|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zielona_marchewka
pierwszy wykres
Dołączył: 28 Maj 2018
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:22, 28 Maj 2018 Temat postu: Niemożliwość stosowania npr |
|
|
Witam!
Przewertowałam to forum i zarejestrowałam się, gdyż interesują mnie dwie kwestie, o które chce Was zapytać. W tym związku poruszę jedną z nich:
Chętnie posłucham waszych opinii w sprawie, która mnie zastanawia, a na temat której prawie nic nie ma w internecie - jak postrzegacie (w kwestii moralnej - jestem wierzącą katoliczką) stosowanie antykoncepcji innej niż npr, gdy problemy zdrowotne nie pozwalają na stosowanie npr? W takiej sytuacji spowiadalibyście się z antykoncepcji, gdy nie ma możliwości stosowania naturalnych metod?
Troszkę mnie to zadręcza, że przystępuję do komunii i nie spowiadam się z tego (głównie stosunek przerywany, mimo że znana jest mi jego niska skuteczność, jednak jest to rozwiązanie tymczasowe, bo niedługo chcielibyśmy z mężem mieć dziecko), mimo że radziłam się księdza przy spowiedzi. Ksiądz powiedział, że Bóg i wiara to nie jest matematyka, wiara nie jest zero-jedynkowa (tylko coś dobre albo złe). Problemy zdrowotne wykluczają stosowanie npr. Rozum mi podpowiada, że robię dobrze (zresztą według mojego własnego rozumu, stosowanie antykoncepcji nie jest grzechem), jednak głęboko zakorzeniona wiara i posłuszeństwo wobec Kościoła każe mi się zastanawiać. Co na ten temat sądzicie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:13, 29 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Nie wypowiem się w kwestiach moralnych, bo jestem ogólnie nieco na bakier z KK. Ale zastanowiły mnie te względy zdrowotne. Przy czym pytam jako zwolenniczka (nie fanatyczka ) NPR/FAM jako metody zdrowej i eko. Ogólnie stwierdzenie, że każdy może bez problemu stosować NPR, uważam za propagandę, ale nie ze względu na skuteczność, tylko na to, że u niektórych (np. długie i nieregularne cykle) wiąże się to z bardzo dużą proporcją wstrzemięźliwości do seksu (tutaj jeden ksiądz powie, że wszystko zależy, czy para jest w stanie to udźwignąć, inny - żeby zacisnąć zęby i ograniczyć się z seksem do tego, co da się wyznaczyć z wykresu. Albo otworzyć na dziecko. A wielu w ogóle nie zrozumie problemu, bo ma małą i posłodzoną wiedzę o NPR, że da się stosować nawet przy trudnych cyklach, więc w czym problem? ). Ale jako takie ściśle medyczne powody, dla których NPR jest niemozliwe, to wyobrażam sobie całkowity brak owulacji i tym podobne poważne sprawy.
Nie piszę tego, żeby polemizować że stwierdzeniem, że NPR nie jest dla każdego, bo sama tak nie uważam tylko mnie zastanowiły te problemy zdrowotne uniemożliwiające (nie: utrudniające) NPR, bardziej jako argument w dyskusjach na później.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:30, 29 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Proszę bardzo - endometrioza, krwotoczne miesiączki itp. u kobiety, która już nie chce mieć dzieci - najlepszym lekiem są w takiej sytuacji tabletki antykoncepcyjne. Okres późnej premenopauzy.
A inne choroby - wystarczy brać leki zmieniające np. obraz śluzu czy zakłócające temp., wszelkie zaburzenia hormonalne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:56, 29 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Gdyby chodziło naprawdę o względy zdrowotne to nigdy w życiu bym nie polegałabym na stosunku przerywanym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:04, 29 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Autorce chyba chodzi o to, że te względy zdrowotne uniemożliwiają stosowanie NPR (tj. nie da się miarodajnie obserwować śluzu i/lub mierzyć temperatura, np. takie sytuacje, jak pisze Fiamma), a nie, że są przeciwwskazania do ciąży, zresztą napisała, że niebawem chcą przejść do starań o dziecko...
