..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Edwarda

O kolejna dyskusja, która nic a nic nie odbiegła od tematu wątku Mruga

Wiecie, co jak czytam cytat z takiego Tomasza albo inne "pomysły" duchownych i teologów żyjących na przestrzeni wieków to jest mi strasznie smutno i zastanawiam się skąd im się takie odejście od Bożych wskazań wzięło Shocked

Czy oni naprawdę z żywym Bogiem codziennie rozmawiali? Shocked

Bóg stworzył nas istotami seksualnymi, jeszcze zanim grzech na świecie się pojawił! Powiedział bądźcie płodni i rozmnażajcie się. To jak? Przez zapylenie?
A kobietę stworzył płodną tylko okresowo, co dodatkowo jakby komplikuje przemyślenia niektórych teologów

emma

Ale też chyba nie wszystko, co św Tomasz pisał jest przez KK uznane za słuszne.

Iskra

Tak samo jak twierdzenie, że kobieta to worek odchodów opakowany skórą, której zadaniem jest kusić mężczyznę. To chyba św. Augustyn powiedział.
Co najciekawsze ci sami mężczyźni, którzy głosili takie poglądy nie widzieli problemu w tym żeby z taką kobietą żyć, a już zupełnie pomijali fakt, że taka właśnie kobieta ich na świat wydała...

Arcia

mamma

Edwarda

Zdanie trochę wyrwane z kontekstu

Ale pewnie chodzi o rozwiązłość.

BTW: Słyszałyście o Polce, która rozsławia nasz kraj bijąc seksualny rekord [link widoczny dla zalogowanych]

Swoją drogą już dawno przestałam słuchać kazań większości biskupów, szczególnie w jakieś wielkie święta Mruga

brain

sory za źródło rzetelne tak jak super ekspress, ale akurat dzisiaj przeczytałam o naszej ambitnej rodaczce:
[link widoczny dla zalogowanych]

glr

Haha, ja też o niej czytałam:D Ponoć ktoś teraz puścił plotę, że ma HIV - miliony facetów trzęsą portkami:P

brain, nie przepraszaj za Pudelka! Ja czytam i się nie wstydzę

Dzięki temu wiem co się dzieje w szołbiznesie hehe:P Takie odmóżdżenie codzienne + kozaczek.pl

Iskra

może te miliony facetów, które teraz trzęsą portkami, czegoś się nauczą :hamster_evillaugh:

emma

Może jeden się nauczy. No dobra, może z dziesięciu:-P
Reszta będzie obwiniac ową panią. Panowie generalnie trudno się uczą Razz

Pamiętam jak mąż mi opowiadał o koledze z okresy liceum, który w okresie zbliżającej się miesiaczki biegał do kościoła, by owa miesiaczka u jego dziewczyny się pojawiła. Bardzo mnie to wtedy rozbawiło, że prosi Pana Boga o działanie wczesnoporonne.

Iskra

wiem, że trudno się uczą, a strach jest dobrym nauczycielem. Może przynajmniej na kolejne bicie rekordu nie pójdą

dlaczego wczesnoporonne? może modlił się wstecz, żeby nie doszło do zapłodnienia

Polly

Iskra

No nie wiem... Może "jak nie będę sypiał z byle kim na prawo i lewo, to nie zarażę się, nie umrę wcześniej, a to oznacza więcej sexu przez więcej lat"? Yellow_Light_Colorz_PDT_09

Coś by się wymyśliło Laughing

Kruszynka

To ja nie wiem, jak moje małżeństwo by wyglądało z zewnątrz, gdybyśmy powiedzieli, że u nas NIC się nie dzieje, bo 1. z moich cykli na razie nic nie widać 2. nie mozemy mieć teraz dzieci bo może to przynieść ze sobą wznowę choroby 3. tabletki nie łyknę 4. pieszczot zastępczych nie zastosuję, bo mi sumienie nie pozwala (choć do niedawna wypisywałam tu na forum, że mnie to nie rusza i pieszczoty zastępcze są spoko)
Na szczęscie mam takich znajomych, wśród których nie rozmawia się na te tematy. Jakoś wszyscy wyczuwają tu tabu i instynktownie się o tym nie rozmawia