, że nas się pytasz czy wie?
Wie, ale pewnie czeka aż przyjdziesz Go poprosić o pomoc i wskazówkę, co z tym zrobić.
Zmiana pozycji nie pomaga?
Ostatnio zmieniony przez Edwarda dnia Sob 22:52, 28 Kwi 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itka
nauczyciel NPR
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:33, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Dobrze że jest forum gdzie można sie wygadać, pożalić. Jednak widzę tu drugą stronę.Jak ktoś jest wrażliwy na opinie innych to temat o narzekaniu może mu nie służyć, bo tylko bardziej taką osobę nakręci na nie.Może dlatego niektórzy nie lubią słuchac jak inni narzekają.Trzeba sie starać myśleć też optymistycznie.I modlić sie o siłę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19043
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:44, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
w takich przypadkach jak fiamma pisze(praca zmianowa, choroby dzieci), stosowanie orto-npru graniczy z cudem jak ja podziwiam takie osoby, które mimo wszystko trwaja w zakazie antykoncepcji i rozumiem jak może być cholernie trudno, gdy człowiek po wielu problemach dnia codziennego nawet w tym łózku sie nie może odstresować, bo zawsze coś...
ja doskonale pamiętam czas w naszym małżenstwie, kiedy tego seksu było jak na lekarstwo i pamiętam jak bardzo było trudno i jaką krzywdę zrobiłam mojemu mężowi,nie patrzac na jego potzreby tylko zapatrzona w świety npr widzialam tylko swoje racje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20003
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:53, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
A mnie ten npr się "nudzi" - wkurza i w ogóle ostatnio. chyba dochodzę do kolejnego przesilenia... ale już tyle razy się odgrażałam, że zacznę brać tabletki, a recept nie zrealizowałam nigdy, że to chyba nie ma już większego sensu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 7:57, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Kasik napisał: |
Npr=napal sie, popiesc, rezygnuj |
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:22, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
fresita napisał: |
ja doskonale pamiętam czas w naszym małżenstwie, kiedy tego seksu było jak na lekarstwo i pamiętam jak bardzo było trudno i jaką krzywdę zrobiłam mojemu mężowi,nie patrzac na jego potzreby tylko zapatrzona w świety npr widzialam tylko swoje racje... |
A mogłabyś trochę dokładniej napisać? Jak to rozwiązaliście? Bo my mamy chyba podobny problem.. Czasem się czuję jak żona Rybana trochę, naprawdę
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19043
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:36, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
zdecydowaliśmy się na petting, mieliśmy taką sytuację, że mąż pracował poza miejscem zamieszkania i przyjeżdzał do domu jedynie na weekendy, więc czasu na seks był 1 raz w miesiącu.zaczelismy sie oddalac od siebie, klocic, maz sie wyniosl spac do drugiego pokoju i pow, ze stracil zupelnie pociag seksualny, ze sie odzwyczail od seksu...widzac co sie swieci, pogadalam ze spowiednikiem, ktory powiedziel ze w naszej sytuacji mozemy chodzic do Komunii.Maz wtedy sie w ogole na Boga obrazil, ze nie dosc ze musimy byc rozlaczeni, to jeszcze w seksie nie ma wspolnoty i pow ze do kosciola nie bedzie chodzil wcale...a tym bardziej do sakramntow przystepowal nie bedzie...(co mnie bolalo badziej niz brak seksu) ale powoli powolimalymi kroczkami przeszlismy na orto npr, podjelismy decyzje o wyprowadzce i wspolnym zyciu i wszystko sie z Boza pomoca wyprostowalo, a npr przestal byc juz tak strasznie uciazliwy, maz sie tez nawrocil
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19043
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:40, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
hermiona napisał: | Kasik napisał: |
Npr=napal sie, popiesc, rezygnuj |
|
dobre
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:11, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Przerażają mnie opisywane przez Was problemy. A w szczególności konflikt, ze działania uniemożliwiające poczęcie pozbawiają Komunii
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:11, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
fresita, ale Ty też chciałaś tego pettingu? Bo ja mam podejście chyba do kukułki podobne. O ile w normalnych cyklach jako tam było, t teraz po porodzie mąż co raz robi jakieś aluzje. Nie dziwię się jakoś specjalnie, ale mam na siłę się zmuszać do pieszczot? Było 2 razy po porodzie tak, że , mówiąc brzydko "zrobiłam co trzeba" i tyle Nie czekałam żeby się "odwdzięczył", bo mi tego nie trzeba, tylko poszłam spać, z beznadziejnym humorem. Na prawdę wolę czekać na czas kiedy będzie normalna III faza. Widzę że się oddalamy, ale no nie mogę nic z tym zrobić
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:28, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Gdyby nie petting, to bym osobiście rzuciła npr w diabły
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19043
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:44, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
ja nie mam nic przeciwko samemu pettingowi to element praktycznie zawsze u nas gry wstepnej niestety poniewaz sam petting wyklucza z Komunii, to teraz kiedy mam normalne cykle i meza przy sobie wiaodomo ze musze z tego zrezygnowac, ale np. zawsze mnie zastanawiaja te granice troche dziwnie ustawione , np. w 3 fazie, np. podczas menopauzy, czy zagrozonej ciazy...jakby nie mozna bylobyc ze soba ot tak po prostu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:50, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
fresita napisał: | niestety poniewaz sam petting wyklucza z Komunii, |
Jesteście tego pewni?
Bo ja nie mam tej pewności i wydaje mi się że petting nie wyklucza z Komunii. W Ważnych pytaniach w Radiu Em ksiądz dziś powiedział, by małżonkowie okazywali sobie czułość przez pieszczoty i on nie może ingerować w co i jak, bo oni to wiedzą lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19043
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:52, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
susa nie chodzi o calowanie czy glaskanie ale o pieszczoty swiadomie doprowadzajace do orgazmu poza stosunkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Inne problemy z npr Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5 ... 30, 31, 32 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5 ... 30, 31, 32 Następny
|
Strona 4 z 32 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|