BTW jeśli cykle są tak zaburzone, że nie da się prowadzić obserwacji, a w planach jest ciąża, to chyba brzmi mało optymistycznie...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zielona_marchewka
pierwszy wykres
Dołączył: 28 Maj 2018
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:50, 29 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Wiem, że stosunek przerywany to kiepskie zabezpieczenie, jednak i tak niedługo zamierzamy starać się o dziecko, więc jakby to "niedługo" stało się "już" to nic by się nie stało...
Jeśli chodzi o kwestie zdrowotne - mam bardzo, naprawdę bardzo długie i nieregularne cykle. Naprzemiennie a to 50 dni, 70, 60, 80... nawet do 90 dni. Próbowałam leczyć - przez jakiś czas było dobrze, jednak za każdym razem wracało do normy. Też myślałam, że będę miała trudności z zajściem w ciążę, jednak po miesiącu starań już byłam w ciąży. Wszystkie badania miałam książkowo w normie. Teraz zamierzamy się starać o drugie dziecko. Moja mama przez całe życie borykała się z tym samym; pomimo urodzenia trójki dzieci do menopauzy jej się cykle nie uregulowały i powiedziała mi, że takie rzeczy często córka dziedziczy po mamie i też tak będę miała. Na razie się nie martwię o zajście w ciążę, skoro w pierwszą zaszłam tak szybko...
Wracając po pytania - co myślicie o kwestiach moralnych stosowania antykoncepcji, gdy nie można stosować npr z przyczyn zdrowotnych?
Muflon - zdziwiło mnie bardzo to, że stosujesz npr, chociaż jesteś na bakier z KK. To metoda trudna i wymagająca wielu wyrzeczeń, jakie są u Ciebie powody jej stosowania?
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:00, 29 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Dla mnie nie ma dylematów moralnych - w takich okresach nie stosowałam npr i tyle okresy te to było przy "wesołych" cyklach z pcos, okresy poporodowe, problemy z tarczycą i TSH i znów odjechane cykle. Przy obecnym walniętym świecie znaleźć czas i siłę na seks w normalnej III fazie jest ciężko, a przy zdrowotnych zawirowaniach to już bywa nie możliwe. Nie narażałam małżeństwa na takie wstrząsy, bo jesteśmy tylko ludźmi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 11:12, 29 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Długie i nieregularne cykle nie stanowią niemozliwosci do stosowania Npr... Gdzie ktoś Cos a takiego powiedział?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Addis
za stara na te numery
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 4615
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 11:26, 29 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Dona napisał: | Długie i nieregularne cykle nie stanowią niemozliwosci do stosowania Npr... Gdzie ktoś Cos a takiego powiedział? |
Oczywiście, tylko że na czas niepłodny czeka się wówczas 2-3mce. Jeśli uznajemy że seks w małżeństwie raz na kwartał nie jest problemem, to faktycznie nie ma przeszkód dla NPR.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:38, 29 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Zielona_marchewka napisał: | Muflon - zdziwiło mnie bardzo to, że stosujesz npr, chociaż jesteś na bakier z KK. To metoda trudna i wymagająca wielu wyrzeczeń, jakie są u Ciebie powody jej stosowania? |
Bo ja nie stosuję NPR, tylko FAM. Tutaj (szczególnie przy niezłych cyklach) o motywację nietrudno – zdrowo, eko, samoświadomość, taniej. A same obserwacje i ich interpetacja, bez wyrzeczeń w czasie płodnym, nie są dla mnie trudne.
Addis napisał: | Dona napisał: | Długie i nieregularne cykle nie stanowią niemozliwosci do stosowania Npr... Gdzie ktoś Cos a takiego powiedział? |
Oczywiście, tylko że na czas niepłodny czeka się wówczas 2-3mce. Jeśli uznajemy że seks w małżeństwie raz na kwartał nie jest problemem, to faktycznie nie ma przeszkód dla NPR. |
Jasne, ale czym innym jest obiektywna niemożliwość (kiedy w ogóle cykle się nie nadają do żadnych obserwacji), a czym innym absurdalnie mało okazji do bezpiecznego seksu (na podstawie obserwacji, które da się prowadzić, tylko co z tego ). Więc jak dla mnie obie macie rację.
Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Wto 11:49, 29 Maj 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 11:39, 29 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Addis napisał: | Dona napisał: | Długie i nieregularne cykle nie stanowią niemozliwosci do stosowania Npr... Gdzie ktoś Cos a takiego powiedział? |
Oczywiście, tylko że na czas niepłodny czeka się wówczas 2-3mce. Jeśli uznajemy że seks w małżeństwie raz na kwartał nie jest problemem, to faktycznie nie ma przeszkód dla NPR. |
No właśnie czekałam na jakiś komentarz...
Tak można stosować npr mieć seks raz na kilkanaście tyg.
Wtedy npr jest krzyżem a nie radosnym czekaniem na siebie...
Przerabialam....
Kto tego nie potrafi unieść widać za mało kocha Boga.... A raczej kościół i jego naukę...
A z drugiej strony..... Kto powiedział że raz na kwartał to mało?
Dla kogoś raz w tyg to mało a dla innych raz na miesiąc wystarczy....
Kto o tym decyduje...?
Nie możliwość stosowania Npr to wg mnie niemozliwosc dokonania jakichkolwiek obserwacji... Jest kilka takich zaburzeń /chorób... Które dają takie objawy.... Ale niewiele...
Nieregularne cykle do nich nie należą...
Autorko wątku... Czym się leczysz i czy masz zdiagnozowana przyczynę?
Ostatnio zmieniony przez Dona dnia Wto 11:48, 29 Maj 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:50, 29 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Jednak raczej większość małżeństw uważa za normalny stan seks częściej niż raz w miesiącu. Dla mnie na tym etapie tak duże ograniczenia= niemożność stosowania npr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zielona_marchewka
pierwszy wykres
Dołączył: 28 Maj 2018
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:13, 29 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Busola napisał: | Jednak raczej większość małżeństw uważa za normalny stan seks częściej niż raz w miesiącu. Dla mnie na tym etapie tak duże ograniczenia= niemożność stosowania npr. |
Zgadzam się w stu procentach.
Dona - czy ja wiem, czy wykładnią miłości do Boga jest kochać się raz na kwartał? Co do jego nauki... Czy kościelny zakaz antykoncepcji w oczach Boga jest grzechem? Nie ma nic o tym w żadnych przykazaniach/ewangelii... a Kościół bardzo często się mylił (np. kiedyś seks nie mający na celu prokreacji był grzechem).
A co do kwestii zdrowotnych, to nie pamiętam nazwy tych tabletek, bo to było jeszcze przed ciążą... Jedne to na pewno były antykoncepcyjne, a drugie nie miały takiego działania... Niestety nazwy już nie pamiętam. Przyczyny nie mam zdiagnozowanej. Wyniki badań wyszły dobre...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 13:18, 29 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
To był taki sarkazm z tym brakiem miłości....
Bylas diagnozowania w kierunku PCOS albo insulinoopornosci?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Addis
za stara na te numery
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 4615
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 13:32, 29 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Marchewko, ale dlaczego my dyskutujemy o grzeszności antykoncepcji a niegrzeszności NPR. To zupełnie ślepa ścieżka. I antyki, i NPR. Otwartość na życie to ma być seks małżonków do woli. To jest stan naturalny. Płodność nieograniczona. To jest nasz problem, że prowadzimy styl życai z którym nie umiemy tego pogodzić, jakieś kariery, jakieś kredyty. A jak matka jest chora i przez to spłodzi chore dziecko to trudno, przecież chore życie też jest pełnowartościowe. NPR to jest wynaturzenie, kompromis, który narzucony nie służy ani małżonkom, ani dzietności, ani Bogu. I wcale nie wyraża zaufania do Boga i szacunku do Boga jako dawcy życia. To jest wynaturzenie seksu takie samo jak w "Opowieści podręcznej" Przeczytajcie sobie albo obejrzyjcie co tam jest zrobione z pożycia małżeńskiego w imię wprowadzania Biblii w życie i szacunku dla daru płodności.
No więc nie można patrzeć pod kątem - nie mogę stosować NPR czy to grzech. Tylko jak najszybciej uświadomić sobie, że nie ma przeszkód do poczęcia i nie stosować nic.
Takie są moje przemyślenia, że tu jest pies pogrzebany.
Ostatnio zmieniony przez Addis dnia Wto 13:38, 29 Maj 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|